Spółka tkwi w maraźmie,bo kapitał ma zamrożony w pożyczkach dla marnych dłużników. Nie mam pojęcia,jak zamierzają się wydostać z tego błota. Czy tam w spółce w ogóle cokolwiek się dzieje poza czekaniem na zaległe spłaty? Powinni byli dawniej mocniej dywersyfikować źródła dochodów.
Czy zarząd aby nie obmyśla po cichu nowej emisji akcji..??