Spółka w szacunkach przyjęła, że obiekty handlowe generują przychody z tytułu czynszu i opłaty serwisowej w pełnej wysokości w miesiącach luty oraz maj-grudzień 2021 r. (założono, że po okresie ograniczenia handlu detalicznego przychody z najmu wrócą do poziomu sprzed okresu pandemii).
Wpływy w miesiącach styczeń, marzec, kwiecień przyjęte są przy założeniu obowiązywania rozporządzenia MZ i zakładają funkcjonowanie jedynie części sklepów.
Założono, że sklepy, które prowadzą działalność w tym okresie, płacą 100 proc. czynszu i opłaty serwisowej zgodnie z obowiązującymi umowami najmu, natomiast nie założono żadnych wpływów czynszowych z zamkniętych lokali.
W prognozie spółka nie ujęła ewentualnych ulg w daninach publiczno-prawnych, przyjęła natomiast założenia uzgodnienia z bankami zawieszenia spłaty rat kapitałowych i odsetkowych w części obiektów w okresie luty-kwiecień.
"W przypadku faktycznej realizacji założeń (...) w ocenie kierownictwa jednostki dominującej założenie kontynuacji działalności jest niezagrożone. W sytuacji, gdyby jednak któreś z kluczowych założeń przyjętych do analizy się nie zrealizowało w istotnym zakresie, istnieje ryzyko braku możliwości kontynuacji działalności przez Grupę Kapitałową spowodowane koniecznością pokrycia przez jednostkę dominującą zobowiązań finansowych spółek zależnych" - napisano.
W 2020 r. grupa miała 161,7 mln zł przychodów wobec 284 mln zł przed rokiem. Zysk z działalności operacyjnej wyniósł 32,1 mln zł (wobec 46 mln zł rok wcześniej), a zysk netto 15,7 mln zł (wobec 36,9 mln zł w 2019 r.). (PAP Biznes)
doa/ osz/