REKLAMA

Kredyt z dopłatą droższy niż standardowy?

Michał Kisiel2016-01-29 13:44analityk Bankier.pl
publikacja
2016-01-29 13:44

Z punktu widzenia banku, kredyt z dopłatą „Mieszkanie dla młodych” nie różni się znacząco od zwykłego kredytu mieszkaniowego. Wymaga kilku dodatkowych formalności, a wpłata wkładu własnego pochodzi z innej, państwowej kieszeni. Jednak w cennikach niektórych kredytodawców widać utrzymujący się rozdźwięk – produkt z dopłatą jest droższy od standardowego.

Kredyt z dopłatą droższy niż standardowy?
Kredyt z dopłatą droższy niż standardowy?
fot. Fot.Roman Koszowski / Foto Gosc / / FORUM

Na różnice w warunkach standardowych kredytów hipotecznych i tych z dofinansowaniem „Mieszkanie dla młodych” zwracaliśmy uwagę już wkrótce po starcie rządowego schematu.  Na początku 2014 r. można było zrzucić to na karb niewielkiej konkurencji na rynku oraz niepewności banków, co do ryzyka generowanego przez kredytobiorców sięgających po dopłatę. Przypomnijmy, że w pierwszych miesiącach działania programu, kredyty z dofinansowaniem obsługiwały tylko dwie instytucje. Lista banków szybko jednak zaczęła się wydłużać, chociaż nadal MdM nie jest produktem dostępnym w każdej instytucji kredytującej inwestycje mieszkaniowe.

Przygotowując styczniową edycję rankingu kredytów hipotecznych oraz „Mieszkanie dla młodych” postanowiliśmy sprawdzić, jak wykorzystanie dopłat wpływa na zaproponowane kredytobiorcom warunki i łączny koszt kredytu. Banki przygotowały oferty dla tego samego profilu klientów w obu przypadkach – bezdzietnego małżeństwa mieszkającego w Łodzi, zainteresowanego zakupem 60-metrowego mieszkania na rynku pierwotnym.

Reklama

Duże banki chcą więcej

Klienci sięgający po dofinansowanie bywają zainteresowani zaangażowaniem jak najmniejszej kwoty z własnych oszczędności. Minimalna wysokość wkładu własnego to obecnie 10 proc. ceny nieruchomości, a w przypadku „Mieszkania dla młodych” nie zawsze dopłata okaże się wystarczająca, by ten wymóg spełnić. Tak jest również w przypadku naszych profilowych kredytobiorców, którzy musieliby z własnej kieszeni wpłacić ok. 5 tys. zł.

Przy 10-procentowym wkładzie własnym lista banków gotowych udzielić kredytu z dopłatą jest krótka. Porównując zaoferowane przez nie warunki ze standardowym zobowiązaniem widać interesujące różnice. Raiffeisen Polbank, Bank Zachodni WBK i Bank Ochrony Środowiska traktują klienta „MdM” i zwykłego dokładnie w ten sam sposób. Proponują tę samą marżę i opłaty, co przekłada się na identyczny łączny koszt kredytu.

Porównanie marż i łącznego kosztu kredytu MdM i standardowego dla tego samego profilu kredytobiorców (LTV 90%, dopłata MdM wynosi 19.682,50 zł, kwota 220.500 zł, raty równe, okres spłaty 30 lat)

Bank

Marża dla kredytu MdM

Marża dla standardowego kredytu

Łączny koszt kredytu MdM*

Łączny koszt standardowego kredytu*

Różnica w łącznym koszcie

BZ WBK**

1,69%

1,69%

139 516 zł

139 516 zł

-

PKO BP

1,91%

1,81%

149 813 zł

143 474 zł

6 339 zł

Bank Pekao

2,19%

2,09%

160 755 zł

155 994 zł

4 761 zł

Raiffeisen Polbank

2,15%

2,15%

164 834 zł

164 834 zł

-

BOŚ

2,20%

2,20%

169 778 zł

169 778 zł

-

Deutsche Bank

2,34%

2,50%

174 721 zł

189 436 zł

- 14 715 zł

*Za łączny koszt kredytu uważamy sumę odsetek, prowizję, koszt ubezpieczenia pomostowego, ubezpieczenia niskiego wkładu i koszt innych ubezpieczeń z wyłączeniem ubezpieczenia nieruchomości.

** Bank indywidualnie ustala poziom marży – od 1,69 pp.

 

Źródło: Bankier.pl na podstawie informacji od banków, 14-21.1.2016 r.

Inne podejście ma PKO BP i Bank Pekao, gdzie kredyt z dopłatą jest droższy niż standardowy. Różnica dotyczy m.in. poziomu marży. W obu instytucjach ten wskaźnik dla MdM jest wyższy o 0,1 pp. Klienci PKO BP nie mogą na dodatek liczyć na promocyjne obniżenie ceny pieniądza przez pierwszy rok spłaty, a w Pekao wyższa jest także prowizja (o 0,1 pp.). Oba wymienione banki od początku funkcjonowania systemu dopłat nie zmieniły podejścia – konsekwentnie żądają więcej od osób korzystających z dopłat.

Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku Deutsche Banku, gdzie zgodnie z deklaracjami instytucji, kredytobiorca korzystający z dofinansowania może liczyć na lepsze warunki niż wnoszący wpłatę w gotówce. W pierwszym przypadku marża wynosi 2,5 pp., a w drugim – 2,34 pp. Przekłada się to na niebagatelną różnicę w łącznym koszcie kredytu.

Kredyt z 20-procentowym wkładem własnym

Podejście banków narzucających inne marże dla kredytów MdM nie zmienia się, jeśli wkład właśnie rośnie do 1/5 ceny nieruchomości. Wydłuża się jednak lista banków gotowych udzielić kredytu – nie wszystkie instytucje oferują finansowanie 90 proc. wartości lokalu.

Porównanie marż i łącznego kosztu kredytu MdM i standardowego dla tego samego profilu kredytobiorców
(LTV 80%, dopłata MdM wynosi 19.682,50 zł, kwota 196.000 zł, raty równe, okres spłaty 30 lat)

Bank

Marża
dla kredytu
MdM

Marża dla
standardowego
kredytu

Łączny
koszt
kredytu MdM*

Łączny
koszt
standardowego
kredytu*

Różnica
w łącznym
koszcie

BZ WBK**

1,69%

1,69%

124 014 zł

124 014 zł

-

PKO BP

1,92%

1,82%

133 058 zł

127 385 zł

5 673 zł

Bank BGŻ BNP Paribas

2,05%

1,75%

135 793 zł

127 773 zł

8 020 zł

Eurobank

1,99%

1,99%

139 700 zł

139 700 zł

-

Raiffeisen Polbank

2,00%

2,00%

140 585 zł

140 585 zł

-

Credit Agricole

1,90%

1,90%

140 649 zł

140 649 zł

-

Bank Pekao

2,19%

2,09%

142 005 zł

137 773 zł

4 232 zł

Bank Millennium

2,09%

2,09%

143 229 zł

147 149 zł

- 3 920 zł

BOŚ

2,00%

2,00%

143 929 zł

143 929 zł

-

Deutsche Bank

2,24%

2,30%

148 729 zł

158 832 zł

- 10 103 zł

*Za łączny koszt kredytu uważamy sumę odsetek, prowizję, koszt ubezpieczenia pomostowego,

ubezpieczenia niskiego wkładu i koszt innych ubezpieczeń z wyłączeniem ubezpieczenia nieruchomości.

** Bank indywidualnie ustala poziom marży – od 1,69 pp.

Źródło: Bankier.pl na podstawie informacji od banków, 14-21.1.2016 r.

Do grona banków obciążających wyższą marżą klientów korzystających z dopłat dołącza Bank BGŻ BNP Paribas. Eurobank i Credit Agricole nie różnicują stawek w zależności od typu kredytu, natomiast Bank Millennium deklaruje, że nie pobierze od kredytobiorców korzystających z „Mieszkania dla młodych” prowizji, co przekłada się na niższy o niemal 4 tys. zł łączny koszt kredytu.

Dopłata klientom i tak się opłaca

Dofinansowanie wkładu własnego to bezzwrotne wsparcie w zakupie mieszkania. Nic dziwnego, że klienci sięgają po nie chętnie, zwłaszcza od czasu, gdy program poszerzono o rynek wtórny. Fakt, że niektóre banki narzucają klientom korzystającym z MdM wyższe ceny, widocznie nie odstrasza kredytobiorców. W przypadku zobowiązań zaciąganych na niewysokie kwoty ewentualna różnica w koszcie kredytu, z nawiązką pokrywana jest przez wsparcie pochodzące ze środków publicznych. Można mieć jednak spore wątpliwości, czy takie wykorzystanie pieniędzy pochodzących z podatków zasługuje na miano „pomocy dla kupujących mieszkanie”.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (25)

dodaj komentarz
~kulokferek
program mdm jest na okreslony czas a pożniej? czy będzie Cie stac na spłate. Zanim weżmiesz kredyt porozmawiaj z profesjonalistami. Ja tak zrobiłem i teraz jestem spokojny http://www.plus500.com/pl/Download/MultiPlatformDownload.aspx?id=101483&pl=2
~skuter
w ing dali mi 1% marży w standardowym kredycie, w kredycie mdm było wtedy 3%!!! 2007 rok
~rad
w 2007 nie było programu MDM
~spostrzegawczy
Przecież na bankowym mieszkaniu mieszka się gorzej niż na wynajmowanym. Choroba , utrata pracy , obniżka zarobków itd i lądujesz na ulicy, a do tego komornik siedzi ci na poborach do końca życia.
~bad
Różnica jest taka, że w bankowym spłacasz swoje, w wynajmowanym czyjeś. Jeżeli pojawią się problemy to wynajmowane opuszczasz, natomiast swoje w kredycie wynajmujesz i spłacają je inni.
W obu przypadkach idziesz na bruk, do rodziny itp.
~bart odpowiada ~bad
Tak, wynajem jest o wiele gorszy bo nie masz też perspektyw na własne mieszkanie kiedykolwiek, a przy bankowym, w razie utraty pracy ktoś pomoże( kiedyś można było negocjować odroczenie kilku rat, nie wiem jak jest teraz) i dalej będzie można spokojnie spłacać ale swoje. A takie jak Arkadia Łomianki nie jest drogie więc spłaci się Tak, wynajem jest o wiele gorszy bo nie masz też perspektyw na własne mieszkanie kiedykolwiek, a przy bankowym, w razie utraty pracy ktoś pomoże( kiedyś można było negocjować odroczenie kilku rat, nie wiem jak jest teraz) i dalej będzie można spokojnie spłacać ale swoje. A takie jak Arkadia Łomianki nie jest drogie więc spłaci się szybko, jak masz możliwość to nawet wynajmem.
~piotor
Pan Michał chyba na matematycen nie uważał, weżmy przkład Raiff Bank - oba kredyty z tym samym oprocentowaniu mają ten sam koszt, z tym że Pan Michał zapomniał od tego dla MdM odjąć dopłatę. Ot małe oszustwo.
~rad
i to jest najważniejsza uwaga do tego artykułu. Ani słowa o zysku jakim jest wysokość dopłaty w przedziale od 17 do 117 tyś. taki mały szczegół ;)
~plazowicz
Lekką ręką rozdają pieniądze podatnika bankom, a z drugiej strony nakładają na banki obciążenia w prostej linii skutkujące zachwianiem bezpieczeństwa systemu bankowego i prowadzace do bankructwa niektórych (najsłabszych) z nich. Gdzie tu logika? Zwykły dom wariatów.
~Tomek
Który zbankrutuje ?? Który to najsłabszy ??

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki