zrozumiałem być może błędnie, że te 2.7 czy w zaokrągleniu 3% to jest tylko w określonej warstwie w badanych próbkach natomiast z doświadczeń KGHM jest teraz jasne, że miedź występuje również poniżej i powyżej tej warstwy a więc ostatecznie powinno być jej chyba jeszcze sporo więcej?