REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Jakie są koszty pracy u naszych sąsiadów?

2012-10-07 06:00
publikacja
2012-10-07 06:00
Koszty pracy w Polsce są wysokie. Wielu ekspertów twierdzi jednak, że wcale nie są one wyższe niż te, które trzeba płacić w całej Europie. Bankier.pl sprawdził więc, ile muszą oddać państwu pracownicy z kilku krajów sąsiadujących z Polską i należących do Unii Europejskiej.
Jakie są koszty pracy u sąsiadów

Źródło: Thinkstock

Dla uproszczenia przyjęliśmy, że pensje będziemy liczyli dla pracowników w wieku 35 lat, żyjących w związku małżeńskim,  zarabiających „polską przeciętną krajową”, czyli 3686 zł brutto, i posiadających dwójkę dzieci. Naturalnie średnie wynagrodzenie dla poszczególnych państw różni się, często bardzo znacząco – przeciętna pensja w Niemczech jest czterokrotnie wyższa niż w Polsce (w przeliczeniu na złotówki). Jednak przede wszystkim zależy nam na pokazaniu, jak obciążone są wynagrodzenia ludzi o dokładnie takich samych dochodach. Całkowicie pominęliśmy fakt, czy są to pieniądze umożliwiające przeżycie na określonej stopie życiowej.


Opodatkowanie „polskiej przeciętnej” w krajach UE sąsiadujących z Polską

Kraj

Polska

Niemcy

Czechy

Słowacja

Litwa

Wynagrodzenie netto

2 574 zł

2 931 zł

3 200 zł

2 991 zł

2 773 zł

Całkowity koszt pracodawcy

4 346 zł

4 406 zł

4 829 zł

4 952 zł

4 734 zł

Klin podatkowy

41%

34%

34%

40%

41%



Niemcy


Pracownik w Niemczech, który zarabia „polską przeciętną krajową”, w przeliczeniu na euro ma dochód 878 euro. Będzie musiał zapłacić składki, w sumie 20,46% od wynagrodzenia, na co złożą się składka rentowa, ubezpieczenie od bezrobocia, pielęgnacyjne i chorobowe. Niemiecki pracownik otrzymujący wynagrodzenie w tej wysokości nie zapłaci podatku dochodowego, kościelnego ani solidarnościowego. Podobnie jak w Polsce, pracodawca będzie musiał odprowadzić składki od jego wynagrodzenia – w sumie 19,56%. Pracownik w tym wypadku otrzyma na rękę 698 euro, czyli 2862 zł. To prawie 400 zł więcej, niż gdyby płacił „polskie składki”. Koszt pracodawcy wyniesie 4406 zł – tylko o 60 zł więcej niż w Polsce.

Czechy


Czy dostaniesz w tym miesiącu pensję?» Czy dostaniesz w tym miesiącu pensję?
Polska przeciętna krajowa w Czechach przekłada się na 22037 koron. Od pensji zostaną pobrane składki na ubezpieczenie socjalne i zdrowotne. Podatnik będzie musiał także zapłacić podatek, ale dzięki ulgom podatkowym, m.in. na dzieci, wyniesie on tylko 136 koron, czyli ok. 22 zł. W Polsce przy wynagrodzeniu w tej wysokości podatek wyniesie 251 zł.

Od pensji pracownika składki płaci też pracodawca – ubezpieczenie socjalne i zdrowotne. Stanowią one 34% wynagrodzenia brutto, czyli 7492 korony (1226 zł). To o 480 zł więcej niż płaci polski pracodawca. Czech z „polską przeciętną” otrzyma 19500 koron wynagrodzenia, czyli prawie 3200 zł. Ponad 600 zł więcej niż polski pracownik! Nie zmienia to faktu, że całkowity koszt wynagrodzenia wyniesie 29500 koron – ponad 4800 zł. Czyli 500 zł więcej niż w Polsce.

Jak rozliczyć koszty wyjazdów służbowych właściciela firmy?»Jak rozliczyć koszty wyjazdów służbowych właściciela firmy?
Kalkulator Polski pracodawca zapłaci za swojego pracownika mniej niż czeski czy litewski. Jednak pracując w Polsce, otrzyma się dużo niższe wynagrodzenie netto niż w krajach sąsiadujących. Większość pożerają składki do ZUS-u i zaliczka na podatek dochodowy. Ta ostatni przy dochodach w tej wysokości nie jest płacona w ogóle, a w innych przedstawionych krajach – objęta znaczącymi ulgami. W Polsce też mamy ulgę na dzieci, ale nawet gdyby była odliczana już przy wypłacie wynagrodzenia (ok. 185 zł za dwójkę dzieci), to wciąż polska przeciętna pensja netto byłaby najniższa spośród grupy badanych państw.

Z zestawienia wynika, że wbrew pozorom polscy pracodawcy nie mają tak źle jak w prezentowanych państwach. W tych krajach większe obciążenia nakłada się na pracodawcę niż na pracownika. Trudno powiedzieć, czy jest to lepsze rozwiązanie. Duże koszty pracy są jedną z głównych przyczyn bezrobocia. Jednak z danych Eurostatu wynika, że w sierpniu 2012 roku w Polsce wynosiło ono 10,1%; w Czechach – 6,7%, na Słowacji – 14,2%, na Litwie – 12,9%, a w Niemczech – 5,5%. Dlatego warto patrzeć na klin podatkowy – w krajach, gdzie jest on większy, mamy do czynienia z wysokim bezrobociem.

Należy unikać stwierdzenia, że część składek płaconych przez pracowników powinna zostać przerzucona na pracodawców. Zwiększy to koszty pracy, ale jednocześnie podwyższy wypłacane pensje netto. Niestety, wszystko wskazuje na to, że podwyższy to także bezrobocie. Najlepszym rozwiązaniem jest chyba zmniejszanie klina podatkowego, rezygnacja z części składek i zastanowienie się nad sposobem odliczania ulgi na dzieci.

Łukasz Piechowiak
Michał Żuławiński
Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~medzlis
Koszty kosztami, ale ile więcej pieniędzy zostaje w kieszeni przeciętnego Czecha, a ile w kieszeni "przeciętnego" Polaka? Gdybym był przedsiębiorcą wolałbym rozwiązanie niemieckie i czeskie, bo firma, to nie tylko pracodawca, a przede wszystkim pracownicy. Czy ktoś z was miał sytuację, że szedł na rozmowę kwalifikacyjną Koszty kosztami, ale ile więcej pieniędzy zostaje w kieszeni przeciętnego Czecha, a ile w kieszeni "przeciętnego" Polaka? Gdybym był przedsiębiorcą wolałbym rozwiązanie niemieckie i czeskie, bo firma, to nie tylko pracodawca, a przede wszystkim pracownicy. Czy ktoś z was miał sytuację, że szedł na rozmowę kwalifikacyjną i w pytaniu o zarobki był proszony o uwzględnienie kosztów pracodawcy? Wątpię, zazwyczaj jest pytanie o zarobki na rękę, które według podanej w artykule tabeli, w Polsce są akurat najniższe. A przecież każdy pracodawca, nawet nowicjusz, wie, ile musi zapłacić za pracownika. Problem w tym, że u nie pracodawca, a pracownik płaci (traci) najwięcej.
~hjk
Ile osób zarabia średnią krajową lub +/- 300zł? W polsce zarabia się albo 1500zł albo 6000-12000(po znajomości np. syn premiera lub pensja z reguły dla przyjezdnych,obcokrajowców mieszk. w PL). W polsce nie ma klasy średniej. Są tylko tacy co im się to wmawia, a oni w to uwierzyli. Co z tego,że na ulicach audi, vw, bmw. Niemiec zrobił Ile osób zarabia średnią krajową lub +/- 300zł? W polsce zarabia się albo 1500zł albo 6000-12000(po znajomości np. syn premiera lub pensja z reguły dla przyjezdnych,obcokrajowców mieszk. w PL). W polsce nie ma klasy średniej. Są tylko tacy co im się to wmawia, a oni w to uwierzyli. Co z tego,że na ulicach audi, vw, bmw. Niemiec zrobił nim 400.000 km, a w Polsce auto przyeżywa drugą młodość i startuje z licznikiem 160.000km. Niby na bogato. No ale kto biednemu zabroni bogato żyć?
~gabon
Cóż... koszty prowadzenia firmy w Polsce są bardzo wysokie i raczej szybko tego nie zmienimy. Właśnie dlatego całą działalność mam zarejestrowaną w Delaware. Nie wierzyłem, że można nie płacić podatków, zusu itp. Ale jednak można i to całkowicie legalnie. Wystarczy dobra kancelaria, która będzie obsługiwała całość tematu.
~~Hej
Dobre :) Szkoda tylko że artykuł w obliczeniach pomija tak ważny czynnik jak kwota wolna od podatku. Więcej na http://www.polskabieda.com/
~tin foil hat
ciekawe jeszcze jakie są w DE progi podatkowe ;-)
~szwaj
Skąd to info o przeciętnym wynagrodzeniu w Niemczech? Ztego co wiem jak się dostanie 2000 euro na rękę to jest bardziej niż dobrze.
~sceptyk
Podana "polska przeciętna krajowa" jako 3686 to bezczelne kłamstwo. Ta kwota to ŚREDNIA krajowa. Przeciętne wynagrodzenie w Polsce to poniżej 3000. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech zapozna się z pojeciami średnia i mediana.
~ekonKRK
3660 brutto to poprawnie podana srednia krajowa. Autor nie uzyl w tekscie okreslenia mediana (wartosc srodkowa). Mediana w kazdym z wymienionych krajow jest nizsza od ich sredniej krajowej, Zarowno w Polsce jak i w Niemczech ponad 60% zatrudnionych zarabia mniej niz srednia krajowa. W polsce zasadniczo jedynie co 3 osoba ma srednia i wiecek
~Ppp
Zapomnieliście, że „polska średnia krajowa” znajduje się w okolicach „minimalnego poziomu egzystencji” np. w Niemczech – dlatego podatki wychodzą niższe. Powinniście zatem porównywać średnią do średniej, a nie „równowartość” – aby porównać opodatkowanie Zapomnieliście, że „polska średnia krajowa” znajduje się w okolicach „minimalnego poziomu egzystencji” np. w Niemczech – dlatego podatki wychodzą niższe. Powinniście zatem porównywać średnią do średniej, a nie „równowartość” – aby porównać opodatkowanie „średniego Polaka” do „średniego Niemca”.
Sami napisaliście, że Niemiec zarabiający ok. 800Euro nie płaci części podatków, bo jeszcze nie wyszedł z kwoty wolnej.
BŁĄD – Na Słowacji nie są używane Korony! Euro weszło kilka lat temu!
Pozdrawiam i radzę bardziej uważać przy pisaniu!
~Felek
Ciekawe informacje, tylko skad dzis na Slowacji korony ? :)

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki