Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Nauczyciele czekają na obietnice Tuska. ZNP domaga się wzrostu płac od września

Chcemy, żeby rząd, a w szczególności premier Donald Tusk, który deklarował przyspieszenie prac nad obywatelską inicjatywą ustawodawczą, zajął się na poważnie płacami nauczycieli - zaapelował w poniedziałek ZNP. Chce, by wynagrodzenie nauczycieli od września br. wzrosło o 10 punktów procentowych.

fot. Adam Chelstowski / FORUM

Do przyspieszenia prac nad projektem w sprawie wynagrodzeń nauczycieli zobowiązał się szef rządu podczas listopadowego 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP. Jak wówczas zapewnił, „nie będzie już zwłoki”. Rozwiązanie zakłada powiązanie wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli” to inicjatywa obywatelska, którą ZNP wniósł do Sejmu w 2021 r.

reklama

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes ZNP Sławomir Broniarz przypomniał, że ponowne pierwsze czytanie projektu odbyło się w styczniu 2024 r. „Muszę z ubolewaniem stwierdzić, że od tego momentu, poza działaniami stricte technicznymi, jak powołanie komisji, powołanie przewodniczącego (...), nic w tej sprawie się nie poprawiło i nie zmieniło” - ocenił. Jak dodał, m.in. specjalnie powołana komisja nadzwyczajna „de facto nie rozpoczęła prac merytorycznych”.

ZNP chce wiedzieć, czy Sejm „ma zamiar na poważnie” zająć się pracami nad inicjatywą. „Bylibyśmy przeszczęśliwi, gdyby okazało się, że w 2026 r. czy 2027 r. pan premier ogłosi, że średnie wynagrodzenie w gospodarce jest równe z wynagrodzeniem nauczycieli” - powiedział Broniarz.

„Chcielibyśmy - i to jest apel do pana premiera - żeby rząd, w szczególności pan premier, który (...) deklarował potrzebę przyspieszenia prac nad obywatelską inicjatywą ustawodawczą, zajął się na poważnie płacami nauczycieli - stąd też nasz apel dotyczący tego, aby wynagrodzenie nauczyciela od września bieżącego roku wzrosło o 10 punktów procentowych” - powiedział Broniarz.

Jak uzasadnił, ZNP wielokrotnie mówił, także na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego, że oczekuje, iż płace nauczycieli w 2025 r. wzrosną o 15 proc. „Wzrosły zaledwie o 5 proc. Teraz oczekujemy jednak wyrównania do owego wskaźnika 15-procentowego” - dodał.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Wiceprezes ZNP Urszula Woźniak podkreśliła, że nauczyciele powinni być wynagradzani „przynajmniej podobnie” jak inni pracownicy o podobnych kwalifikacjach, ale też o podobnej odpowiedzialności i podobnych warunkach pracy. Jak argumentowała, warunki pracy nauczycieli się pogarszają, a wynagrodzenia nie rosną.

„My nikomu nie zazdrościmy wynagrodzeń, ale zwracamy uwagę, że (...) zawody medyczne posiadają połączenie z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce i w tej chwili od 1 lipca ich wynagrodzenia wzrosną minimum od 700 zł do 1500 zł” - powiedziała. Jak dodała, „nie może być tak, że pracownik medyczny z wykształceniem poniżej średniego otrzymuje wyższe wynagrodzenie niż nauczyciel magister z przygotowaniem pedagogicznym, nauczyciel mianowany, czyli już po wszelkich egzaminach” - dodała Woźniak.

Na pytanie, jakie działania zaproponuje ZNP, jeśli apel nie spotka się z aprobatą ani odpowiedzią, Broniarz odparł: „Zakładamy, że edukacja jest jedną z najważniejszych dziedzin życia społecznego”.

Jak dodał, jeżeli odpowiedź na apel nie będzie pozytywna, „będziemy musieli, niestety, podjąć działania, które są opisane choćby w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i w uprawnieniach związków zawodowych”. „Liczymy, że do takiej eskalacji wcale dojść nie musi, ale zakładamy, że po drugiej stronie są osoby odpowiedzialne i świadome napięcia, jakie w tej chwili jest w naszym środowisku” - dodał Broniarz.

ZNP zwrócił też uwagę na konieczność poprawy warunków pracy nauczycieli, gdyż staje się ona „coraz mniej atrakcyjna”. (PAP)

pak/ agz/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty