Naukowcy przebadali 300 tys. emigrantów pochodzących z Europy Środkowej i Wschodniej, wśród których większość stanowili Polacy. Między 2023 a 2024 rokiem do Norwegii przyjechało 30 proc. mniej nowych imigrantów, ale wśród Polaków spadek nowych przyjazdów okazał się najbardziej gwałtowny, a jednocześnie wzrosła dynamika powrotów do kraju.
Za jedną z przyczyn, dla której Norwegia nie jest już tak atrakcyjna dla Polaków, badacze wskazali coraz słabszy kurs korony. W ciągu 10 lat norweska waluta straciła wobec złotówki ponad 40 proc. wartości. Jednocześnie wzrost płac i siły nabywczej, a także niskie bezrobocie w Polsce sprawiły, że przewaga norweskich płac nie motywuje już do wyjazdu.
Do Polski najczęściej wracają dwie grupy imigrantów. Są to przede wszystkim osoby z wyższym wykształceniem, które łatwiej znajdują dobre zatrudnienie w Polsce lub innych państwach UE. Drugą grupę stanowią ci, którzy nie odnaleźli się w Norwegii.
- Nasze badanie wykazało, że brak pracy jest silnym czynnikiem skłaniającym do powrotu. Osoby bez pracy wyjeżdżają z Norwegii znacznie częściej niż ci, którzy ją znaleźli - powiedziała PAP prof. Marianne Toennessen z OsloMet, współautorka badań.
Prof. Johan Fredrik Rye z uniwersytetu NTNU w Trondheim w rozmowie z PAP wskazał dodatkowe przyczyny powrotu Polaków do domu. W jego opinii często wykonują oni pracę wymagającą wysiłku fizycznego za relatywnie niskie wynagrodzenie, a ich szanse na rozwój zawodowy były niewielkie.
- W naszych badaniach konsekwentnie stwierdzamy, że wielu imigrantów zarobkowych czuje się w Norwegii „obywatelami drugiej kategorii”. Co prawda, uczestniczą w życiu społecznym, ale nie czują się w pełni zintegrowani - ocenił socjolog.
Podobne wnioski przedstawiła Anne Mette Oedegaard z instytutu badań nad rynkiem pracy FAFO. Według niej model integracji pracowników pochodzących z Europy Wschodniej i Środkowej przez lata opierał się na założeniu, że „praca równa się integracja”. Imigranci nie mieli jednak dostępu do kursów językowych ani programów wprowadzających.
Badacze z OsloMet twierdzą, że Polska z kraju, który dostarczał atrakcyjnych pracowników, stała się celem dla migrantów zarobkowych. Aby powstrzymać rosnący odpływ Polaków z Norwegii kluczowe będzie budowanie systemu integracji, który pozwoli przyjezdnym nie tylko pracować, ale także planować pobyt w Norwegii w dużo dłuższej perspektywie.
Z Oslo Mieszko Czarnecki (PAP)
cmm/ ap/ mow/