Zobaczymy dzień się jeszcze nie skończył. Chwilowo to nie jestem przekonany do żadnego kierunku i sprawa otwarta. Gdybyśmy poranny szczyt przebili większej wiary bym nabrał.
Trochę tak wygląda, że zrobiliśmy to co DAX wczoraj. Poszliśmy w zaparte w swoim kierunku a teraz zachowanie otoczenia nas ogłupiło. I dalej nie wiem jakie ruch będzie.