Pięknie Zenek tłumaczy...
Czy to jest normalna spółka i normalne notowania?
Pisanie o BOMI, jak o spółce gdzie działa AT, a nie sterowanie kursem, to lekkie.....
Trzeba sobie zadać pytanie...
CO TU SWIĘ DZIEJE I O CO CHODZI...?
Niby coraz więcej inf, że idzie naprawa i coraz więcej efektów, ale....
Kurs jest zwalany , a nie rośnie , jak w spółkach, gdzie kupujemy PRZYSZŁOŚĆ...
Gdzie jest PREZES, kóry płacze publicznie o 50 mln zł, a nie pisze na co...
Poprzednio miało być ZATOWAROWANIE, ale teraz przy franczyzie?
Działanie ZARZĄDU, a właściwie brak inf o jakichkolwiek ruchach,
pokazuje lekceważący stosunek do akcjonariatu, który łożył kasę na emisję,
a teraz widać, że ani akcji, ani widoków na przyszłość...
Wygląda na to, jakby wszystko było "ustawiane" pod rozgrabienie BOMI...
Ale co na to drobniejsi posiadacze z ING.OFE na czele...