Poza światem kryptowalut technologia rozproszonego rejestru (DLT) jeszcze nie jest fundamentem finansowej infrastruktury, ale na pewno znalazła setki zastosowań. Zamiana aktywów finansowych na czysto cyfrową postać (tokenizacja) może uprościć skomplikowaną siatkę powiązań oplatającą dziś rynki. Jednym z elementów tej układanki jest rozrachunek dużych, „hurtowych” transakcji przeprowadzanych przez instytucje finansowe w pieniądzu banku centralnego.
W 2024 r. Europejski Bank Centralny przeprowadził serię testów i eksperymentów dotyczących tego właśnie problemu. Ćwiczenie koncentrowało się na sposobach sfinalizowania transakcji (rozrachunku, przekazaniu środków) „żyjących” w rozproszonych rejestrach. Przykładem może być, chociażby sprzedaż na rynku pierwotnym stokenizowanych obligacji (przydzielenie ich obligatariuszom w DLT) i rozrachunek, czyli przekazanie emitentowi środków uzyskanych od inwestorów.
Próby „na sucho” przyciągnęły zainteresowanych
Przetestowano, w części na żywo, a w części w środowiskach symulujących systemy płatności, trzy rozwiązania. Pierwszym był „most” łączący usługę T2 (obsługującą płatności w pieniądzu banku centralnego) i rynkowe platformy DLT. Transakcje w rozproszonym rejestrze „wyzwalały” rozliczenie w T2, stąd robocza nazwa Trigger Solution. Drugą opcją był TIPS Hash-Link, kopiujący w części zasady działania usługi TIPS, czyli płatności natychmiastowych. Trzecią opcją była platforma DLT dostarczana przez Eurosystem, na której wymieniano się tokenami reprezentującymi pieniądz banku centralnego.
Zainteresowanie testami było spore. Uczestniczyło w nich łącznie 64 użytkowników (instytucji finansowych). Przeprowadzono 50 prób i eksperymentów, z których wnioski zaprezentowano w raporcie opublikowanym 1 lipca 2025 r.
Dwie ścieżki dla nowych możliwości
Jednocześnie EBC podjął decyzję, że uruchamia plan, który ma dać uczestnikom rynku możliwość rozrachunku transakcji DLT w pieniądzu banku centralnego. Wizja ma dwa elementy:
- Ścieżka nazwana „Pontes”. Jej celem jest stworzenie w krótkim czasie połączenia pomiędzy platformami DLT a usługami TARGET, a więc swego rodzaju prowizorki bazującej na przeprowadzonych w 2024 r. testach. Wdrożenie obejmie fazę pilotażową w trzecim kwartale 2026 r.
- Ścieżka o nazwie „Appia”. Tu celem będzie wypracowanie długoterminowej wizji. Nie pojawiła się jednoznaczna deklaracja, że EBC budować będzie rozwiązanie bazujące na rozproszonym rejestrze transakcji. "Eurosystem będzie nadal aktywnie analizował rozwiązania oparte na DLT i współpracował z interesariuszami publicznymi i prywatnymi" – takie sformułowanie pojawia się w informacji prasowej zarysowującej plan.
Deklarację EBC można potraktować jako podkreślenie, że europejski „bank banków” zamierza dotrzymać kroku zmianom zachodzącym w otoczeniu. Przypomnijmy, że (na razie) cyfrowe euro, czyli CBDC w lokalnym wydaniu, projektowane jest jako forma pieniądza niedostępnego (poza obsługą płatności detalicznych) dla podmiotów gospodarczych i instytucji finansowych. Łącznik z platformami DLT ma dać walucie euro funkcje, które może mieć cyfrowy pieniądz banku centralnego, np. jednoczesność rozliczenia i rozrachunku (atomic settlement).