• To dopiero początek górki Autor: ~edar [79.187.7.*]
    Dalej w górę czy raczej wracamy do szorowani po dnie?

    Totalny brak podaży. Animator który blokował kurs zniknął, najbliższy przystanek 2,60 zł. potem 4 zł. no i przede wszystkim poranne zlecenie 50.000 akcji na kupnie po 1,95 zł robi wrażenie. Chyba ktoś "gruby" wchodzi do PWR...
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~zenek [213.146.58.*]
    Ja bym się nie ekscytował bo nie ma czym. Spekulacyjne podbicie. Duży spread nikt nie chce brać. Nie ma żadnych informacji co by wskazywały na wzrosty. Wyniki też średnie.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~gruby [78.10.73.*]
    Ja wchodzę i nie jestem gruby. raczej normalnej budowy ciała.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [79.187.7.*]
    Ja bym się nie ekscytował bo nie ma czym. Spekulacyjne podbicie. Duży spread nikt nie chce brać. Nie ma żadnych informacji co by wskazywały na wzrosty. Wyniki też średnie.

    Duży spread na tej spółce to norma a zawężany był przez lata przez zlecenia animatora.
    Jak to nie chcą brać ?? Skoro kurs rośnie przy rekordowych obrotach o ponad 18% !! A po bardzo dobrych wynikach wcześniej nie wzrósł czasem ?
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~Imek [37.47.149.*]
    Rekordowe obroty ...nie źle napisane ... zakup jednego zlecenia zrobił 90% obrotu wczorajszej sesji i jest to bardzo słaby wynik rekordy obrotów to tu były 2007r po kilka milionów ... dziś pewnie druga podbitka za 100tys zebrali po 1.4-1.8 pewnie worek pęknie 2.6-2.8
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~zenek [213.146.58.*]
    Dokładnie ściema jak nic.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [94.254.146.*]
    Stało się tak jak mówiłem.

    Gdyby nie ogłoszono absurdalnego programu motywacyjnego to bylibyśmy znacznie wyżej, pewnie powyżej 3 zł. Dobrze, że się z tego wycofano.
    Biznes radar wycenia PWR na 3,50 zł. A więc jest spory zapas.
    Teraz do czwartku nabycie praw do dywidendy, potem 19.05. wyniki za I kwartał i mam nadzieję, że będą dobre.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~iss [83.7.58.*]
    przeciez wyniki sa juz znana 431 zysku netto za I kwartal 2017. Czekamy jedynie na raport, ktory to potwierdzi - a raczej musi.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~iss [83.7.58.*]
    Z programu motywacyjnego nikt się nie wycofał, wróci w nowej, bardziej doprecyzowanej formie. Emisja akcji na program jest więc raczej przesądzona...

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [94.254.146.*]
    Z programu motywacyjnego nikt się nie wycofał, wróci w nowej, bardziej doprecyzowanej formie. Emisja akcji na program jest więc raczej przesądzona...

    Mam nadzieję, ze zarząd wycofa się z planowanej emisji akcji na program motywacyjny bowiem jest szkodliwy dla dotychczasowych akcjonariuszy i kursu akcji. Przebieg ostatniego WZA wskazuje, iż akcjonariusze mogą nie zgodzić się na emisję akcji.

    Dużo lepiej by było gdyby zarząd zaproponował skup akcji i część byłaby przeznaczona na program motywacyjny dla kluczowych pracowników (bez zarządu) przecież spółka ma ponad 6 mln na koncie!

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~u-inw [94.254.241.*]
    W ciągu roku kurs wzrósł grubo ponad 100%. Emisja mniej niż 10% akcji rozłożona na kilka lat to przy tym pikuś. Więcej szkody dla kursu robi nadmierny lament "inwestorów" niż działania zarządu. Zamiast 10 gr dywidendy byłoby 9. Straszne! Gdyby chcieli, to bez problemu mogliby wypłacić 20 gr.

    Dla prezesa - właściciela, kurs akcji to sprawa drugorzędna. Istotna dopiero przy pozbywaniu się firmy. Prędzej zarząd będzie dbał o kurs dla zadowolenia pracowników-akcjonariuszy niż mniejszościowych inwestorów, z którymi ma kontakt jedynie jak marudzą na WZA lub forum.

    Od czasu poprzedniego programu motywacyjnego wzrósł kurs i poprawiła się komunikacja z inwestorami. Niewielkie rozwodnienie to cena jaką jestem gotów zaakceptować.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 11:14 ~u-inw napisał(a):
    > W ciągu roku kurs wzrósł grubo ponad 100%. Emisja mniej niż 10% akcji rozłożona na kilka lat to przy tym pikuś.

    No właśnie. Dokładnie moja propozycja była 8.5% rozłożone na 3 lata. Wahanie dzienne kursu potrafi być większe. Pozwolę sobie przy okazji zauważyć, że ostatnio jakby częściej na plus.

    > Więcej szkody dla kursu robi nadmierny lament "inwestorów" niż działania zarządu. Zamiast 10 gr dywidendy byłoby 9. Straszne!

    Dokładnie. Ja nawet rozumiem, można się ze mną nie zgadzać. Ale przedstawianie możliwej emisji akcji na program motywacyjny w kategoriach apokaliptycznej katastrofy wiszącej nad Spółką jest po prostu nieroztropne.

    > Gdyby chcieli, to bez problemu mogliby wypłacić 20 gr.

    Potwierdzam.

    > Dla prezesa - właściciela, kurs akcji to sprawa drugorzędna. Istotna dopiero przy pozbywaniu się firmy. Prędzej zarząd będzie dbał o kurs dla zadowolenia pracowników-akcjonariuszy niż mniejszościowych inwestorów, z którymi ma kontakt jedynie jak marudzą na WZA lub forum.

    Zawsze miło jak kurs rośnie, ale faktycznie nie żyję tym. A kontakt z inwestorami mamy częstszy. Niektórzy mają na przykład wkład merytoryczny...

    > Od czasu poprzedniego programu motywacyjnego wzrósł kurs i poprawiła się komunikacja z inwestorami. Niewielkie rozwodnienie to cena jaką jestem gotów zaakceptować.

    ...w poprawę relacji inwestorskich!

    Pozdrawiam.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~Gdwn [94.254.241.*]
    A może po prostu nie wprowadzać akcji z emisji do obrotu na GPW przez kilka lat? Pracownicy zarabialiby na dywidendzie. Sprzedać mogliby co najwyżej poza rynkiem, więc ze sporym dyskontem. Aktualni inwestorzy nie musieliby obawiać się nagłej, zwiększonej podaży. Teoretycznie przez rozwodnienie dywidenda dla pozostałych byłaby mniejsza (8,5%). Ale z drugiej strony presja na zarząd, aby wypłacać wysokie dywidendy znacząco by wzrosła.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.132.*]
    Dnia 2017-05-15 o godz. 20:29 ~Gdwn napisał(a):
    > A może po prostu nie wprowadzać akcji z emisji do obrotu na GPW przez kilka lat?

    Bardziej mi się podoba pomysł, żeby przez kilka lat pracownicy mieli prawo sprzedać akcje wyłącznie Spółce, za cenę ustaloną jako np. minimum (2 zł, średnia cena rynkowa z ostatnich 6 miesięcy * 70%). Czyli mogliby wyjść w sytuacji losowej, a Spółka miałaby akcje na kolejne transze. Podaży na rynku by nie było. Gotówka poszłaby częściowo na skup akcji. Wszyscy byliby szczęśliwi.

    > Pracownicy zarabialiby na dywidendzie. Sprzedać mogliby co najwyżej poza rynkiem, więc ze sporym dyskontem. Aktualni inwestorzy nie musieliby obawiać się nagłej, zwiększonej podaży. Teoretycznie przez rozwodnienie dywidenda dla pozostałych byłaby mniejsza (8,5%). Ale z drugiej strony presja na zarząd, aby wypłacać wysokie dywidendy znacząco by wzrosła.

    Wśród pracowników nie ma zgody, czy Spółka powinna wypłacać dywidendę. Na pewno pracownicy chcą tę Spółkę rozwijać, ale oczywiście chętniej rozwija się (choćby tylko częściowo) swój biznes. Zwiększona podaż to są strachy na lachy. Rozwodnienie 8.5%, byłoby dopiero za trzy lata.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~PC [94.254.147.*]
    poprawa komunikacji bez dwóch zdań jest widoczna, super
    poprawa wyników spółki też, brawo

    jeśli program będzie oparty o właściwe kryteria (m.in. finansowe, które będą wykazywać wyraźny progres w rozwoju spółki za realizację którego będzie aktywowany program i poszczególne emisje) i będę miał przekonanie, że program zapewni trwałość zatrudnienia kluczowych osób w Spółce (m.in. przez stosowne zapisy w regulaminie programu), a akcje będą objęte lockupami przez określony czas, to myślę, że nawet emisja nie będzie stanowić większego problemu dla spółki i akcjonariuszy. Dla mnie jako akcjonariusza kluczowe są jednak m.in. ww. kwestie

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~B-cool [89.174.37.*]
    >
    > Mam nadzieję, ze zarząd wycofa się z planowanej emisji akcji na program motywacyjny bowiem jest szkodliwy dla dotychczasowych akcjonariuszy i kursu akcji. Przebieg ostatniego WZA wskazuje, iż akcjonariusze mogą nie zgodzić się na emisję akcji.
    >

    Którzy?

    > Dużo lepiej by było gdyby zarząd zaproponował skup akcji i część byłaby przeznaczona na program motywacyjny dla kluczowych pracowników (bez zarządu) przecież spółka ma ponad 6 mln na koncie!
    >

    I po ile sprzedasz? Bo z rynku kupić nie mogą - tylko wezwanie, a wtedy pewnie wielkie oburzenie, jak cena niższa niż 4-5 zł.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 15:56 ~B-cool napisał(a):
    > I po ile sprzedasz? Bo z rynku kupić nie mogą - tylko wezwanie, a wtedy pewnie wielkie oburzenie, jak cena niższa niż 4-5 zł.

    No właśnie.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~Em [94.254.241.*]
    Jaki sens ma skup akcji po 4-5 zł i rozdanie ich pracownikom przysługuje kursie ok 3? To już lepiej dać im premię w gotówce i niech sami sobie ew. kupią.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 16:38 ~Em napisał(a):
    > Jaki sens ma skup akcji po 4-5 zł i rozdanie ich pracownikom przysługuje kursie ok 3? To już lepiej dać im premię w gotówce i niech sami sobie ew. kupią.

    Sensem skupu w zamyśle pomysłodawców jest sam skup, a nie realizacja programu motywacyjnego.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~PC [94.254.147.*]
    skup po 4-5 zł byłby kompletnie bez sensu i byłbym przeciwny temu na WZA (szczególnie przy kursie akcji ok. 2,6 zł), bo późniejsza sprzedaż akcji po znacznie niższej cenie na rzecz pracowników przy ilości 600 tys. akcji bardzo istotnie obciążyłaby wynik finansowy spółki (strata na operacjach finansowych). To miałoby sens i w okresie 3 letnim dałoby się zaakceptować, gdyby akcje były skupione po około 1,8-2,5 zł tak jak można to było robić przez ostatnie pół roku. Dziś faktycznie wydaje się, że mogłoby być trudno skupić taką ilość z rynku, w szczególności po ww. cenach.
    Być może WZA powinno otworzyć Zarządowi dwie furtki w postaci zarówno możliwości skupowania akcji z rynku, jak i ich emitowania. Gdyby ceny rynkowe dawały możliwość skupu na bardzo dobrych warunkach, można by skupować akcje celem sprzedaży ich dla pracowników. Jeśli trzeba by kupować po ww. cenach 4-5 zł, to wówczas wg mnie lepsza bylaby dla mnie jako akcjonariusza emisja.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~leo_mniejszy [37.47.20.*]
    Niestety mam wrażenie, że to forum stało się kółkiem wzajemnej adoracji dla pracowników (i być może zarządu jeżeli wpisy WN to faktycznie prezes) Power Media, którzy walczą o swój program motywacyjny. Emisja o skali prawie 10% wartości spółki nie znajdzie poklasku prawdziwych akcjonariuszy zewnętrznych - nie oszukujmy się. Bo "zwykły" akcjonariusz nie napisze nigdy, że 9 czy 10 groszy dywidendy to mu obojętne - to jest różnica 10% czyli istotna. Lub nie napisze czegoś w stylu "gdyby chcieli to by wypłacili 20gr", bo słowo klucz to "gdyby chcieli" i dlatego spółka jest niepopularna - akcjonariusze zewnętrzni wątpią czy zarząd kiedykolwiek "będzie chciał" i czy zyski spółki trafią w końcu do nich czy do sejfu zarządu. I wydaje mi się, że to są właśnie "fatalne relacje z akcjonariatem" o których ktoś pisał w innym wątku na tym forum.

    Ja rozumiem pracowników, że chcą programu motywacyjnego ale 1.potrzebne są rozsądne kryteria programu 2.nie rozumiem dlaczego upierają się że musi być emisja. Punkt 2. sugeruje wg mnie, że to zarząd ma interes w emisji i tylko się domyślać dlaczego, szczególnie że w pierwotnej wersji uchwały o programie także zarząd miał być nią objęty.

    W kwestii ceny skupu - padło tutaj 4-5 złotych jako jedyny możliwy przedział, a jednak handel na GPW odbywa się sporo niżej i ktoś to sprzedaje, więc ja nie rozumiem skąd wniosek że poniżej 4 zł się nie da. Poza tym spółka może skupować akcje w handlu sesyjnym jeżeli bardzo chce i nie musi robić wezwania.

    A sam skup to ja się nie dziwię, że akcjonariusze o tym mówią (sam jestem za bo mam trochę akcji), bo spółka ma mnóstwo pieniędzy na koncie więc zarząd biorący pod uwagę akcjonariuszy powinien zwrócić im większość tych pieniędzy (leżą od koncie od paru lat, dlatego wizje rozwojowe mnie nie przekonują zresztą po co kombinować skoro ifirma świetnie daje radę) - może być dywidenda i może być skup. Jest różnica na korzyść skupu, ale tu już nie ma co dyskutować przesadnie w tej kwestii. Co się NIE WYKLUCZA z programem motywacyjnym. Wprost przeciwnie. Zresztą drodzy pracownicy pomyślcie - skoro istotna część akcjonariuszy jest przeciw emisji i prawdopodobnie będzie mogła zablokować emisję bez prawa poboru, to może jednak zamiast kopać się z koniem warto przekonać prezesa do wyjścia naprzeciw akcjonariuszom - oni dostaną np.dużą dywidendę i skup a Wy program motywacyjny. W spółce będzie mniej gotówki, ale ona i tak leży sobie w sejfie na czarną godzinę chyba, a spółka zarabia regularnie dobre pieniądze. Zrozumcie też akcjonariuszy. Oni kiedyś zaufali spółce i obejmowali emisję lub też kupowali od tych którzy kupowali w emisji, więc chcieliby coś mieć z tej inwestycji i z tego zaufania. Na razie do ceny emisyjnej niestety daleko, nawet doliczając wszystkie przez lata wypłacone dywidendy.
    pozdrawiam
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~RedwoodShores [89.69.72.*]
         Czytam wcześniejsze wpisy i częściowo przychylam się do opinii mojego przedmówcy w kwestii ich autorów. Jednak sądzę, że są tu także prawdziwi akcjonariusze, szczególnie że widać głosy krytyczne w stosunku do działań prezesa/spółki. W tym kontekście, mimo że włączam się do tej dyskusji jednorazowo, to mam poczucie, że ma ona sens i różne jej strony mogą coś z niej wynieść (chociaż widać, że czasem za dużo emocji).
         Natomiast przyznaję, że ja także jestem zwolennikiem skupu akcji, co jest jasne dla wszystkich z którymi miałem kontakt w kontekście PWM/IFI. A jestem zwolennikiem skupu z prostego powodu - jest to efektywne wykorzystanie posiadanej w spółce gotówki - z perspektywy akcjonariuszy, bo każdy decyduje czy chce być po stronie sprzedającej w skupie czy pozostającej w spółce, więc podejmuje korzystny dla siebie wybór.
         Ostatecznym celem spółki publicznej (w przeciwieństwie do np.spółki prywatnej lub spółdzielni) powinno być zapewnianie zysku akcjonariuszom - a niestety PWM/IFI jest z tym trochę na bakier. Duży skup mógłby to zmienić. A piszę "trochę" na bakier, bo jednak jest dywidenda, lecz niestety wg mnie za mała jak na możliwości spółki (zyski i posiadane środki pieniężne). Wprawdzie poprawiły się wyniki, ale jednocześnie pojawia się pomysł istotnej emisji, co psuje cały obraz i faktycznie każe się zastanawiać czy akcjonariusze są traktowani poważnie. Niby został wycofany, ale wygląda na to, że ma wrócić w jakiejś formie. Czemu to ma służyć? Czy nie da się przeprowadzić programu motywacyjnego w sposób niebudzący tylu kontrowersji? Może bez emisji? Naprawdę mam nadzieję, że prezes przemyśli te kwestie.
         Myślę, że przy wyprowadzeniu relacji z akcjonariatem na prostą, po zwróceniu (w jakiejś formie) gotówki akcjonariuszom i podwyższeniu dywidendy spokojnie PWM/IFI może być wyceniana na C/Z 14-15 (minimum, bo model sprzedaży abonamentowej jest obecnie mocno w cenie, a wzrost organiczny tym bardziej), a przy obecnym trendzie na Z(ysku) za rok, dwa to może być naprawdę konkretna kwota. I tak PWM/IFI może dobić do pułapu wielkości na którym spółką zaczną interesować się np.fundusze, akcjonariat się ustabilizuje, a emisje motywacyjne za 1,5-2mln zł będą budziły dużo mniej kontrowersji i powstanie kolejne giełdowe success story. Czy naprawdę to stan bieżący jest lepszy?
         Napisałem referat, ale na razie jest jak jest, a ja jako akcjonariusz mogę jedynie kibicować rozsądnym działaniom i odpowiednio głosować na przyszłych WZA.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~u-inw [217.153.202.*]
    Jaką biznesową korzyść spółka osiągnie skupując akcje? Poziom satysfakcji akcjonariuszy mniejszościowych przecież w żaden sposób nie przekłada się na kondycję firmy. Skup czy wezwanie w większym stopniu daje zarobić krótkoterminowym spekulantom niż długoterminowym inwestorom (czego mieliśmy przykład w 2009 roku).

    Kasa na koncie się kisi, ale w czym pomoże pozbycie się jej i zamiana na akcje? Aczkolwiek brakuje informacji zarządu jak zamierza zagospodarować wolne środki.

    Po prostu uważam, że długoterminowo, przy odpowiednich warunkach (czasowy lock-up, wyłączenie zarządu), emisja będzie miała mniejszy wpływ na kurs niż zmniejszenie zysku przez realizację programu motywacyjnego z kasy spółki.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 23:11 ~RedwoodShores napisał(a):
    > Ostatecznym celem spółki publicznej (w przeciwieństwie do np.spółki prywatnej lub spółdzielni) powinno być zapewnianie zysku akcjonariuszom - a niestety PWM/IFI jest z tym trochę na bakier.

    PWM / IFI przeznaczyła na dywidendy 50,52% zysku netto za lata 2011-2016.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~RedwoodShores [89.69.72.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 14:10 ~WN napisał(a):
    > Dnia 2017-05-10 o godz. 23:11 ~RedwoodShores napisał(a):
    > > Ostatecznym celem spółki publicznej (w przeciwieństwie do np.spółki prywatnej lub spółdzielni) powinno być zapewnianie zysku akcjonariuszom - a niestety PWM/IFI jest z tym trochę na bakier.
    >
    > PWM / IFI przeznaczyła na dywidendy 50,52% zysku netto za lata 2011-2016.

          I dlatego piszę "trochę" na bakier, a nie "całkiem". Ale jednocześnie ja się tak nieśmiało zastanawiam dlaczego nie 90%? Bo co się dzieje z tymi 49,48% pozostawionymi w spółce każdy widzi. Padły już tu brutalne określenia jak "sejf zarządu" - ja nie do końca tak uważam, ale widzę, że środki nie są wykorzystywane zbyt efektywnie.
          Jeżeli skup wydaje się taki kiepski to może dywidenda z kapitału zapasowego? Wtedy na pewno zostałoby zbudowane poczucie, że zarządowi można ufać, bo teraz jest, mam wrażenie, w tej kwestii trochę niepewności.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 23:11 ~RedwoodShores napisał(a):
    >  Natomiast przyznaję, że ja także jestem zwolennikiem skupu akcji, co jest jasne dla wszystkich z którymi miałem kontakt w kontekście PWM/IFI. A jestem zwolennikiem skupu z prostego powodu - jest to efektywne wykorzystanie posiadanej w spółce gotówki -

    Problem z pozbywaniem się gotówki jest taki, że jest to operacja nieodwracalna, więc krótkoterminowa efektywność może się przerodzić w długoterminową nieefektywność lub wręcz "piękną katastrofę", jak mawiał pewien Grek.

    > z perspektywy akcjonariuszy, bo każdy decyduje czy chce być po stronie sprzedającej w skupie czy pozostającej w spółce, więc podejmuje korzystny dla siebie wybór.

    Jeżeli skup jest realizowany powyżej ceny rynkowej, to inwestor musi się zapisać, inaczej traci, więc wcale nie ma wyboru.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~RedwoodShores [89.69.72.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 16:46 ~WN napisał(a):
    > Dnia 2017-05-10 o godz. 23:11 ~RedwoodShores napisał(a):
    > >  Natomiast przyznaję, że ja także jestem zwolennikiem skupu akcji, co jest jasne dla wszystkich z którymi miałem kontakt w kontekście PWM/IFI. A jestem zwolennikiem skupu z prostego powodu - jest to efektywne wykorzystanie posiadanej w spółce gotówki -
    >
    > Problem z pozbywaniem się gotówki jest taki, że jest to operacja nieodwracalna, więc krótkoterminowa efektywność może się przerodzić w długoterminową nieefektywność lub wręcz "piękną katastrofę", jak mawiał pewien Grek.

    Brzmi to jakby spółka bez 6 milionów ryzykowała bankructwo... A czy 5 mln starczy? Lub 4, 3, 2 a może tylko 1 mln wystarczy, bo zaraz dojdą kolejne fundusze z działalności operacyjnej? Poza tym zawsze jest możliwość kredytu lub emisji z prawem poboru jeżeli spółka gwałtownie będzie potrzebowała środków.

    >
    > > z perspektywy akcjonariuszy, bo każdy decyduje czy chce być po stronie sprzedającej w skupie czy pozostającej w spółce, więc podejmuje korzystny dla siebie wybór.
    >
    > Jeżeli skup jest realizowany powyżej ceny rynkowej, to inwestor musi się zapisać, inaczej traci, więc wcale nie ma wyboru.

    To nie do końca prawda bo kurs jest wyznaczany przy określonej płynności - nawet ten argument wcześniej padał z Twojej strony, że nie może być obecna cena rynkowa w skupie, bo za mało się skupi. Dlatego ktoś z pakietem kilku tysięcy akcji lub większym wcale może nie chcieć się ich wyzbywać w skupie nawet trochę powyżej rynku, bo nie odkupi takiej ilości po cenie rynkowej (oczywiście zakładając, że wycenia spółkę wyżej niż cena wezwania) 
    Zresztą cena rynkowa szybko pójdzie w górę, a jeżeli płynność w zakresie "poprzednia cena rynkowa - cena wezwania" była nieduża w stosunku do skali wezwania to cena po wezwaniu zostanie na podwyższonym poziomie, bo cała płynność z tego zakresu zostanie "wciągnięta" przez wezwanie.

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~B-cool [89.174.37.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 21:00 ~leo_mniejszy napisał(a):

    > W kwestii ceny skupu - padło tutaj 4-5 złotych jako jedyny możliwy przedział, a jednak handel na GPW odbywa się sporo niżej i ktoś to sprzedaje, więc ja nie rozumiem skąd wniosek że poniżej 4 zł się nie da. Poza tym spółka może skupować akcje w handlu sesyjnym jeżeli bardzo chce i nie musi robić wezwania.

    Super pomysł ;-) Podaż na pewno wzrośnie, jak z rynku spadnie kolejne 8% akcji (patrzac na dane, w rekach drobnych zostanie wtedy mniej niż 35% akcji). Gdzie miejsce na ewentualny fundusz(e)? Przecież nie będą ty swoich 4.91% ciułać przez 2 lata. Pomysły Januszy GPW]

    > A sam skup to ja się nie dziwię, że akcjonariusze o tym mówią (sam jestem za bo mam trochę akcji), bo spółka ma mnóstwo pieniędzy na koncie więc zarząd biorący pod uwagę akcjonariuszy powinien zwrócić im większość tych pieniędzy

    Hehe :) Masz to sprzedaj, skoro na skup byś oddał po cenie rynkowej, to możesz oddać i teraz. Pewnie juz i tak masz 100% zysku.

    > skoro istotna część akcjonariuszy jest przeciw emisji i prawdopodobnie będzie mogła zablokować emisję bez prawa poboru,


    Kilku krzykaczy na forum, na WZA nie przyszli bronić swoich akcji, a przynajmniej nie w ilości mogącej cokolwiek zablokować.

    > Oni kiedyś zaufali spółce i obejmowali emisję lub też kupowali od tych którzy kupowali w emisji, więc chcieliby coś mieć z tej inwestycji i z tego zaufania

    Pracownicy też swoje wnieśli, jak poczytasz wpisy w poprzednim wątku słusznie podnoszą argumenty, że pracowali z wynagrodzeniem odbiegajacym od rynkowego i podejmowali inicjatywe, zeby budzet w firmie sie dopinał. Ja chyba

    Moim zdaniem krzyk o tą emisję to bzdura, z tych akcji max 30% trafi na rynek w prespektywie kilku lat - na podaż/popyt na PWM/IFI nie powinno mieć to więksego wpływu. Na dywidende - niewielki, ale kto wie czy nie na plus (premie sobie z dywidendy odbiora, wiec nie pojdzie ona z gotowki firmy, ergo bedzie wiecej na dywidende)

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.137.*]
    Dnia 2017-05-10 o godz. 18:40 ~PC napisał(a):
    > Być może WZA powinno otworzyć Zarządowi dwie furtki w postaci zarówno możliwości skupowania akcji z rynku, jak i ich emitowania. Gdyby ceny rynkowe dawały możliwość skupu na bardzo dobrych warunkach, można by skupować akcje celem sprzedaży ich dla pracowników. Jeśli trzeba by kupować po ww. cenach 4-5 zł, to wówczas wg mnie lepsza bylaby dla mnie jako akcjonariusza emisja.

    Ciekawy pomysł, chyba wcześniej się nie pojawił.

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~B-cool [89.174.37.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 10:27 ~WN napisał(a):
    > Dnia 2017-05-10 o godz. 18:40 ~PC napisał(a):
    > > Gdyby ceny rynkowe dawały możliwość skupu na bardzo dobrych warunkach, można by skupować akcje celem sprzedaży ich dla pracowników.
    >
    > Ciekawy pomysł, chyba wcześniej się nie pojawił.

    Nie bardzo. Zakładając plan z uchwały - 600.000 akcji. Nawet jakby akcje kosztowały 1.00 zł, daje to w perspektywie 3 x 200.000 zł które pomniejszą kasę firmy. 200.000 rocznie to zmniejszenie dywidendy srednio o 3 gr brutto rocznie.

    Przy obecnych cenach w przedziale 2-3 zł, było by to miedzy 6 - 9 gr - czyli zjadałoby to kwotę ktora firma przeznacza na dywidende.

    Suma sumarum, nawet jesli emisja zrzucilaby dlugoterminowo cene akcji proporcjonalnie do rozwodnienia (o 8-10%), to brak dywidendy przez 3 lata jest równy tej kwocie. Pytanie jak wpłynąłby brak dywidendy na kurs i czy nie bedzie większy.

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~B-cool [89.174.37.*]
    podsumowujac.

    Moi zdaniem:
    - emisja moze byc - ale bez zarzadu i z jakims okresem ochronnym uniemozliwiajacym sprzedaz.
    - publiczna lista osob premiowanych (bez nazwisk - starczy np. dyrektor d/s rozwoju i jakis opis co robi i ile lat pracuje)
    - zadnego skupu, bo to zabija plynnosc i zostawia smród jak na integer/inpost itp.
    - czestsze komunikaty o rozwoju biznesu - Livechat tez mam abonamentowke i publikuje co miesiac raport o liczbie pozyskanych subskrypcji)
    - informacje o tych inwestycjach - ale promowane w prasie zwiazanej z inwestowaniem/gpw - zeby zachecac inwestorów
    - jakieś dni otwarte dla inwestorów - cos jak WZA, ale bez glosowania bo to szkoda zachodu - tylko mozliwosc pogadania z zarzadem / pracownikami. Omawianie pomysłow a nie stawianie przed faktem dokonanym.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~iss [83.8.220.*]
    Moim zdaniem to najrozsadniejsza propozycja ze wszystkich do tej pory przedstawionych na forum. Poza punktem odbierajacym prawo przydzielenia akcji rowniez dla zarzadu - jakie masz argumenty przeciw uwzglednieniu zarzadu w rozdziale akcji z emisji?
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.137.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 19:42 ~iss napisał(a):
    > (...) Poza punktem odbierajacym prawo przydzielenia akcji rowniez dla zarzadu - jakie masz argumenty przeciw uwzglednieniu zarzadu w rozdziale akcji z emisji?

    Zaraz się dowiesz, że jesteś w zarządzie :-)

    Tak serio, to oczywiście siebie nie miałem na myśli, pisząc "władze".
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.137.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 17:17 ~B-cool napisał(a):
    > podsumowujac.
    >
    > Moi zdaniem:
    > - emisja moze byc - ale bez zarzadu i z jakims okresem ochronnym uniemozliwiajacym sprzedaz.
    > - publiczna lista osob premiowanych (bez nazwisk - starczy np. dyrektor d/s rozwoju i jakis opis co robi i ile lat pracuje)

    Wolałbym z "władzami" (jak było w projekcie uchwały), ale jeżeli od tego miałby zależeć wynik głosowania, to odpuszczę.

    > - zadnego skupu, bo to zabija plynnosc i zostawia smród jak na integer/inpost itp.

    Smród po naszym skupie z 2009 roku jeszcze chyba całkiem nie wywietrzał.

    > > - czestsze komunikaty o rozwoju biznesu - Livechat tez mam abonamentowke i publikuje co miesiac raport o liczbie pozyskanych subskrypcji)

    Myślę, że najkrótszym sensownym okresem do analizy jest jednak kwartał. Miesięczne dane zbyt się wahają.

    > - informacje o tych inwestycjach - ale promowane w prasie zwiazanej z inwestowaniem/gpw - zeby zachecac inwestorów
    > - jakieś dni otwarte dla inwestorów - cos jak WZA, ale bez glosowania bo to szkoda zachodu - tylko mozliwosc pogadania z zarzadem / pracownikami. Omawianie pomysłow a nie stawianie przed faktem dokonanym.

    Zrobimy, ale nie od razu. Wcześniej będzie można nas spotkać na konferencji SII WallStreet.

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.137.*]
    Dnia 2017-05-11 o godz. 17:09 ~B-cool napisał(a):
    > Dnia 2017-05-11 o godz. 10:27 ~WN napisał(a):
    > > Dnia 2017-05-10 o godz. 18:40 ~PC napisał(a):
    > > > Gdyby ceny rynkowe dawały możliwość skupu na bardzo dobrych warunkach, można by skupować akcje celem sprzedaży ich dla pracowników.
    > >
    > > Ciekawy pomysł, chyba wcześniej się nie pojawił.
    >
    > Nie bardzo. Zakładając plan z uchwały - 600.000 akcji. Nawet jakby akcje kosztowały 1.00 zł, daje to w perspektywie 3 x 200.000 zł które pomniejszą kasę firmy. 200.000 rocznie to zmniejszenie dywidendy srednio o 3 gr brutto rocznie.
    > >
    > > Przy obecnych cenach w przedziale 2-3 zł, było by to miedzy 6 - 9 gr - czyli zjadałoby to kwotę ktora firma przeznacza na dywidende.
    >
    > Suma sumarum, nawet jesli emisja zrzucilaby dlugoterminowo cene akcji proporcjonalnie do rozwodnienia (o 8-10%), to brak dywidendy przez 3 lata jest równy tej kwocie. Pytanie jak wpłynąłby brak dywidendy na kurs i czy nie bedzie większy.
    >

    Zupełnie hipotetycznie, jakby coś takiego się działo, to z kapitału zapasowego.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~PC [94.254.144.*]
    ja w tej całej dyskusji i różnego rodzaju głosach proponuję docenić także to, że Zarząd nie idzie po bandzie jak w przypadku wielu spółek na rynku i stara się słuchać głosu inwestorów, w tym naszych tj. inwestorów indywidualnych w zakresie ustalenia kształtu przyszłego programu motywacyjnego. Zarząd popełnił błąd zbyt pochopnie wychodząc z propozycją ostatnich uchwał, ale umiał się zreflektować i wycofał te propozycje (oczywiście widząc m.in. wyraźny opór akcjonariuszy wobec tak niedookreślonego pomysłu). Mało który Prezes miałby też odwagę zabrać głos na forum, a tutaj Prezes z nami rozmawia i nie unika merytorycznej konfrontacji i dyskusji o naszych pomysłach.
    Poza tym zwrócę jeszcze uwagę, że Zarząd nie musiałby w ogóle z nikim tu dyskutować, ani nie musiałby proponować żadnych programów motywacyjnych w formie skupu, czy emisji. Mógłby najzwyczajniej wypłacić pracownikom premię w wysokości równowartości planowanych emisji akcji 200 tys. x 2,7 zł rocznie (tj. 540 tys zł) rocznie. Wtedy ani nikt z nas nie zostałby rozwodniony, pracownicy nie dostaliby też skupionych akcji, a nasz zysk (w relacji do wyniku za 2016 r.) spadłby o około 30% na akcję (vs np. ok. o 8% na akcje przy założeniu emisji). Stąd uważam, że programy oparte o emisję, czy łączone w oparciu o emisję i skup są jak najbardziej okej, ale pod warunkiem, że akcje są przyznawane wyłącznie za wymierny skukces spółki (i przy założeniu kilku innych warunków o których tu pisałem), w którym my partycypujemy także jako akcjonariusze. Jeśli zyski spółki wzrosłyby o kilkadziesiąt procent, a równolegle mielibyśmy np. program częściowo lub całościowo zrealizowany w oparciu o emisję, to wtedy spadek zysku na akcje w wyniku rozwodnienia z górką będzie przykryty przez łaczny wzrost zyskowności na akcje. Stąd ja osobiście jestem gotów rozmawiać o wszystkich rozwiązaniach, ale przy założeniu, że będę wiedział, że spółka zrobi w najbliższych latach bardzo wyraźny krok do przodu (mam na myśli m.in. wyniki) i że tym programem zabezpieczy obecność w spółce kluczowych ludzi.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [195.238.166.*]
    Zgadzam się z PC.
    Z wypowiedzi inwestorów wynika, że na dzień dzisiejszy nie ma szans na uchwalenie nowej emisji akcji, bowiem prezes nie zbierze 4/5 potrzebnych głosów. Więc Panie Prezesie niech Pan się wycofa z emisji.
    Przecież Prezes mający 33 % akcji musiałby ogłosić wezwanie czego nie chce lub nie może zrobić. Wymyślił więc emisję dla zarządu czyli wiceprezesów i pracowników by zwiększyć kontrolę nad spółką.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [87.105.137.*]
    Dnia 2017-05-12 o godz. 08:52 ~edar napisał(a):
    > Zgadzam się z PC.

    Dziwne, bo ton Twoich wypowiedzi Twoich i PC jest diametralnie różny.

    > Przecież Prezes mający 33 % akcji musiałby ogłosić wezwanie czego nie chce lub nie może zrobić. Wymyślił więc emisję dla zarządu czyli wiceprezesów i pracowników by zwiększyć kontrolę nad spółką.

    Co to jest za paranoiczne myślenie? Czy naprawdę nie mieści Ci się w głowie, że można chcieć docenić i wynagrodzić ludzi, którzy na codzień budują firmę?

    Gdybym chciał zwiększyć swoją kontrolę nad spółką to wymyśliłbym właśnie skup lub emisję z prawem poboru.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~iss [83.8.220.*]
    Czy to bedzie emisja (moim zdaniem najprostsze rozwiazanie z wszystkich proponowanych a jednoczesnie najsensowniejsze), czy wyplata w formie premii (co zarzad moze zrobic bez informowania inwestorow) srodki na ten cel zapewne zarzad i tak znajdzie. Docen pan, ze ktokolwiek z zarzadu rozmawia z panem jako malym inwestorem indywidualnym rozmawia na ten temat w ogole.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~look [94.254.239.*]
    Czy jest możliwość spotkania we Wrocławiu i porozmawiania o przyszłość PWR?
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~WN [194.181.148.*]
    Dnia 2017-05-12 o godz. 10:54 ~look napisał(a):
    > Czy jest możliwość spotkania we Wrocławiu i porozmawiania o przyszłość PWR?

    Oczywiście, zapraszam.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [195.238.166.*]
    "Czy to bedzie emisja (moim zdaniem najprostsze rozwiazanie z wszystkich proponowanych a jednoczesnie najsensowniejsze), "

    Żadnej emisji nie będzie, o czym już pisałem a emisja jest najgłupszym rozwiązaniem.

    "czy wyplata w formie premii (co zarzad moze zrobic bez informowania inwestorow) srodki na ten cel zapewne zarzad i tak znajdzie."

    To jest właśnie sensowne rozwiązanie po prostu premia dla pracowników.

    "Docen pan, ze ktokolwiek z zarzadu rozmawia z panem jako malym inwestorem indywidualnym rozmawia na ten temat w ogole."

    Jako inwestor indywidualny doceniam to i przecież pochwały słane na forum przez pracowników PWR na forum - poparłem.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~KK [194.181.148.*]
    >Jeśli zyski spółki wzrosłyby o kilkadziesiąt procent, a równolegle mielibyśmy np. program częściowo lub całościowo zrealizowany w oparciu o emisję, to wtedy spadek zysku na akcje w wyniku rozwodnienia z górką będzie przykryty przez łaczny wzrost zyskowności na akcje. Stąd ja osobiście jestem gotów rozmawiać o wszystkich rozwiązaniach, ale przy założeniu, że będę wiedział, że spółka zrobi w najbliższych latach bardzo wyraźny krok do przodu (mam na myśli m.in. wyniki) i że tym programem zabezpieczy obecność w spółce kluczowych ludzi.

    Nie liczyłbym na nagły i spektakularny wzrost - ifirma rozwija się stabilnie i rośnie rok do roku. Żaden program motywacyjny nie sprawi, że nagle urośnie bardziej. W pewnych obszarach, jak biuro rachunkowe na przykład, lepiej żeby nie rosło skokowo; ale stabilnie zgodnie z planem - bo ta usługa się nie skaluje tak łatwo jak samodzielna księgowość (do obsługi wymagane są kolejne zatrudnienia księgowych, ich menedżerów, najem dodatkowej powierzchni biurowej, szkolenia itd.)

    Inna kwestia to podjęcie pewnych inwestycji (projektów), które mogą otworzyć spółce drzwi na nowe źródła przychodu. Pomysły są, środki są, nagonka akcjonariuszy na pracowników jest. To ostatnia osłabia morale i chęć angażowania się w nowe projekty (nie oszukujmy się, to tytaniczna robota, często po godzinach, za którą nikt dodatkowo nie płaci - ale tez nikt do niej nie zmusza. To frajda, pasja - ale kiedy się widzi że nic z tego się potem nie ma...). Równie dobrze można te pomysły zrealizować poza Power Media - i nie dzielić się ewentualnymi przyszłymi profitami z akcjonariatem.

    Z drugiej strony: trudno liczyć na wzrost w obecnym tempie, jeżeli ludzie którzy na ten wzrost pracują od kilku lat, odejdą realizować swoje pomysły gdzie indziej.

  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~PC [31.0.36.*]
    mówiąc o wyraźnym kroku do przodu mam na myśli coroczny stabilny przyrost wyniku, który z perspektywy trzyletniej może być uznany w moim odczuciu za wyraźny krok do przodu. Nie miałem na myśli corocznego wzrostu wyniku o  ponad 70, czy 100%.
    W mojej subiektywnej ocenie w oparciu o organiczny rozwój wyłącznie obecnego biznesu, spółka jest w stanie w okresie 3 letnim zrobić duży krok do przodu na poziomie wyników.
    Skowy wzrost  jestem w stanie sobie wyobrazić wyłącznie w przypadku sukcesu potencjalnych nowych inwestycji/produktów, ale w założeniach finansowych programu na dziś raczej trudno je uwzględniać.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [195.238.166.*]
    mówiąc o wyraźnym kroku do przodu mam na myśli coroczny stabilny przyrost wyniku, który z perspektywy trzyletniej może być uznany w moim odczuciu za wyraźny krok do przodu. Nie miałem na myśli corocznego wzrostu wyniku o  ponad 70, czy 100%.
    W mojej subiektywnej ocenie w oparciu o organiczny rozwój wyłącznie obecnego biznesu, spółka jest w stanie w okresie 3 letnim zrobić duży krok do przodu na poziomie wyników.

    Zgadzam się, że biznes organiczny będzie przynosił coraz lepsze wyniki. A tak na marginesie gdyby prezes nie ogłosił nowej emisji to po ostatnich wynikach dawno byłaby "3" z przodu.

    Skowy wzrost  jestem w stanie sobie wyobrazić wyłącznie w przypadku sukcesu potencjalnych nowych inwestycji/produktów, ale w założeniach finansowych programu na dziś raczej trudno je uwzględniać.

    Tego właśnie brakuje nowych inwestycji/produktów.
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~iss [83.8.220.*]
    Przy takim rozwoju 3 z przodu bedzie szybciej niz pozniej, bez wzgledu na to czy emisja bedzie czy nie (no chyba, ze kluczowe osoby odejda). Tu mamy do czynienia naprawde z solidna firma, dobrym zarzadem, mocna kadra, wiec sukces wydaje sie murowany. A to czy bedzie to za miesiac czy za 3 lata jest dla mnie sprawa drugorzedna, jako inwestora dywidendowego. Mysle, ze najbardziej na forum jecza akcjonariusze - stop poprawka gracze - ktorym sie marzy skokowy wzrok kursu i duzy zarobek kapitalowy, a pozniej sayonara pwrmedia.

    ps. swoja droga zabawnie po czasie brzmia posty, ze kurs nigdy nie przekroczy jakiejs tam bariery, jak chocby z forum tej spolki o kursie 2,5 jako poziomie nie do przeskoczenia
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~edar [195.238.166.*]
    Przy takim rozwoju 3 z przodu bedzie szybciej niz pozniej, bez wzgledu na to czy emisja bedzie czy nie (no chyba, ze kluczowe osoby odejda). Tu mamy do czynienia naprawde z solidna firma, dobrym zarzadem, mocna kadra, wiec sukces wydaje sie murowany. A to czy bedzie to za miesiac czy za 3 lata jest dla mnie sprawa drugorzedna, jako inwestora dywidendowego. Mysle, ze najbardziej na forum jecza akcjonariusze - stop poprawka gracze - ktorym sie marzy skokowy wzrok kursu i duzy zarobek kapitalowy, a pozniej sayonara pwrmedia.

    Zgadzam się z tobą, jako akcjonariusz dywidendowy. Zastanawiam się jednak czy prezes znowu czegoś nie wymyśli...

    ps. swoja droga zabawnie po czasie brzmia posty, ze kurs nigdy nie przekroczy jakiejs tam bariery, jak chocby z forum tej spolki o kursie 2,5 jako poziomie nie do przeskoczenia

    Potwierdzam, ta spółka ma bardzo duży potencjał, o czym już pisałem, do ceny choćby z IPO daleko...
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~karl_mar [195.88.208.*]

    > Zgadzam się z tobą, jako akcjonariusz dywidendowy. Zastanawiam się jednak czy prezes znowu czegoś nie wymyśli...
    >

    Edar możesz wyjaśnić "jako akcjonariusz dywidendowy" jak wpływ na wysokość twojego zysku czyli dywidendy ma mieć coś co "prezes znowu wymyśli" czyli np. emisja. Jaki wpływ na wysokość twojej dywidendy ma kurs akcji?
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~leo_mniejszy [37.47.20.*]
    Morale chyba rzeczywiście spadło bo pracownicy podejrzanie dużo czasu spędzają na forum bankiera w godzinach pracy. Całkiem spory dział relacji inwestorskich poza prezesem:)
  • Re: To dopiero początek górki Autor: ~KK [188.146.9.*]
    Tylko ja. Spokojnie, tygodniowo poświęcam pracy sporo więcej czasu niż moje 40 godzin.

    Pozdrawiam
[x]
IFIRMA -0,98% 30,20 2025-10-03 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.