Dotychczas podczas podróży samolotem skazani byliśmy albo na całkowite odcięcie od sieci, albo na horrendalnie drogie plany internetu pokładowego, a to też nie we wszystkim liniach, a jedynie w tych większych i na trasach długodystansowych. Powoli to się jednak zmienia. Wszystko za sprawą satelitów, a konkretnie tych od Elona Muska. Starlinki, które cieszą się ogromną popularnością na terenach bez dostępu do sieci, a także wspierają walczących Ukraińców, znalazły nowe zastosowanie.
Starlink to system satelitarnego internetu rozwijany przez SpaceX, składający się z tysięcy małych satelitów krążących na niskiej orbicie okołoziemskiej. Dzięki temu rozwiązaniu możliwe jest zapewnienie szerokopasmowego internetu nawet w miejscach, gdzie tradycyjna infrastruktura sieciowa jest niedostępna: w domku nad jeziorem, w górach, podczas wyprawy kamperem czy od niedawna na przykład w powietrzu.
I to właśnie powietrze jest tutaj kluczowe. Na taki pionierski krok zdecydowały się właśnie łotewskie linie lotnicze airBaltic, które we współpracy z SpaceX Elona Muska, zaoferowały pasażerom darmowy, szybki internet na pokładzie swoich najnowszych samolotów, Airbusów A220.
Pierwszy komercyjny lot z dostępem do internetu Starlink odbył się 21 lutego 2025 roku na trasie z Rygi do Monachium.
- To historyczny kamień milowy dla airBaltic i prawdziwa rewolucja w europejskim lotnictwie. Jako pierwsza europejska linia lotnicza, która zintegrowała Starlink od SpaceX, na nowo definiujemy znaczenie łączności w przestworzach. To nie tylko ulepszenie – to przełom w podróżach lotniczych. Jesteśmy dumni, że możemy stać na czele tej zmiany i już dziś dostarczać naszym pasażerom przyszłość łączności - powiedział Martin Gauss, prezes i dyrektor generalny airBaltic.
Pasażerowie mogli korzystać z bezpłatnego połączenia o prędkości pobierania sięgającej ok. 50 Mb/s już od pierwszego kroku na pokładzie, co jest wynikiem wystarczającym do swobodnego przeglądania internetu, pracy zdalnej, a nawet streaming filmów. Być może z czasem i rozwojem technologii w wydaniu lotniczej prędkość jeszcze wzrośnie. SpaceX deklaruje bowiem, że jest w stanie osiągnąć do 500 Mb/s.
Na razie testy, ale wkrótce cała flota
Wiceprezes SpaceX ds. operacji biznesowych Starlink, Chad Gibbs, zapowiedział, że w ciągu roku cała flota airBaltic, która składa się z 49. Airbusów A220, zostanie wyposażona w technologię Starlink, zapewniając pasażerom dostęp do internetu od momentu wejścia na pokład aż do lądowania.
Skorzystać będą mogli też polscy pasażerowie. Łotewski przewoźnik lata bowiem pomiędzy Rygą, a Warszawą, Krakowem i Rzeszowem.
AO.
