Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Kryzys we Francji zagraża całej Europie. "Ale jaki kryzys?" odpowiada rząd

Kryzys polityczny i gospodarczy we Francji, który może skutkować wkrótce upadkiem rządu premiera Francoisa Bayrou, jest zagrożeniem dla całej Europy - ocenił w czwartkowym komentarzu redakcyjnym kataloński dziennik „La Vanguardia”.

fot. Pixabay / Pexels

„Francja zmaga się z kryzysem politycznym i finansowym, który pogłębia się z każdym dniem i grozi nieprzewidywalnymi konsekwencjami nie tylko dla niej, ale dla całego kontynentu europejskiego” – skomentowała hiszpańska gazeta.

reklama

W ocenie „La Vanguardii”, ewentualny upadek rządu Bayrou, do którego może dojść podczas sesji parlamentarnej 8 września, „w żadnym wypadku nie zakończy kryzysu (we Francji), a może go tylko pogłębić”.

Ani mianowanie przez prezydenta Emmanuela Macrona nowego premiera, który i tak nie miałby większości w Zgromadzeniu Narodowym, ani nowe wybory parlamentarne nie gwarantują stabilności w kraju – zauważyła „La Vanguardia”.

Dziennik zarzucił Macronowi, że popełnił on błąd rozwiązując parlament po przegranych przez jego obóz wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu ub.r. oraz że przez osiem lat prezydentury nie uporządkował finansów publicznych, „co doprowadziło do obecnej niestabilności”.

Jak zaznaczyła „La Vanguardia”, do tej sytuacji przyczyniły się jednak wszystkie francuskie rządy ostatnich czterech dekad.

„Za niecałe dwa tygodnie Francja może znów znaleźć się bez rządu, mimo że obecny, drugi w ciągu roku, działa od zaledwie ośmiu miesięcy” – przypomniał hiszpański dziennik.

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

Minister gospodarki na spotkaniu z biznesem: Francji nie grozi kryzys finansowy

Minister gospodarki Francji Eric Lombard oznajmił w czwartek na spotkaniu ze zrzeszeniem pracodawców MEDEF - największym we Francji - że krajowi nie grozi kryzys finansowy. Zapewnił, że deficyt budżetowy spadnie, tak jak przewidywano, do 5,4 proc. PKB na koniec br.

- Nie wierzę w kryzys finansowy. Kraj jest bogaty, rozwija się, jest zarządzany - powiedział minister podczas dorocznej konferencji organizowanej przez MEDEF. Uczestniczą w niej przedstawiciele francuskich przedsiębiorstw. - Nie mamy żadnych trudności z finansowaniem naszej gospodarki - oświadczył minister.

Dzień wcześniej, w środę, przedstawiciele biznesu mówili na konferencji, że kryzys rządowy może zagrozić gospodarce.

Lombard przekonywał ich, że deficyt budżetowy wyniesie w tym roku 5,4 proc. PKB, podczas gdy w 2024 roku było to 5,8 proc. PKB. Podkreślił, że w drugim kwartale Francja odnotowała wzrost gospodarczy.

Zapewnił, że wykluczone jest przywrócenie podatku ISF (podatku solidarnościowego od majątku), zniesionego w 2017 roku. Przyznał zarazem, że ponieważ w projekcie cięć budżetowych rząd przewidywał zamrożenie świadczeń socjalnych, to byłoby problemem w świetle zasad demokratycznych, gdyby ciężaru cięć budżetowych nie ponosili też inni.

Przedsiębiorcy niepokoją się, że rząd, który przewiduje cięcia w budżecie na 2026 rok, będzie musiał przystać na pewne żądania opozycji. Partie opozycyjne groziły rządowi wotum nieufności najpóźniej podczas głosowania nad projektem budżetu. Teraz może ono przyspieszyć i nastąpić już 8 września, ponieważ premier Francois Bayrou zwróci się tego dnia w parlamencie o wotum zaufania. Wynik zapowiada się dla rządu negatywnie.

Jednak Lombard powiedział przedsiębiorcom, że „bez względu na rezultat” głosowania, prace nad budżetem będą trwać nadal. - Pracujemy nad nim od wielu miesięcy, jest właściwie gotowy, zostanie przekazany do parlamentu na początku października - powiedział minister.

Projekt budżetu, w którym rząd chce uzyskać oszczędności około 44 mld euro (głównie poprzez cięcia wydatków), zjednoczył przeciwko sobie opozycję z lewej i prawej strony, która uważa go za niesprawiedliwy, obciążający mniej zamożną część społeczeństwa.

Jeśli centroprawicowy rząd Bayrou upadnie 8 września, prezydent Emmanuel Macron może wyznaczyć innego polityka na premiera.

Sytuację komplikuje jednak fakt, że żadna z głównych sił politycznych nie ma większości w parlamencie i każdy następny rząd byłby również rządem mniejszościowym.

Z Paryża Anna Wróbel

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ mal/

Źródło: PAP
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty