teraz tam zarządzają ludzie świadomi sytuacji i jakby nie było pracowników to by nie podejmowali się kontraktu z PGNIGą i nawet by nie podali takiego info o zawarciu umowy
wybaczcie ale wszystko to co się tu wypisuje i pozytywne i negatywne nastroje to tylko domysły i przypuszczenia a dokładnych szczegółów tej sytuacji nikt z nas nie zna
jedni ryzykują i kupują inni wolą sprzedać ze stratą
a ja widzę, ze tych ryzykantów jest więcej, bo ktoś to ładnie odbiera na dołkach obrót nie robi się z powietrza. ktoś sprzedaje, ktoś kupuje