Zaczyna się to,co przewidywałem wiele miesięcy temu.Narastająca wyprzedaż bez oglądania się na sens,czy bezsens sprzedawania. Kurs jedzie w dół bez hamulców.
Na koniec będzie paniczne wyrzucanie akcji PKC. To znane na giełdzie zjawisko pod
koniec długiego okresu dołowania spółek.
Chyba już mamy początek paniki. Nie wiem do ilu zjedzie. Gdzieś między 2.00 a 3.00 .Można będzie wtedy tą ruinę zburzyć, zaorać i może zacząć coś nowego. Oby z lepszym skutkiem.