Mimo, że pytanie do Kol. Księgowego - pozwolę sobie włączyć się.
1)Przychody, zakupy towarów handlowych i materiałów w zasadzie przekreślają byt zawieszenia. Rozmawialiśmy również o podejściu do tych zdarzeń gospodarczych w sytuacji, kiedy zdarzenie następuje przed datą zawieszenia, zaś fizyczna jego realizacja - po dacie zawieszenia. Może to dotyczyć (wyjątkowo) przychodów tam, gdzie za datę powstania przychodu ustawa uznaje postawienie środków do dyspozycji podatnika (odsetki, dotacje).
W przypadku zakupu towarów handlowych i materiałów rozporządzenie w sprawie prowadzenia KPiR daje nam tutaj mozliwość bezkonfliktowego z zawieszeniem rozwiązania problemu : po prostu przyjmujemy, że towar/materiał nie jest wprowadzany do magazynu (leży w nierozpakowanych paczkach, pudłach, w miejscu nazwanym przez nas komorą przyjęć). Przy długotrwałym zawieszeniu wystąpią natomiast problemy z VAT-em.
W przypadku dostawy towarów handlowych i materiałów przed otrzymaniem faktury, a kiedy faktura wpływa po rozpoczęciu zawieszenia - również rozporządzenie w sprawie KPiR podaje nam receptę : wszak zakup towarów i materiałów księgujemy wówczas w momencie i z datą otrzymania, a po nadejściu faktury - zapis uzupełniamy , ale data pozostaje pierwotna.
Jeśli chodzi o koszty : Nie znam mozliwości (może się mylę ?) księgowania w KPiR faktury w dacie jej wystawienia. M.in. zaburzałoby to jedną z podstawowych zasad KPiR - chronologii zapisów (wadliwość księgi). Jeśli stosujemy przy księgowaniu metodę memoriału - wpisujemy fakturę kosztową w dacie jej otrzymania. Jeśli stosujemy metodę kasy - w dacie zapłaty. Przy koszcie zdarzeniem gospodarczym wydaje się być powstanie kosztu , a nie zapłata. Jeśli zatem koszt powstał (zdarzenie) przed datą zawieszenia - widzę spore szanse wybronienia się z zapisu kosztowego w KPiR w okresie zawieszenia.
Drugą możliwością jest zapłata faktury w terminie, ale zaksięgowanie jej po "odwieszeniu". Jeśli pomiędzy datą wpływu faktury, a datą księgowania nastąpi zamknięcie roku podatkowego = kalendarzowego , to mogą powstać kłopoty związane z wymogiem księgowania kosztu w roku jego poniesienia (metoda kasowa) , albo w roku, którego koszt dotyczy (metoda memoriału). Jeśli rzecz się dzieje w tym samym roku, a mamy odstęp kilku miesięcy - zdania są podzielone. Sceptycy doszukują się nawet nierzetelności ksiąg, ale taki pogląd należy do wyjątków i wydaje się, że ostatecznie możemy mówić tylko o wadliwości. Piszę "ostatecznie", gdyż skutkiem "przesunięcia" kosztu w czasie będzie nie uszczuplenie zaliczki, a jej zwiększenie.
Praktycznie takie przesunięcie dużego kosztu w czasie (w ramach roku kalendarzowego) skutkuje jedynie fikcyjnym wzrostem zdolności kredytowej (zawyżony dochód).