Nie sugeruję, że audytor w 2015 opierał się na prognozach typu jest duże bezrobocie to pewnie taka część osób nie spłaci.
Nie! audytor opierał się o dane z Marki i nie na zasadzie prognozy ale na zasadzie tego ile i jakie pożyczki są przeterminowane o x okresów (to samo tyczy się ugody)
No więc gdzie upatruję 'luki'?
W tym, że poprawa koniunktury (spadek bezrobocia w woj. wsch.) u części osób spowodowała nawiązanie kontaktu poprzez ugodę (nie windykację) tym samym audytor w 2015 słusznie takie osoby 'podpiął' pod wątpliwe ale poprawa koniunktury te osoby przesunęła do grupy 'obsługiwane' (przy czym jest to wąska grupa bo w tym toku rozumowanie musieli być uznani przez audytora jako niespłacające ale też jeszcze ich długi nie były odpisane tym samym 'zawrócili')
Stąd, że grupa jest wąska nie liczyłbym, że jest to więcej niż 20% z 20 mln sugerowanych przez audytora