REKLAMA

Płace rekordowo wysokie, ale zatrudnienie spada coraz szybciej

Krzysztof Kolany2024-04-22 10:25, akt.2024-04-22 10:41główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-04-22 10:25
aktualizacja
2024-04-22 10:41

Nominalne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw osiągnęło nowy rekord wszech czasów, realnie rosnąc w niemal rekordowym tempie. Towarzyszył temu jednak coraz głębszy spadek zatrudnienia.

Płace rekordowo wysokie, ale zatrudnienie spada coraz szybciej
Płace rekordowo wysokie, ale zatrudnienie spada coraz szybciej
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

Przeciętne wynagrodzenie brutto w dużych firmach niefinansowych w marcu 2024 roku wyniosło 8408,79 zł brutto i było nominalnie (tzn. bez uwzględnienia inflacji) o 12,0% wyższe niż przed rokiem – poinformował Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu nominalnym jest to nowy rekord, o 375 zł przebijający poprzednie maksimum z grudnia ubiegłego roku.

W statystykach płac od stycznia widoczny jest efekt podwyższenia płacy minimalnej z 3600 zł do 4242 zł, czyli aż o 17,8 proc. Pomogło to powrotowi do wzrostu wynagrodzeń na dwucyfrowym poziomie, po tym jak w grudniu dynamika przerwała 22-miesięczną takich zwyżek. Ekonomiści spodziewali się wzrostu płac nominalnych w marcu o 12% rdr. Tym razem trafili więc w punkt.

- W marcu 2024 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło nominalnie w stosunku do lutego 2024 r. o 5,4%. Wzrost ten spowodowany był m.in. podwyżką wynagrodzeń, wypłatami nagród w tym nagród motywacyjnych, bonusów, premii rocznych, kwartalnych i świątecznych, nagród jubileuszowych, wypłat z tytułu przepracowanych godzin nadliczbowych, a także odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń) - wyjaśnia GUS.

Wciąż bardzo wysoki, dwucyfrowy wzrost płac to jedno, ale prawdziwym ekonomicznym hitem jest niemal rekordowo szybki przyrost wynagrodzeń w ujęciu realnym. Według danych GUS w marcu inflacja CPI obniżyła się do 2,0%. Oznacza to, że realny wzrost „średniej krajowej” w marcu 2024 roku wyniósł aż 9,80% w skali roku. To rezultat tylko nieznacznie niższy od absolutnie rekordowych 9,85% odnotowanych w lutym. Malejąca inflacja i wyższa dynamika płac nominalnych oznacza, że w ujęciu realnym płace rosną najszybciej od przynajmniej 25 lat, od kiedy to dysponujemy porównywalnymi danymi.

Dane, na podstawie których GUS oblicza statystyki przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, pochodzą z „Meldunku o działalności gospodarczej” (DG-1). W ramach tego sprawozdania podmioty o liczbie pracujących 50 lub więcej osób badane są metodą pełną, a podmioty o liczbie pracujących od 10 do 49 osób – metodą reprezentacyjną. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Kto tak dużo zarabia? Wynagrodzenia w Polsce – jak GUS to liczy? [Tłumaczymy]”.

Opublikowane dane dotyczą tylko firm niefinansowych zatrudniających ponad 9 pracowników. Badanie to nie obejmuje m.in. administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej i mikrofirm. Statystyki te obejmują więc niespełna 40% pracujących. Nieco lepiej opisujący realia polskiego rynku pracy raport o medianie wynagrodzeń GUS publikuje tylko raz na 2 lata. Najnowsze dane zostały upublicznione 12 października 2023 r.

Zatrudnienie maleje coraz szybciej

Z rekordowo szybki realnym przyrostem płac kontrastuje coraz szybciej malejące zatrudnienie. Pomijając specyficzny pod względem statystycznym styczeń (kiedy to GUS zmienia próbę badanych przedsiębiorstw, co niemal zawsze skutkuje „papierowym” przyrostem zatrudnienia), liczba etatów w sektorze dużych przedsiębiorstw maleje niemal nieprzerwanie od grudnia 2022 roku.

Bankier.pl na podstawie GUS

W marcu GUS doliczył się o 9,7 tys. etatów mniej niż w lutym, kiedy to zatrudnienie spadło o 4,8 tys. Oznacza to spadek o 0,2% względem marca 2023 roku. To rezultat gorsz od oczekiwań, ponieważ ekonomiści średnio spodziewali się obniżenia zatrudnienia tylko o 0,1% rdr.

Komentarze ekonomistów

Bank Pocztowy

"W ujęciu realnym dynamika przeciętnej płacy w sektorze przedsiębiorstw osiągnęła w marcu 9,8 proc. rdr, czyli poziom zbliżony do lutowego, i pozostała tym samym najwyższa od 1999 r.

Podobnie jak miesiąc temu nie było zaskoczeń w przypadku zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Zmniejszyło się ono o 9,7 tys. etatów (skala niemal taka sama jak w marcu 2023 r.), co „podtrzymało” dynamikę roczną na poziomie -0,2 proc. Przedsiębiorstwa wstrzymują się z zatrudnianiem pracowników prawdopodobnie ze względu na wzrost kosztów (m.in. w związku z dynamicznym wzrostem wynagrodzeń), ale także firmy nastawione na eksport, w obliczu braku odczuwalnego ożywienia popytu zagranicznego, także o zatrudnianiu nie myślą, a wręcz część z nich liczbę etatów zmniejsza. Na wzrost zatrudnienia będzie zatem trzeba jeszcze poczekać, prawdopodobni do drugiej połowy br.

Opublikowane dziś dane z rynku pracy nie zmieniają jego ogólnego obrazu. Będzie on wspierał wzrost konsumpcji gospodarstw domowych, co windować będzie dynamikę PKB. Z punktu widzenia RPP rynek pracy będzie nadal wskazywany jako potencjalne „zagrożenie” dla wyższej inflacji, co w najbliższych miesiącach będzie jednym z argumentów za utrzymywaniem stóp procentowych na obecnych poziomach".

Portu

"Marzec to kolejny bardzo mocny miesiąc na rynku pracy. Mimo spowolnienia w produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej płace utrzymały wysoką dynamikę wzrostu. Utrzymuje się więc trend poprawy sytuacji gospodarstw domowych, których płace po uwzględnieniu inflacji rosną bardzo mocno. Konsumenci w wydatkowaniu środków są jednak wstrzemięźliwi, skupiając się na razie na odbudowaniu nadszarpniętych poprzednią falą inflacji oszczędności”.

Bank Pekao

"Przy takim wzroście płac (12 proc. rdr w marcu, momentum ok. 14 proc.) nie ma szans, żeby inflacja utrzymała się w celu. Wynagrodzenia w końcu spowolnią, bo czyściwo napędza je inflacja z przeszłości, ale do tego czasu inflacja zdąży wzrosnąć do 4-5 proc. i na tym poziomie może się zakotwiczyć".

ING

"W III wynagrodzenia +12 proc. rdr, blisko oczekiwań (12,1 proc.). Wysoki wzrost płac to efekt podwyżki płacy minimalnej. Zatrudnienie spadło o 0,2 proc. rdr. Mimo oznak spowolnienia, sytuacja na rynku pracy nadal dobra. Wraz z polityką rządu, powinno to utrzymać dwucyfrową dynamikę płac w 2024".

PIE

"GUS poinformował, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,2 proc. Od stycznia liczba etatów zmniejszyła się o 14,5 tys. Takie niewielkie zmiany niosą małe ryzyko wzrostu bezrobocia. Wraz z poprawą aktywności gospodarczej zapotrzebowanie na pracowników również wzrośnie.

Współczynnik zatrudnienia w gospodarce w 2023 roku osiągnął rekordową wartość 58,9 proc. Tak wysoki odsetek może jednak oznaczać problemy z pozyskiwaniem nowych pracowników. W kolejnych kwartałach, wyzwaniem rynku pracy będą sektorowe niedobory".

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (53)

dodaj komentarz
valk
Spada liczba pracujących, spada produkcja przemysłowa i budowlana, na pewno będziemy mieli wzrost PKB...
search
ale rosnie przecietna i juz ponad 8400 brutto.
bha
Rekordowe coraz mocniej w wygodnych statystykach niestety dużo mniej rekordowe na większości % kont co m-c???. Dziwne to bardzo dziwne od lat i dekad!.
bha
Coraz wyższe na Szczycie i Górze na dole już niekoniecznie.
bha
Niby fajnie od lat i dekad zarobki wyglądają szczególnie te w uśrednionych wygodnie wyrywkowych wyliczeniach statystycznych. Wyglądają płace w statystykach coraz Niby lepiej i lepiej w ogromie zawodów są Niby tak coraz niby godniejsze i godniejsze i niby tak coraz korzystniejsze i to niby w ogromie już branż o zawodów dla Niby wszystkich?Niby fajnie od lat i dekad zarobki wyglądają szczególnie te w uśrednionych wygodnie wyrywkowych wyliczeniach statystycznych. Wyglądają płace w statystykach coraz Niby lepiej i lepiej w ogromie zawodów są Niby tak coraz niby godniejsze i godniejsze i niby tak coraz korzystniejsze i to niby w ogromie już branż o zawodów dla Niby wszystkich???Statystycznie już zarabiamy w przedsiębiorstwach dużych średnio niby już 8400 brutto?.Szkoda tylko że tych tak niby od lat i dekad coraz niby godniejszych z roku na rok! dla niby wszystkich na rynku i w gospodarce dochodów, pensji i stawek rosnących niby non stop wszystkim i to co rok coraz mocniej i mocniej ? dziwnie nie widać szczególnie po emeryturach i po tych dekadach pracy wynkonywanej przecież na tym samym tak coraz niby godniej płacącym niby wszystkim rynku i w gospodarce pracy wykonywanej przez ludzi przecież w ogromie różnych branż i zawodów dziwnie niestety niewidać jakoś tych godnych zarobków, stawek dla niby wszystkich!!!!, bo cóż niestety średnia emerytura wynosi obecnie około 3500 Brutto!!!!. Więc jak to się ma do tej obecnej rynkowej w przedsiębiorstwach średniej płacy 8400 Brutto jakaś dziwna Przepaść?????? i raczej mają się te dane statystyczne o zarobkach od dawna Nijak bo są oderwanie one raczej już całkowite od namacalnej dla wielu, wielu etc. co miesiąc od lat i dekad wypływającej na konta ludzi ich realnej, namacalnej rzeczywistości dochodowej i zarobkowej.Niestety raczej coraz szerzej i szerzej i szerzej.................. niezbyt wielce kokokosowej.
vacarius
Bo nikt nie che robić gdy nawet zdolności kredytowej nie mo z taką wypłatą!!!
harrytracz
Minimalne wynagrodzenie jest podnoszone zbyt szybko. Sprawdziłem i porównałem z okresu 10 lat wstecz podane w artykule przeciętne wynagrodzenie. W ciągu 10 lat (dane za marzec) wzrost o 209%, natomiast najniższa krajowa wzrosła aż 250%. Rozhulana inflacja spowodowała że pracownik stał się zbyt drogi. Specjaliści specjalistami, ale Minimalne wynagrodzenie jest podnoszone zbyt szybko. Sprawdziłem i porównałem z okresu 10 lat wstecz podane w artykule przeciętne wynagrodzenie. W ciągu 10 lat (dane za marzec) wzrost o 209%, natomiast najniższa krajowa wzrosła aż 250%. Rozhulana inflacja spowodowała że pracownik stał się zbyt drogi. Specjaliści specjalistami, ale mamy w kraju ludzi w serwisach sprzątających, ochronie, usługach którzy pracują za najniższą krajową i oni pierwsi oberwą. Później najniższa krajowa dogoni wzrostem zarobki obecnych średniaków, skończy się na tym że większość zatrudnionych na etacie będzie zarabiać minimalne wynagrodzenie, bo nie będzie innego wyboru.
chmiels
Równo czyli sprawiedliwie jak Marks nakazał, do ostatniego robotnika
vacarius odpowiada chmiels
I zjednoczona Prawica przez 8 ostatnich lat rządziła jak Marks przykazał. Tylko ze Marks zapomniał powiedzieć coś o gejach czy mają mieć związki partnerskie czy nie. No to w tych kwestiach Kaczor pyta kleru.
zoomek
Wyluzujcie bo już niedługo 3x15, benzyna po 5,19 i ogólnie spełnienie marzeń.
"UŚMIECHNIĘTA POLSKA :)"
https://www.youtube.com/watch?v=xyAtmufHPfo

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki