Jestem przerażony tokiem tej dyskusji. Jedyny mądry tekst który nie wyglądał na reklamę jakiejkolwiek agencji to tekst Pana "Niedoinformowanego" który do tematu podszedł obiektywnie i z należytą powagą. Nikt jak widzę nie poruszył tematu uregulowań prawnych które na 100% niebawem się zmienią i prowadzenie punktu opłat zanicznie być obwarowane unormowaniami których mali punktowcy prawdopodobnie nie spełnią. Nie twierdzę że nie można prowadzić punktu opłat samodzielnie ale bezpieczeństwo fiansowe które takie punkty gwarantują jest pozorne. Tu prośba do właścicieli takich punktów, opiszcie proszę (bez ataku na moją osobę bo jak widzę jest to główny cel postów tego forum) jak zabezpieczacie punkty i transport gotówki. Czy macie jakieś zabezpieczenia gotówkowe na wypadek ewentualnej kradzieży, napaści itd ? Bo jak zorganizujecie samodzielnie 30.000 zł w przypadku napaści by uregulować rachunki klientów ? Będziecie czekać 3-4 tygodnie na pieniądze z ubezpieczenia? A co z klientami ? Pania "niedoinformowanego" bardzo proszę o maila do mnie. Jestem zainteresowany punktami opłat ale tylko takimi które będą przede wszystkim bezpieczne dla mnie i klienta. Znam dość dobrze sposób funkcjonowania jednej popularnej sieci do której zamierzam się przyłączyć ale proszę o Pańskie uwagi gdyż nie chcę uczestniczyć w czymś co nie ma szansy przetrwać. Tutaj również uwaga na temat 7.000 tysięcznego kosztu przyłączenia. Ten koszt obejmuje (i nikt o tym chyba nie wspomniał) również zabudowę lokalu, wzorowaną i utrzymaną w stylistyce danej sieci, wszelki sprzęt biurowy, krzesła i inne rzeczy. Więc nie jest to jedynie koszt licencji. To koszt który musicie i tak ponieść (być może nieco mniejszy) by urządzić swój lokal. I proszę uwierzyć, nie jestem pracownikiem jakiejkolwiek sieci. Chcę do którejś przystąpić ale na Boga trzeba przy tym myśleć! A do właścicieli samodzielnych punktów, wierzę głęboko że Wam to działa ale podejście jakie reprezentujecie na tym forum jest żenujące. Nie chcę myśleć co by było gdyby każdy mógł założyć bank! Pozdrawiam.