Otóż to , Vabunka ładnie to ujęłaś , dla mnie jednak to nie majdan jest nr 1 w spółce ale reszta zarządu co już wcześniej osiągnęła spektakularny finał w poprzedniej spółce ... Historia najprawdopodobniej może się powtórzyć ale do tego czasu będą ciepłe stołeczki i piękne pensyjki . Ciekawi mnie też co się stało z Benem , chłop tak pięknie się rozpisywał o cyt. " Możliwych ścieżkach rozwoju " gdy tymczasem ...LIPA :)