"Sytuacja się poprawia", jednak "mimo działań zapobiegawczych, oczekiwane są opóźnienia" - poinformował DGAC.
Urząd zwrócił się do linii lotniczych w niedzielę wieczorem o odwołanie 15 proc. rejsów w poniedziałek. Zaapelował do pasażerów, by sprawdzali status lotów u przewoźników.
W poniedziałek odwołane zostały loty do Włoch, Hiszpanii, Portugalii i miast południowej Francji.
Dzień wcześniej odwołanych zostało na Orly około 130 rejsów, niekiedy nawet w ostatniej chwili. DGAC nie wypowiedział się na temat przyczyny niedzielnych zakłóceń. AFP podała, powołując się na źródło na lotnisku, że doszło do "usterki radaru".
Lotnisko Paris-Orly obsługuje loty krajowe i międzynarodowe, w tym do krajów europejskich i Stanów Zjednoczonych. Według operatora paryskich lotnisk Aeroport de Paris z tego portu lotniczego skorzystały w 2024 r. ponad 33 mln podróżnych.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ ap/