Odpowiadając w wątku.
Pierwszy wpis brzmi jak myślenie życzeniowe - nie znamy sytuacji wewnątrz spółki, ale móżemy obserwować rynek. Ten wpis to coś na co ktoś ma nadzieję.
Nie jestem specjalistą, to bardziej educated guess, to co napiszę, Jak chcecie odpowiadać, feel free, ale bez wycieczek personalnych> Nie wazne czy mam zero, jedną, sto czy dziesięć tysięcy akcji.
1. Unikalne IP
Czy Ja, Inkiwzytor to unikalne IP? Te książki to w gruncie rzeczy Marlowe (archetyp postaci) w quasi-średniowieczu z magią i zemstą. Jest różny od Geralta (który jest w gruncie rzeczy Conanem+filozofia), Czy to bardzo unikalne? Nie, są podobne ksiązki. jak mnie poprosicie, wylistuję.
Zresztą, przypominam ze nawet na podstawie ksiązek Saulskiego (który jest mało znany) powstaje gra.
2. Popularność Jacka
Czy Jacek jest popularny? I tak i nie. napisał z 30 ksążek (z czego 15 to Inkwizytor). Załózmy, ze sprzedał 1,5miliona ksiązek (niech to będzie realne, to zawyżona liczba). Niech sprzedał 1milion Inkiwzytorów, niech każdy kupi po 5 książek z jego fanów. to daje nam 200 tysięcy ludzi, którzy czytali Ja, Inkwizytor (na przestrzeni ostanich 10 lat - co i tak nie jest prawdą, bo książki są z wcześniej). 20 tysięcy na rok, unikalnych czytelników. Niech 10procent z tego kupi gre. 20k. Dobre statystyki? To jest realna wartość IP Jacka (zawyżona).
Nie ma oczywiście porównania do Andrzeja, który sprzedawał znacznie więcej książek, ale są to jakieś staystyki.
Ludziom za granicą Jacek nic nie mówi, dla większośći, poza fanami Fantastyki (która jest niszą) ma twarz gościa, który chwali PiS, ma spór z Wellman. I tyle.
3. Wkład Jacka
Czy może wkład Jacka w grę jest znaczący? Jaki jest tego nie wiem. Jacek jest świetnym scenarzystą, dobrym dziennikarzem i świetnym pisarzem. Ale z tego co widzieliśmy to Jacek obecnie pisze Madmindową grę. Od dawna? Czy ma miejsce na dwa projekty? Czemu pisze dwie podobne gry?
4. Szanse
Nie wiem jakie są. To nie jest gra premium, to tylko jedna z dziesiątek gier typu medival fantasy, która się pojawi w roku 2023 (o ile wtedy). Dla szerszego świata nie znany autor. Jeśtli to będzie gra detekytywistyczna, to może, jesli będzie to kolejna walka z potworami, to pewnie nie. Wiedźmina i już mamy.
5. Studio
Nie wiemy nic o studiu. Ludzie tam pracujący na razie nie wydali jako Dust nic z wielkich zapowiedzi. Premiery się przesuwają. Nie wiem w jakich projektach pracowali wcześniej, co już dowiezli - ale teraz, to czysta karta. Co jest raczej wadą, bo nie można ich rozliczac po doswiadczeniu
6. Podsumowanie
Dopóki nie pojawi się pierwsza gra, to jest to kot w worku. Loteria. Moze to być coś co wystrzeli, może być wydmuszką. Napinanie się, ze na pewno wyjdzie, jest tak samo złe jak stwierdzenie, ze nie zarobią na prąd nawet. Bez pierwszych wydanych gier masowych nie ma żadnych powodów świętowania czy płakania. Projektów wydanych, nie obietnic.