No podawać się za Yahagiego - to już totalny nietakt :)) Kończą się koleżance argumenty ?
EMU (Mila itd): mam dziwne wrażenie, że rozmawiasz tu sama ze sobą.
Postaraj się nie podszywać podemnie. Zawsze myślałem, że to poniżej Twojego poziomu. Zastanawiam się, czemu zniżasz się tak bardzo ? Będąc na takim poziomie ??
Yahagi - to Yahagi ... i zupełnie nie widzę potrzeby tworzenia dodatkowych twarzy.
PS.
Usuńcie mnie ze zdjęć ze spotkań śląskich, bo jestem przecież 'niesłuszny'.
Realista:
Gość - to raczej nie MILA/EMU .. itd. Akurat jego post ma krytyczne brzmienie.