Szef MON na wystawie produktów polskich producentów bezzałogowych systemów uzbrojenia, która odbyła się I Warszawskiej Brygadzie Pancernej, podkreślał, jak ważna dla polskiej armii jest wyposażanie jednostek wojskowych w drony.
"Nie będzie bezpiecznej Polski bez armii dronów, które latają, poruszają się na wodzie i pod wodą, czy dronów lotniczych" - powiedział Kosiniak-Kamysz. "To jest wielka nasza strategia: budowa armii składającej się z setek tysięcy dronów i zdolności do produkcji milionów dronów" - dodał szef MON.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że pokłada wielkie nadzieje w dozbrajaniu polskiego wojska w bezzałogowce wyprodukowane przez rodzimy przemysł. "Mamy wielkie firmy, jak WB Electronics czy Polska Grupa Zbrojeniowa, która nabywa zdolności (do tworzenia dronów - PAP). Mamy wspaniałe startupy, firmy rodzinne i firmy średniej wielkości" - zauważył minister obrony. Jak dodał, na wystawę zgłosiło się blisko 40 firm, które chciały zaprezentować swoje produkty. "Bardzo za to dziękuję" - przekazał minister.
Szef MON zapowiedział, że "polska armia będzie bogata w drony" a państwo będzie pochylało się nad wypracowywaniem planów, by bezzałogowce zaspokajały potrzeby wszystkich jednostek Sił Zbrojnych"
"Jest to nasze oczko w głowie, jest to absolutny priorytet. Polska będzie silna przemysłem dronowym, a polska armia będzie silna dronami. Dla niej je zakupimy, wyprodukujemy, a żołnierzy nabędą umiejętności posługiwania się nimi" - podkreślił Kosiniak-Kamysz. Jak ocenił, w niedalekiej przyszłości "prawie każdy żołnierz Wojska Polskiego będzie miał styczność z dronami".
W I Warszawskiej Brygadzie Pancernej odbyła się wystawa bezzałogowców, które zostały wyprodukowane przez polskich przedsiębiorców. W trakcie wystawy miał miejsce pokaz statyczny oraz funkcjonalny, prezentujący możliwości bojowe dronów. W wydarzeniu wzięli też udział wiceministrowie obrony Cezary Tomczyk i Paweł Bejda oraz gen. bryg. Mirosław Bodnar, Inspektor Systemów Bezzałogowych w Dowództwie Generalnym RSZ. (PAP)
mk/ par/