Nie, nie uwierzyłem w bajki.
Uwierzyłem w oficjalne komunikaty spółki, webinary, prezentacje i wypowiedzi zarządu. Jeśli prezes mówi publicznie, że produkt jest w końcowym etapie i rozważa sprzedaż jednemu podmiotowi, to inwestorzy mają pełne prawo tego oczekiwać.
A Ty zamiast bronić zarządu za wszelką cenę, zadaj sobie pytanie: czemu przez 8 miesięcy od zapowiedzi nie zrobili nic konkretnego, a teraz po złożeniu wniosku znowu cisza?