"Wskaźniki makro wskazują, że gospodarka presji popytowej nie wytwarza. Będziemy się w Radzie przekonywać, że przestrzeń na obniżki jest. Mam nadzieję, że na marcowym posiedzeniu porozmawiamy o ścieżce obniżki" - powiedział.
reklama
"W marcu nowa projekcja powinna pokazać trwałe dochodzenie inflacji do celu w końcu tego roku, może na początku przyszłego. To by wskazywało, że stopa 5,75 proc. jest mocno restrykcyjna" - dodał.
Według niego główna stopa NBP może spaść na koniec roku do 4,75 proc., a obniżki mogłyby następować w krokach po 25 pb.
map/