Ta dyskusja do niczego nie prowadzi, więc wydaje się zbędna /przynajmniej do czasu aż i ciebie spotkają dzisiejsze kłopoty tych głupsztch od ciebie/. Tobie najwyraźniej udało się wygrać sprawę z ZUS i dlatego tych pozostałych uważasz za imbecyli.Najwyraźniej skończyłeś prawo więc uważasz że masz rację co do swoich wywodów.No cóż skoro tak jest to nie pozostaje mi nic innego jak współczuć osobom, które skorzystają z twej pomocy.
PS. Jak już kiedyś dopadnie i ciebie to prawo i sprawiedliwość /na które tak sie powołujesz i w które tak wierzysz/ wtenczas pojmiesz sytuację tych pozostałych i co dziś wydaje ci się oczywistym jutro okaże się nic nie warte.