We wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social Trump podkreślił też, że zniesienie zmiany czasu oznaczałby, że "nie byłoby już konieczności przestawiania zegarów, co jest poważną niedogodnością, a dla państwa jest bardzo kosztowne".
Amerykański prezydent wzywał do zniesienia zmiany czasu jeszcze w grudniu ub.r., ale wówczas była mowa o pozostaniu przy czasie zimowym, choć sprzeciwiała się temu większość w Partii Republikańskiej. Obecnie Trump postuluje, by obowiązujący stał się czas letni.
W 2022 roku Partia Republikańska złożyła projekt ustawy o wprowadzeniu na stałe czasu letniego. Senat przyjął projekt jednomyślnie, ale inicjatywę odrzuciła Izba Reprezentantów. Jednym z autorów tego projektu był wówczas obecny szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio.
Zmiany czasu uzasadniano w przeszłości dopasowaniem godzin aktywności do światła słonecznego, by ograniczyć korzystanie ze sztucznego oświetlenia. Parlament Europejski przyjął decyzję o rezygnacji ze zmiany czasu w 2019 r., ale jej wdrożenie było wielokrotnie przekładane.
Obecnie zmiana czasu na letni i zimowy stosowana jest w ok. 70 krajach świata, głównie w Ameryce Północnej i Europie; na półkuli południowej praktykują ją niektóre stany Australii, Nowa Zelandia i Chile. (PAP)
piu/ kar/