Śmierć bliskiej osoby to jeden z najtrudniejszych momentów w życiu. W tej ciężkiej chwili mało kto myśli o formalnościach związanych z dziedziczeniem. Warto jednak wiedzieć, że po zmarłym, w ramach spadku, mamy prawo dziedziczyć także część składek odprowadzanych przez zmarłego na fundusz emerytalny. Nie jest to informacja, którą ZUS chętnie dzieli się z opinią publiczną.
W 2022 roku ZUS przetworzył aż 97 tysięcy podań złożonych przez beneficjentów spadkowych, w wyniku czego wypłacił im ogółem aż 796,5 miliona złotych.
W roku 2022 w Polsce odnotowano 448,4 tysiąca zgonów, co oznacza spadek o ponad 71 tysięcy w porównaniu z rokiem 2021. Chociaż ten trend może budzić pewien optymizm, warto zauważyć, że liczba urodzeń nadal pozostaje na niższym poziomie, osiągając jedynie kilkadziesiąt nowo narodzonych dzieci mniej.
Czym była reforma OFE?
Reforma Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) w Polsce była jednym z najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych przekształceń w systemie emerytalnym kraju. OFE zostały wprowadzone w 1999 roku jako część trzyfilarowego systemu emerytalnego, mając na celu zapewnienie dodatkowego finansowania emerytur przez inwestowanie na rynkach kapitałowych.
Zmiany w systemie OFE przeprowadzano kilkakrotnie, ale najbardziej znaczącą reformą była ta z 2014 roku. Najważniejsze jej elementy to:
-
Przeniesienie większości aktywów (około 51,5%) z OFE do ZUS. Pozostałe środki miały być nadal inwestowane na rynku kapitałowym.
-
Zmiana charakteru OFE na dobrowolne – od tej pory ubezpieczony mógł zdecydować, czy chce, aby część jego składek była nadal przekazywana do OFE.
-
Umożliwienie przenoszenia środków między OFE a ZUS z pewnymi ograniczeniami.
-
Zaostrzenie regulacji dotyczących inwestowania przez OFE, w tym ograniczenie możliwości inwestycji w akcje.
Celem reformy było zwiększenie stabilności systemu emerytalnego i zabezpieczenie środków zgromadzonych na kontach emerytalnych obywateli. Reforma była jednak obiektem krytyki ze względu na swoje potencjalne negatywne wpływy na rozwój rynku kapitałowego w Polsce oraz z powodu ograniczenia wyboru i autonomii obywateli w zarządzaniu własnymi oszczędnościami emerytalnymi.
Warto dodać, że po tej reformie system OFE uległ dalszym zmianom i ostatecznie w 2020 roku OFE w pierwotnym zamierzeniu zostały zlikwidowane. Pozostał jednak system trzech filarów.
Co się dzieje teraz z naszymi składkami emerytalnymi na ZUS?
Chcąc wyjaśnić kwestię dziedziczenia, musimy na początku wyjaśnić mechanizm odprowadzania składek ZUS.
Składki na ZUS dzielą się na:
-
Emerytalne
-
Rentowe
-
Chorobowe
-
Wypadkowe
-
Zdrowotne
-
Fundusz Pracy
-
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych
-
Fundusz Emerytur Pomostowych
My zajmiemy się tą pierwszą. Każda pensja brutto jest opodatkowana w wysokości 19,52% na rzecz tej składki - po 9,76% od strony pracownika i tyle samo od strony pracodawcy. To takie ukrywanie połowy ten potężnej składki przed oczyma pracownika. Niemniej w opisywanej kwestii ważna jest całą wielkość.
Domyślnie całość składki emerytalnej jest przekierowywana do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Następnie, ZUS rozdziela te fundusze na dwa różne typy kont: główne konto, które otrzymuje 12,22% składki, i specjalne subkonto, na które przekazywane jest 7,3%.
Kluczowa jest ta druga wartość, czyli pieniądze przekazywane na tzw. subkonto. Oczywiście jest to zapis czysto księgowy, bo faktycznie pieniądze te są przekazywane na wypłaty dla obecnych emerytów.
Istnieje też alternatywny scenariusz. Osoba zatrudniona nie jest zobowiązana do przekazywania całej swojej składki emerytalnej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma ona możliwość wyboru, aby część tej składki była przenoszona do jednego z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE), zarządzanych przez instytucje finansowe. Jest to bardzo ograniczony wybór. Niemniej jeśli się na to zdecyduje, wtedy na główne konto w ZUS (pierwszy filar) otrzyma 12,22%, subkonto w ZUS (drugi filar) otrzyma 4,38%, a OFE (również drugi filar) otrzyma 2,92%
Na czym polega dziedziczenie składek?
Polega to na przekazywaniu środków zgromadzonych na subkoncie w ZUS osobom uprawnionym po śmierci ubezpieczonego. Kiedy osoba ubezpieczona, która była jednocześnie członkiem OFE, umiera, środki, które zgromadziła na swoim subkoncie przekazywane są w ramach drugiego filara emerytalnego.
Procedura dziedziczenia składek OFE w ZUS wygląda następująco:
-
W momencie przystąpienia do OFE, ubezpieczony wskazuje, kto ma mieć prawo do korzystania z tych środków po jego śmierci. Można wskazać jedną lub kilka osób jako uprawnionych.
-
Jeśli osoba zmarła przed osiągnięciem wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), konieczne jest poinformowanie odpowiedniego funduszu o fakcie zgonu oraz złożenie wniosku o wypłatę środków zgodnie z dyspozycją zmarłego.
-
W przypadku członków OFE, którzy osiągnęli wiek emerytalny, wszystkie środki z subkonta w ZUS są automatycznie przekazywane do ZUS. W takiej sytuacji OFE nie inicjuje podziału środków, a ZUS postępuje zgodnie z procedurą stosowaną wobec osób, które nie przystąpiły do OFE.
-
Osoby, które nie przystąpiły do OFE, również mogą przekazać środki zgromadzone na subkoncie po swojej śmierci. W takim przypadku ubezpieczony musi wskazać osoby uprawnione do otrzymania środków z subkonta poprzez złożenie pisemnego oświadczenia o stosunkach majątkowych między nim a współmałżonkiem oraz wskazanie uposażonych.
Czego możemy dowiedzieć się od ZUS?
Subkonto stanowi integralną część konta ubezpieczonej osoby w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. ZUS utrzymuje subkonta zarówno dla członków otwartych funduszy emerytalnych, jak i dla tych, którzy do 31 stycznia 2014 roku nie wybrali uczestnictwa w OFE.
Na subkoncie w ZUS rejestrowane są dane dotyczące:
-
kwoty środków odpowiadających wartości umorzonych jednostek rozrachunkowych przez OFE,
-
kwoty środków przekazanych przez OFE, która stanowi 51,5% wartości umorzonych jednostek rozrachunkowych zarejestrowanych na Twoim koncie w OFE na dzień 31 stycznia 2014 roku,
-
zaktualizowanej wartości wpłaconych składek, wraz z naliczonymi odsetkami za opóźnienie i opłatą prolongacyjną,
-
informacje o należnych i opłaconych składkach.
Co musimy zrobić, by odzyskać pieniądze?
Odpowiedz na to pytanie, wcale nie jest taka prosta. Zależy bowiem od kilku zmiennych.
Po pierwsze, muszą być spełnione cztery warunki. Osoba, która zmarła i była ubezpieczona, nie mogła być uprawniona do otrzymywania emerytury. Jej fundusze musiały być zgromadzone w OFE, co oznacza, że jej rok urodzenia to 1968 lub późniejszy, chyba że wybrała opcję przynależności do II filaru. Ponadto, zmarły musiał mieć co najmniej 30 lat.
Jeśli zmarły był członkiem OFE, należy się najpierw zgłosić do odpowiedniego funduszu. Jeżeli nie wie, do którego, informację taką uzyskamy w oddziale ZUS. W firmie musimy przedstawić akt zgonu. Gdy załatwimy tam formalności, resztę składek musimy odzyskać w siedzibie ZUS
Natomiast jeśli nie był, lub jeżeli już osiągnął wieku emerytalny, wszytko załatwiamy w Zakladzie Ubezpieczen Społecznych. Wnioski o wypłatę środków po zmarłym powinny być złożone w placówce ZUS lub za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE ZUS).
Dokumenty, jakie musimy przygotować
-
Skrócony akt zgonu ubezpieczonej osoby,
-
dokument potwierdzający nasze prawa jako spadkobiercy, na przykład kopię aktu małżeństwa, lub wskazanie nas jako osoby uposażonej, jeśli takie zgłoszenie miało miejsce podczas podpisywania umowy z OFE,
-
dokumenty weryfikujące naszą tożsamość, czyli dowód osobisty albo paszport.
Ostatecznie, temat dziedziczenia składek emerytalnych z ZUS jest nieco złożony i mało znany, ale nie taki trudny do ogarnięcia.. Wiedza na ten temat to klucz do odzyskania zgromadzonych środków, które mogą stanowić ważny element wsparcia finansowego dla rodziny po stracie bliskiej osoby. Na koncie mogą leżeć kilka, albo kilkanaście tys. zł. Szkoda pozwolić, aby się zmarnowały. .