We wrześniu relacje z Węgier dotyczyły przede wszystkim kryzysu imigracyjnego. Okazuje się tymczasem, że warto zajrzeć do węgierskich fabryk, które radzą sobie najlepiej w Europie.


Indeks PMI powstaje na podstawie anonimowych ankiet przeprowadzanych wśród menedżerów firm. Odpowiadają w nich na pytania dotyczące takich sfer jak zamówienia zatrudnienie, płatności, ceny czy zapasy. Wskaźnik ten przyjmuje wartości od 0 do 100, przy czym wyższy niż 50 pkt. oznacza, że dany sektor się rozwija, natomiast niższy świadczy o złej sytuacji.
Kolejną w tym roku europejską edycję festiwalu przemysłowych indeksów PMI zaczniemy od danych dla Irlandii. Indeks PMI dla tego kraju lekko wzrósł, z 53,6 pkt. w sierpniu do 53,8 pkt. we wrześniu. Tym samym indeks opuścił 18-miesięczne minimum. Powyżej kluczowego poziomu 50 pkt. irlandzki PMI utrzymuje się od 28 miesięcy.
Następnym przystankiem jest Rosja. Wskaźnik dla sektora wytwórczego tego kraju zameldował się we wrześniu na poziomie 49,1 pkt. wobec 47,9 pkt. w sierpniu. Tak duży wzrost zasługuje na uwagę, jednak wciąż należy pamiętać, że wynik poniżej 50 pkt rosyjskie fabryki notują natomiast już dziesiąty miesiąc z rzędu.
Z kolei turecki przemysłowy PMI osiągnął poziom 48,8 pkt. wobec 49,3 pkt. w sierpniu. To najniższy poziom od kwietnia. Cały obecny rok to dla Turcji okres spadku wartości PMI, wyłączając krótki okres stabilizacji w maju i czerwcu. Najnowszy odczyt ponownie pokazał rosnącą presję inflacyjną wynikającą ze słabej liry, która jednocześnie poprawiła warunki eksporterów.
Symboliczny wzrost odnotowano w PMI dla Szwecji. Indeks dla tego kraju wzrósł we wrześniu do 53,3 pkt. wobec 53,2 pkt. w sierpniu. Nie zaspokoiło to oczekiwań analityków, którzy spodziewali się przynajmniej 55 pkt. i powrotu do wartości z lipca.
Punktualnie o 9.00 poznaliśmy wartość indeksu PMI dla Polski. Szersze omówienie tej publikacji dostępne jest w tym artykule.
Niezbyt dobre dane napłynęły tym razem z Holandii, gdzie wrześniowy PMI (53 pkt.) nie tylko spadł względem sierpnia o 0,9 pkt., ale też zszedł do 6-miesięcznego minimum. Warto jednak przypomnieć, że jeszcze w czerwcu holenderski PMI wspiął się na 1,5-roczny szczyt, a we wrześniu zanotował 29 miesiąc powyżej poziomu 50 pkt.
Największy w całej stawce wzrost zanotowały Węgry. Przemysłowy PMI wzrósł nad Balatonem z 51 pkt. (rewizja z 50,7 pkt.) w sierpniu do 55,8 pkt. we wrześniu. To drugi z rzędu miesiąc powyżej pięćdziesiątki, jednakże warto pamiętać o poprzedniej, 23-miesięcznej passie, którą w lipcu zakończył odczyt 49,9 pkt. W ubiegłym miesiącu bank Barclays sygnalizował, że jego zdaniem węgierski PMI charakteryzuje się zbyt dużą zmiennością, aby dobrze obrazować wzrost gospodarczy nad Balatonem.
Nieco pesymistyczny sygnał popłynął tym razem z Hiszpanii. Przemysłowy PMI dla tego kraju wyniósł we wrześniu 51,7 pkt. wobec 53,2 pkt. w sierpniu. Analitycy spodziewali się spadku, jednak jedynie do 52,8 pkt. Wrześniowy wynik jest najgorszy od 21 miesięcy. Warto dodać, że czwarta największa gospodarka strefy euro notuje wyniki powyżej 50 pkt. nieprzerwanie od grudnia 2013 r., choć ostatnie cztery miesiące to sukcesywne spadki.
Mimo spadku wartości indeksu PMI (z 56,6 pkt. do 55,5 pkt. ) i utraty tytułu „przemysłowego mistrza Europy” wciąż mocno trzymają się Czechy. Nasi południowi sąsiedzi poprawę warunków notują nieprzerwanie od maja 2013 r., a ostatni kwartał okazał się najlepszy od drugiego kwartału 2011 r. Dobre dane o PMI pozwalają sądzić, że Czechy ponownie będą w tym okresie jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek UE.
Rozbudzonych nadziei nie spełnili Szwajcarzy. Sektor przemysłowy kraju, który zaskoczył już analityków, nie wpadając w recesję, sprawił negatywną niespodziankę i spadł do 49,5 pkt. wobec 51,8 pkt. w sierpniu. Rynkowy konsensus zakładał tymczasem spadek jedynie do 51,8 pkt.
Spośród trzech europejskich graczy „wagi ciężkiej” jako pierwsze pod lupę trafiły Włochy, gdzie indeks PMI (52,7 pkt. we wrześniu wobec 53,8 pkt. w sierpniu i oczekiwaniach rzędu 53,3 pkt.). Mimo to warto podkreślić, że wyniki powyżej 50 pkt. Włosi notują już od 8 miesięcy.
Jeszcze lepiej od wstępnego odczytu (50,4 pkt.) zaprezentowała się finalna wartość przemysłowego PMI dla Francji (50,6 pkt.). Oznacza to wzrost względem sierpnia aż o 2,3 pkt. Odnotowany dziś wynik jest najlepszym od 3 miesięcy i pierwszym od tamtego momentu odczytem powyżej 50 pkt. Co istotne, Od początku 2012 r. francuski sektor przemysłowy „wyszedł nad kreskę” jedynie czterokrotnie.
Gorzej z kolei od wstępnych danych (52,5 pkt.) zaprezentował się finalny odczyt PMI dla sektora przemysłowego Niemiec, który we wrześniu zatrzymał się na 52,3 pkt. Odnotowany dziś wynik jest najgorszy od 2 miesięcy, lecz dziesiątym z rzędu odczytem powyżej 50 pkt. Cały trzeci kwartał dla niemieckiego przemysłu okazał się najlepszy od ponad roku.
Wśród członków strefy euro „wagi lekkiej” gwiazdą okazała się Austria, gdzie przemysłowy PMI wspiął się na 19-miesięczny szczyt (52,5 pkt.). Z dołka mozolnie wygrzebuje się Grecja, gdzie odnotowano 43,3 pkt. wobec 39,1 pkt. we wrześniu. Dodajmy, że w lipcu przemysłowy PMI dla Hellady sięgnął 30,2 pkt. co było jedną z najniższych wartości w historii tego typu indeksów na świecie.
Ogółem PMI dla strefy euro wyniósł 52 pkt. wobec oczekiwanych 52 pkt. i 52,3 pkt. w sierpniu.
O 10.30 europejską odsłonę festiwalu PMI zamknęły dane z Wielkiej Brytanii. Indeks PMI na Wyspach spadł z 51,9 pkt. w lipcu do 51,5 pkt. we wrześniu wobec oczekiwań na poziomie 51,3 pkt. i 51,6 pkt. w sierpniu.
2015 r. |
PMI dla sektora przemysłowego |
|
---|---|---|
Kraj | sierpień | wrzesień |
Węgry | 50,7 | 55,8 |
Czechy | 56,6 | 55,5 |
Irlandia | 53,6 | 53,8 |
Szwecja | 53,2 | 53,3 |
Holandia | 53,9 | 53 |
Włochy | 53,8 | 52,7 |
Austria | 50,5 | 52,5 |
Niemcy | 53,3 | 52,3 |
strefa euro | 52,3 | 52 |
Hiszpania | 53,2 | 51,7 |
Wielka Brytania | 51,6 | 51,5 |
Polska | 51,1 | 50,9 |
Francja | 48,3 | 50,6 |
Szwajcaria | 52,2 | 49,5 |
Rosja | 47,9 | 49,1 |
Turcja | 49,3 | 48,8 |
Grecja | 39,1 | 43,3 |
Źródło: Markit Economics, CreditSuisse, Halpim |