Samochodem nad morze do Włoch? Tyle zapłacimy za paliwo i autostrady

Włoskie morze, słońce, kawa i dolce vita a pod hotelem własne auto? Na Bankier.pl postanowiliśmy sprawdzić, ile w 2025 r. trzeba zapłacić za podróż na trzy włoskie wybrzeża Morza Śródziemnego z największych polskich miast.

W naszej szacunkach założyliśmy, że pomiędzy wyjazdem a powrotem do Polski minie maksymalnie dziesięć dni a podróż rozpocznie się w jednym z czterech polskich miast: Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. Z grona analizowanych miast wykluczyliśmy dwa inne, duże ośrodki: Poznań i Łódź a to z racji na ich bliskie położenie odpowiednio: Wrocławia i Warszawy, co sprawia, że na dystansie nawet 4 tys. km w obie strony koszt paliwa będzie zbliżony.

Za miejsce docelowe przyjęliśmy trzy włoskie miasta położone nad różnymi częściami Morza Śródziemnego: Rimini, leżące nad Adriatykiem, Neapol położony nad Morzem Tyrreńskim oraz San Remo znajdujące się w pobliżu granicy włosko – francuskiej nad Morzem Liguryjskim.

Jak wynika z szacunków Bankier.pl, najmniej czasu oraz pieniędzy pochłonie podróż do Rimini. W zależności od miasta, z którego będziemy wyjeżdżać, będzie to od ok. 1360 do niespełna 2000 zł. Tak znacząca różnica wynika przede wszystkim z dystansu, jaki trzeba pokonać i kosztów paliwa.

O ile jadący z Krakowa będą mieli do pokonania niespełna 1300 km a za paliwo w obie strony zapłacą ok. 1000 zł, o tyle jadący z Gdańska będą mieli do pokonania nawet 1800 km. Wówczas do baku będą musieli wlać paliwo za blisko 1400 zł.

Zdecydowanie największy wydatek będzie wiązał się z pokonaniem autem trasy wiodącej do Neapolu. Z najbliższego stolicy Kalabrii Krakowa, do przejechania, w najkrótszym wariancie, będzie ok. 1750 km, z Wrocławia ok. 1820 km, z Warszawy 1960 km a z Gdańska nawet 2240 km, co przełoży się na spędzenie za kółkiem 22 godzin.

Na najwyższy koszt podróży do Neapolu wpłyną także opłaty za włoskie autostrady. Podobnie jak w Polsce i Chorwacji, trzeba je uiszczać na bramkach, co znacząco zawyża koszty podróży płatnymi odcinkami.

W zależności od wybranej trasy, opłacie będzie podlegał także przejazd tunelem pod przełęczą Brenner na granicy austriacko – włoskiej.

Wydatek ten będzie można pominąć wybierając się do położonego w pobliżu granicy włosko – francuskiej San Remo. W przypadku tej trasy aplikacja Google Maps sugerowała również drogę przez Szwajcarię. Jednak jako że kraj ten ma w swojej ofercie jedynie winiety ważne przez rok, kosztujące 40 franków szwajcarskich (ok. 181 zł), nie uwzględniliśmy jej w naszych obliczeniach.

Koszt podróży autem do Włoch – tak go oszacowaliśmy

Przyjęliśmy, że od wyjazdu do powrotu miną dwa tygodnie. Analizowaliśmy koszty dla sugerowanych przez aplikację Google Maps tras wiodących (z Wrocławia, Warszawy i Gdańska) przez Czechy i Austrię oraz Niemcy i Austrię a w przypadku podróżujących z Krakowa, przez Czechy i Austrię oraz Słowację i Austrię.

Koszty paliwa oszacowaliśmy dla najpopularniejszego obecnie auta wśród polskich klientów indywidualnych – hybrydowej toyoty c-hr, dla której spalanie w trasie – wg danych serwisu autocentrum – wynosi 6 litrów na 100 km.

Posłużyliśmy się także danymi serwisu e-petrol, zgodnie z którymi w drugiej połowie maja 2025 r. za benzynę bezołowiową, 95-oktanową, trzeba płacić w Polsce średnio 5,73 zł/l.

Z uwagi na znaczącą różnicę pomiędzy średnią ceną paliwa w Polsce i we Włoszech, koszt przejazdu z Polski do Włoch oszacowaliśmy na podstawie polskiej ceny benzyny bezołowiowej. Szacując koszt powrotu wzięliśmy pod uwagę ceny na włoskich stacjach.

Średnie ceny benzyny bezołowiowej (95-oktanowej) w poszczególnych krajach:

• Polska – 5,73 zł/l
• Czechy – 5,76 zł/l
• Słowacja – 6,29 zł/l
• Austria – 6,50 zł/l
• Niemcy – 7,14 zł
• Włochy – 7,22 zł

Opłaty za autostrady w drodze do Włoch

Założenie dotyczące 10 dni, które upłyną od wyjazdu do przyjazdu wynika z cenników winiet w poszczególnych krajach. Zarówno w Czechach, Austrii jak i na Słowacji dostępne są bowiem 10-dniowe winiety.

Jeśli przedłużymy pobyt, w Austrii będziemy musieli wykupić winietę ważną przez dwa miesiące, co podniesie koszt wycieczki o ok. 19 euro (ok. 80 zł).
Zarówno Czechy jak i Słowacja oferują winiety 1-miesięczne. Są one jednak droższe od 10-dniowych, w przeliczeniu na polską walutę, odpowiednio o ok. 29 zł oraz 27 zł.

Pozostając przy wspomnianych 10 dniach, podróż przez Czechy i Austrię będzie wymagała zapłacenia 290 czeskich koron oraz 12,40 euro, czyli ok. 102 zł, wg kursów z 29 maja 2025 r.

Wybór trasy przez Słowację i Austrię będzie wiązał się z wydaniem ok. 98 zł, czyli łącznie 23,20 euro.

Uwzględnienie dłuższych tras przebiegających przez Niemcy wynika z faktu, że autostrady u naszych zachodnich sąsiadów są bezpłatne, a dodatkowo ich wybór pozwala ominąć Czechy i zakup czeskiej winiety.

W niektórych przypadkach podróż przez Niemcy oznacza konieczność skorzystania z tunelu pod przełęczą Brenner, co z kolei znacząco podnosi koszt całego przedsięwzięcia. Dokładnie o 22 euro (ok. 93 zł) w jedną stronę.

Autostrady we Włoszech - tańsze od polskiej A4

Za autostrady będziemy musieli zapłacić także we Włoszech. W kraju tym nie ma jednak winiet, a tak jak w Polsce, opłat dokonuje się w punktach poboru opłat. Przeciętny koszt pokonania 1 km włoskiej autostrady to ok. 0,075 euro, czyli ok. 32 gr/km.

Dla porównania, przejazd autostradą A4 z Krakowa do Katowic kosztuje niemal dwukrotnie więcej – ok. 57 gr/km. Podróż autostradą A1 z Gdańska do Torunia wyniesie z kolei ok. 20 gr/km.

We Włoszech trzeba będzie skorzystać z kilku autostrad. Dla przykładu, jadący przez Czechy i Austrię do Rimini, we Włoszech przejadą autostradami: A23 z Tarvisio do Palmanova, A4 z Palmanova do Padwy, A13 z Padwy do Bolonii i A14 z Bolonii do Rimini.

Jadąc przez Włochy od tunelu pod przełęczą Brenner, według Google Maps, trzeba będzie podróżować drogami: A22 – do Modeny, A1 z Modeny do La Stanga nieopodal Bolonii i następnie A14 do Rimini.

Najdłużej włoskimi autostradami trzeba będzie poruszać się jadąc do Neapolu, w zależności od wybranej trasy, nawet przeszło 900 km.

Wracając do wspomnianych już polskich autostrad, za przejazdy nimi muszą zapłacić podróżujący z Krakowa. Koszt przejazdu autostradą A4 z Krakowa do Katowic to 34 zł w jedną stronę. Można go jednak pominąć wybierając trasę przez Słowację i nadkładając w jedną stronę ok. 45 minut drogi.

Z kolei jadący z Gdańska za skorzystanie z płatnego od stycznia odcinka autostrady A1 (Rusocin – Nowa Wieś) na bramkach uiszczą po 29,90 zł w każdą stronę. Jeśli wybiorą drogę przez Niemcy i Austrię, będą mogli zjechać z niej w Nowych Marzach pod Grudziądzem na drogę ekspresową S5. Tym sposobem za przejazd w jedną stronę zapłacą o ponad 10 zł mniej – 19,20 zł.

MKZ

Źródło: