Banan jak to banan swoimi dróżkami chodzi. I znów słabość swą okazuje. Benitor max 2477 nie był przesadzony. Nazwałbym to nawet stonowanym otwarciem zważając na okoliczności. Tyle, że potem pokazaliśmy dalszą słabość. Wszyscy liczyli na odbicie po piątku a tu paliwa do wzrostów nie ma. W piątek spadaliśmy chyba najmocniej, wczoraj nie było sesji jak Stany biły rekordy i rynki wschodzące mocno rosły. Więc dziś 1 % na plus było by niczym nadzwyczajnym. Przejście na minus to w mojej ocenie to ni tylko słabość ale kompletna porażka.
Nowy rok i znów PKN kręci całym WIG20. https://stooq.pl/n/?f=1213455
Info o marży PKN zepsuło nastroje.
Jeśli byk się nie obudzi to czuję, że dziś lub jutro 2424 przywitamy. A trzeba też uwzględniać, że euforia w Stanach może szybko zgasnąć.
Dla mnie mamy tak jak w teleturnieju "chwilę prawdy". Albo szybkie obudzenie i konta albo dobicie.