Przez grupowe fizyczne działania rozumiem podniesienie tyłka z kanapy i zrobienie jakiegokolwiek wysiłku dla odzyskania pieniędzy uwięzionych w akcjach Elektrimu.
Jednym z czynników sprzyjających GA, oprócz geograficznego rozdrobnienia akcjonariuszy, jest ich powszechna bierność. Bierność wynikająca z wielu powodów i nie do usunięcia. W tej bierności upatruję także powód dla którego kierownictwo PAE zachowuje się dość pasywnie.
W takiej atmosferze nasza walka z potentatem finansowym umocowanym w mafijnych układach minionego systemu nie rokuje dobrze. Jednak wrzód na tyłku GA w postaci PAE i nierozwiązanych kwestii Elektrimu powinno w dłuższej perspektywie zakończyć się naszym sukcesem w postaci wykupienia akcji po cenie godziwej. W końcu GA to miliarder i kasy mu nie zabraknie.