Forum Ogólne

Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności

Zgłoś do moderatora
Dodam jeszcze, że będąc dobrze przygotowanym do rozprawy można zmusić sędziego do :
1)Udzielenia odpowiedzi twierdzącej na pytanie, czy istnieje prawna instytucja zaprzestania (czasowego)prowadzenia DG bez wykreślenia z EDG
2) Udzielenia odpowiedzi twierdzącej na pytanie, czy JEDYNYM kryterium zaprzestania jak w p. 1 jest OŚWIADCZENIE dotychczas ubezpieczonego, iż zaprzestał prowadzenia DG (bez wykreślenia z EDG)
3) Udzielenia odpowiedzi twierdzącej, że jeśli strona (ZUS) z insynuowanych faktów (prowadzenie DG) chce wyciągać skutki prawne (obowiązek ubezpieczeniowy) , to fakty te ma OBOWIĄZEK udowodnić (prowadzenie DG w czasie czasowego zaprzestania). Inaczej sędzia będzie negował kodeks cywilny !

W przypadku "walki na noże" moim zdaniem należy żądać zaprotokółowania takiej sekwencji pytań i odpowiedzi. Sędzia może oczywiście stwierdzić, że tutaj on jest od zadawania pytań. W takim przypadku pytania należy skierować do przedstawiciela ZUS-u i konsekwentnie ŻĄDAĆ odpowiedzi na te pytania (koniecznie do protokółu z rozprawy). A jeśli sędzia się uprze - tym gorzej dla niego przed sądem apelacyjnym (należy wówczas podać świadków, że takie pytania padły, a brak ich w protokóle z rozprawy).

Prawnik- rzemieślnik z ZUS-u może podnosić bzdurne kryteria rzekomo świadczące o prowadzeniu DG w okresie zaprzestania. Mogą to być np koszty stałe, wpływ odsetek itp. Należy NATYCHMIAST to podważać (do protokołu !).

Generalnie należy być przygotowanym na wszelkie argumenty strony przeciwnej i mieć na nie przygotowaną natychmiastową ripostę.
A więc wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza. Dodam jeszcze, że dla takiej walki na argumenty należy dobrze znać Ustawę o PDoOF, a jeśli kogoś to dotyczy - ustawę o PTU. Tutaj "specjaliści" z ZUS-u są słabi i łatwo wpuścić ich w kanał. Oczywiście też jeśli kogoś to dotyczy - ustawa o opodatkowaniu ryczałtowym (ewidencjonowany i karta).