Po stosunkowo leniwej sesji WIG20 ponownie zakończył dzień 0,47% pod kreską. Dobre ostatnie kilkanaście minut handlu wystarczyło jedynie do ograniczenia spadków.


Największym rozczarowaniem dnia był Orlen, którego akcje uległy przecenie o 3,8%, która najprawdopodobniej była wyrazem rozczarowania ostatnimi ruchami PKN-u. Nad ranem koncern poinformował, że podpisał umowę zakupu amerykańskiej FX Energy. Polska spółka chce także przejąć kanadyjską firmę Kicking Horse Energy. Łączna wartość obu transakcji, w przeliczeniu na złote, wynosi ok. 1,47 mld zł.
Niewiele lepiej radziło sobie PGNiG (-2,5%). Nad spółką pochylili się analitycy Societe Generale, którzy obniżyli rekomendację dla PGNiG do "sprzedaj" z "trzymaj". Ponad 2% osunięcia doświadczył także Tauron. Po drugiej stronie rynku dominowały również spółki z sektora energetycznego: Energa i Enea (obie zyskiwały po blisko 3%). Enea czeka na czwartkowe rozstrzygnięcia na WZA Bogdanki, które zadecydują o przyszłości oferty przejęcia Lubelskiego Węgla przez spółkę z Poznania.
Podobną do indeksu WIG20 stratę zanotował mWIG (-0,6%). W jego składzie najsłabszym ogniwem okazał się przeceniony o ponad 4% Getin Noble. Nie zachwycały także inne banki - ponad kreską znalazły się ledwie dwie z piętnastu reprezentujących sektor spółek. Indywidualnie, poza wspomnianą spółką Leszka Czarneckiego, zmiany cen były jednak niewielkie.
Szeroki rynek dzień zamknął wynikiem -0,5%. Obroty wyniosły 758 mln zł. Szeregi spółek notowanych na GPW wzbogaciła dzisiaj nowa spółka - InPost. Debiutu jej akcjonariusze nie zaliczą jednak do udanych. Wprawdzie przez chwilę akcje dawały kosmetyczny zarobek, jednak dzień zakończyły 3% pod kreską.
Czerwienią sesja zakończyła się dziś nie tylko w Warszawie. Ponad 0,8% straciły indeksy we Francji czy w Niemczech, gdzie rozczarował indeks ZEW. Optymizmem nie napawały także dane o chińskim imporcie. Na zagranicznych rynkach ważnym tematem było także porozumienie pomiędzy dwoma największymi spółkami piwowarskimi świata, które może zaowocować powstaniem rynkowego hegemona.