Uważałem, że 2477 było przesadzone, ponieważ piątkowa świeca zwiastowała spadek. Mało, że długa, to jeszcze wyłamała konsolidację dołem. Dobry wynik wczorajszy w USA, nie powinien całkiem zniwelować takiego obrazu, szczególnie, że Janki utrzymały się w konsoli na F.S&P. Dopiero dzisiaj, jeżeli urosną, to naszym niedźwiedziom może zmięknąć rura.
To z wykresu. Inną sprawą jest sukcesywnie malejący LOP na FW. Przez trzy sesje zniknęło prawie 4.000 koni. Wygląda, że jakiś grubasek zabiera zabawki i zmienia rynek (???).