REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Deweloper będzie sprzedawał mieszkania na raty

Hanna Hylińska2012-05-24 10:26
publikacja
2012-05-24 10:26
Jak sprzedać mieszkanie, nie obniżając zanadto ceny za metr kwadratowy? Jeden z deweloperów – J.W. Construction, zamierza wprowadzić w życie nową formę zakupu nieruchomości – za mieszkanie będzie się płaciło nie w banku, a u dewelopera.


J.W. Construction proponuje nowe rozwiązanie zapłaty za mieszkanie. Żądając 30-proc. ceny nieruchomości na wstępie, kolejne 70 proc. do zapłaty gotów rozłożyć na raty na lata.

Na początek – 30 proc. wartości nieruchomości. Reszta w ciągu 20 lat


Załóżmy, że mieszkanie kosztuje 300 tysięcy złotych. Nowe rozwiązanie J.W. Construction polegałoby na tym, że klient wpłaca 90 tys. zł, a kolejne 210 tys. (70 proc.) będzie spłacać przez 20 lat. Harmonogram spłat zależeć będzie od samego klienta, co podnosi atrakcyjność oferty.

Pomysł o nazwie „Lokum” zakłada, że równowartość 30 proc. ceny mieszkania klient musi wpłacić w ciągu 30 dni, a pozostałe zadłużenie będzie mógł uregulować w ciągu 240 miesięcy, w polskim złotym lub w euro. Minusem oferty jest oprocentowanie, które wynosi blisko 9 proc., co przy porównaniu z kredytami walutowymi oferowanymi przez banki (ok. 5 proc.) jest bardzo wysokie. Oferta może jednak skusić tych, którym bank odmówi kredytu np. z powodu zbyt niskich zarobków lub braku wkładu własnego.

Deweloper chce sprzedać, a banki nie chcą dać kredytu


Według danych GUS, w pierwszych miesiącach 2012 roku powstało o ponad 25 proc. więcej nowych mieszkań niż w analogicznym okresie 2011 r. W gorącym czasie dla deweloperów, chłodem wieje ze strony banków – instytucje zaostrzyły warunki udzielania kredytów, potencjalny kredytobiorca musi udowodnić zarówno wysokością wynagrodzenia, przeszłością kredytową, oraz coraz częściej – wkładem własnym, że jest dobrym kandydatem do pozytywnej decyzji kredytowej.

Dla deweloperów, generowane przez brak sprzedaży koszty utrzymania mieszkań coraz bardziej dają się we znaki. Aby zarobić na powstających obecnie mieszkaniach i ograniczyć liczbę nieruchomości czekających długie miesiące na właścicieli, deweloperzy szukają także innych rozwiązań, niż obniżka cen. Pomysłem ma być budowa mieszkań pod wynajem, czyli przyjęcie pod dach najemców, którzy chwilowo nie mają środków na zakup i którzy, choć w dowolnym momencie mogą wymówić umowę o wynajem, jednocześnie dadzą deweloperom zarobić.

Najczęstsze promocje, jakimi kuszeni są klienci, to obniżka ceny za metr kwadratowy, darmowy garaż, kilka metrów mieszkania gratis, podwyższenie standardu kupowanej nieruchomości czy komórka lokatorska w prezencie. Deweloperzy wieszają coraz większe billboardy i wykupują więcej powierzchni reklamowych, jednak dla klientów banków i tak podstawowe pytanie jest takie, czy w ogóle będą oni mieli szansę na pozytywną decyzję kredytową.

Hanna Hylińska,
Redaktor Bankier.pl
Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~hatlik
jak ktoś nie dostał od banku kredytu bo mieniał wkładu własnego co jak ma załatwić 30 procent dla developera MIESZKANIA SPADNĄ JESZCZE O 30 /40 % CZEKAJCIE
~mimi
Tak straszyli, że przestaną budować i zajmą się hodowlą jedwabników. Chciwość nie zna granic ale jeszcze to się odbije na demografii kraju i w efekcie na całej gospodarce :P
~Torrez
To nie jest do końca tak. Tego rodzaju oferta deweloperów często idzie w parze z obniżką mieszkań:
http://www.sand-city.pl/index.php?page=oferta
~Ja
Zamiast po prostu obnizyc cene to deweloper wije sie jak piskorz! A to mowia ze przestana budowac, to beda wynajmowac, albo zajma sie dzialalnoscia bankowa. PARANOJA!
~Setu
Raczej bym nie zaufał 'umowie' z developerem.... Przecież oni są tak zachłanni i chciwi, że by pewnie też 'zarządzali' swoją nieruchomością i brali za to czynsz ze 4 razy wyższy niż cena rynkowa....

Zalecam poczekać na spadki cen, kryzys je zdecydowanie przyspieszy, a koniec RNS będzie dodatkowym motorem spadków.
Raczej bym nie zaufał 'umowie' z developerem.... Przecież oni są tak zachłanni i chciwi, że by pewnie też 'zarządzali' swoją nieruchomością i brali za to czynsz ze 4 razy wyższy niż cena rynkowa....

Zalecam poczekać na spadki cen, kryzys je zdecydowanie przyspieszy, a koniec RNS będzie dodatkowym motorem spadków. Urealnienie tych cen to ceny o .... 40% niższe niż dzisiaj.
~paq
"Oferta może jednak skusić tych, którym bank odmówi kredytu np. z powodu zbyt niskich zarobków lub braku wkładu własnego." ciekawe 30% wkładu to brak wkladu.

~mlody realista
Stanowcze NIE dla kredytów i napychania zyskami kieszeni banków i deweloperów! Mieszkania kupować tylko za własne oszczędności! Nie róbcie z siebie niewolników na całe życie!
~Nieźle wykombinowali
Ciekawe kto będzie przez te 20lat właścicielem mieszkania i co się stanie jeśli deweloper upadnie;)

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki