Słusznie to wypunktowałeś. Twoje spostrzeżenia o profilu złoża i doświadczeniach z KGHM idealnie pokrywają się z analizą inżyniera Marcina Michałka. Człowiek jako inżynier strzałowy z wieloletnią praktyką "na dole" doskonale wie, jak czytać strukturę skał i profile geologiczne. Kiedy taki fachowiec potwierdza, że 3% to kluczowy punkt, a miedź jest rozsiana szerzej w całym profilu, to kończą się bajki o „mułach”.
Warto dodać do tej technicznej układanki to, co dzieje się teraz oficjalnie:
NIEMIECKI KONTEKST (19.12.2025): To, co inż. Michałek opisał od strony technicznej, niemiecka telewizja określiła krótko: „bardzo obiecujące” (VIELVERSPRECHEND). Geologia na głębokości zaledwie 400 metrów to dla nich priorytet strategiczny.
UNIJNE CRMA: Dzięki nowym regulacjom projekty takie jak Tannenberg mają teraz ustawowy termin 27 miesięcy na wydanie kompletu pozwoleń.
KWESTIA FINANSOWA: Fundamentem pozostaje 1,3 mld zł zasądzonego odszkodowania, z czego ponad połowa ma trafić na specjalną dywidendę dla nas.
Kiedy inżynier z taką praktyką i oficjalne media biznesowe mówią jednym głosem, wiemy, że mamy w rękach realną wartość, a nie forumowe podbitki czy próbę "ugniatania" faktów.