Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Premier Kosowa: Zachód musi zająć się Serbią tak, jak zajmuje się Rosją

Unia Europejska i NATO powinny zająć się zagrożeniem, jakie stanowi Serbia, tak samo, jak zajęły się Rosją po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę - wezwał w poniedziałek premier Kosowa Albin Kurti.

fot. Erkin Keci / Abaca Press

"Zagrożenia bezpieczeństwa na Bałkanach Zachodnich ze strony Serbii należy rozwiązać w ten sam sposób, tj. poprzez nadanie Kosowu statusu kraju kandydującego do Unii Europejskiej i zapewnienie Prisztinie członkostwa w Radzie Europy" - powiedział Kurti podczas zorganizowanej w stolicy Kosowa konferencji, poświęconej integracji euroatlantyckiej. Kosowski premier odniósł się do przyznania Ukrainie i Mołdawii w czerwcu 2022 roku przez Komisję Europejską statusu państw kandydujących do UE.

reklama

Kosowo jako jedyny kraj Bałkanów nie ma statusu kandydata do UE. Z początkiem 2024 roku jednak obywatele Kosowa zyskali - jako ostatni w regionie - prawo podróżowania do strefy Schengen bez wiz. W rozmowach prowadzonych zarówno z Prisztiną, jak i Belgradem, Bruksela podkreśla znaczenie normalizacji stosunków pomiędzy sąsiadami, która stanowi kluczowy element drogi dwóch państw do członkostwa we Wspólnocie.

"Należy wzmocnić perspektywę euroatlantycką, którą Serbia stara się w regionie utrudniać" - dodał kosowski premier, zaznaczając, że "reżim w Serbii jest motywowany działaniami Rosji na Ukrainie".

"W ciągu ostatnich lat Belgrad czterokrotnie sprowadzał swoją armię do naszej granicy, sponsorował terroryzm, rozpowszechniał kłamstwa i fałszywe narracje, aby usprawiedliwić swoje działania przeciwko Kosowu i regionowi" - oświadczył premier Kurti.

Serbia utraciła nad Kosowem kontrolę po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swej byłej prowincji. (PAP)

jbw/ zm/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty