No nie sądzę, żeby tak było. Powiem tak nie jestem już partnerem Souvre A konsumentem. Jak mi ktoś za często wydzwaniał to oznajmiłam, że mnie szkolenia nie interesują, że jestem tutaj na zasadzie konsumenta nie buduje struktur I tyle w temacie I w końcu zrozumieli. Więc zamawiam sobie kiedy chce co chce nie ma nacisków. Czasami komuś zrobię prezent I też jest ok. Oczywiście nie wszystkie produkty mi pasują ale mam też ulubione I mogę polecić z ręką na sercu peeling, który niby jest do twarzy i dekoltu A ja do stosuję ogólnie do ciała. Nie ma co wypisywać głupot czy też zachwalac w niebo-glosy... 2 lata sprawdzałam ten mlm jest do polecenia. Jak wiadomo różni ludzie tam są jedni dają konkretną wiedzę inni opowiadają bzdury pomimo wysokich pozycji... Więc mówię wprost sekta to nie jest bo są ludzie w souvre, którym podaje rękę i są tacy ktorym nie podam proste. I tak na serio wszędzie da się zarobić czy to etat czy własny biznes tradycyjny czy mlm.
Jak ktoś chce to korzysta A jak nie chce to nie. Tyle w temacie.
Pozdrawiam