... COZ moge powiedziec .... jedyne co to nasuwa mi sie sugestia ze to wszystko to lipa ..... Kierownik .... biuro.... praca.. na litosc boska..... toz przeciez nic innego niz tylko piramidka .. ktos kiedys sobie wymyslil ze ktos bedzie za niego odwalal brudna robote znalazl paru chetnych i zyje z nich .... to nazywa sie kariera .... pamietacie firme AMWAY ???? tez robiono kariery tez byly sympozja tez byly wyjazdy i w wiekszosci ludzie sami z wlasnej kieszeni doplacali do czyjegos biznesu albo pamietacie produkcje kosmetykow z zsiadlego mleka???/ a raczej suszonego smierdzacego bialego sera???/...... czy wkoncu ktos moze przejrzy na oczy i powie to jedno wielkie bagno z kokosy to sa .. ale na palmie .... a poza tym ..... gdy sie ktos kogos radzi to zazwyczaj nie wychodzi na tym najlepiej ..... a na chlopski zwykly rozum gdy ubezpieczam sie czy mienie czy samochod .... sama decyduje kogo wybiore a nie wciska mi ktos jakis towar ..... to tak jakbym poszla do sklepu po chleb a kupila dopiero zboze do produkcji pieczywa ......... ogolnie to lipa .... i pamietajcie nikt nie daje niczego za darmo....i nikt bezinteresownie nie da Ci kupy kasy ,....... nikt .... pozdr