Prawie 100 pracowników krakowskiego oddziału Aldi Nord zostało zwolnionych z dnia na dzień. Jednym z powodów ma być zastępowanie pracowników sztuczną inteligencją – podaje „Gazeta Wyborcza”, którą o sytuacji w firmie poinformowała jedna ze zwolnionych osób.


Aldi Nord to międzynarodowa sieć sklepów spożywczych, która posiada swój oddział finansowy i technologiczny w Krakowie. Zwolnienia mają tam objąć 96 pracowników Aldi Financial Hub, czyli około jednej trzeciej całego zespołu w stolicy Małopolski. O zmianach w zatrudnieniu zdecydowali przedstawiciele niemieckiej centrali firmy, a ogłoszono je ostatniego dnia lipca.
AI zastąpi pracowników?
Nagła redukcja zatrudnienia zaskoczyła pracowników firmy. Według jednego z nich, powodem tej sytuacji są zmiany na rynku finansowym, a przede wszystkim sztuczna inteligencja, która w szybkim tempie przejmuje coraz więcej zadań wykonywanych dotychczas przez zatrudnione tam osoby.
Nikt z nas nie spodziewał się takich wieści. Wezwano nas do biura i się dowiedzieliśmy. Pracowałem tu niecały rok. Rynek rozliczeń finansowych staje się płytki, AI zaczyna nas zastępować i to dzieje się skokowo - mówi 32-letni pracownik Aldi Nord, cytowany przez krakowską „Gazetę Wyborczą”.
Tymczasem w tym roku Aldi Polska planuje uruchomić 60 sklepów. Obecnie ma ich 370 w całym kraju.
Więcej zwolnień niż w ubiegłym roku
To nie jedyne zwolnienia grupowe w tym roku w Krakowie. Według Grodzkiego Urzędu Pracy od początku stycznia do końca lipca zamiar ich przeprowadzenia zgłosiło aż 27 zakładów pracy. Natomiast planowana liczba osób do zwolnienia to 3666. Oznacza to, że jest ich więcej niż w całym 2024 roku, kiedy to zwolnienia grupowe zapowiedziały 24 firmy, planujące rozstać się z około 2,7 tys. pracowników.
KW