Sekciarskie podejście zamula postrzeganie. Celem wejścia w spółkę jest zarabianie na wzroście kursu i dywidendach. Nie widać możliwości skokowego wzrostu rentowności, a przy zysku netto na poziomie 4 mln zł rocznie ta spółka zawsze będzie w 3 lidze, bo 4 mln zł są bardzo blisko zera. Przedmiot działalności spółki jest wtórny wobec możliwości szybkiego wzrostu i atrakcyjnej wyceny. Obecny c/z na poziomie 30 już uwzględnia spory wzrost zysków, niemal tak szybki jak w spółkach gamingowych gdzie c/z wynosi często ok. 40. Nie wiem jak oni to dostarczą. Jeśli zysk za 2020 będzie zbliżony do 2019 to można oczekiwać spadku ceny i c/z w okolice 15 (poziom podręcznikowy).