Do momentu kiedy zbieracz nie osiągnie swojego celu będą blokować wszystkimi możliwymi sposobami.
Jak zbiorą to wtedy kurs uwolnią.
To jest giełda. Duży chce kupić tanio i dużo, a potem sprzedać dużo i drożej.
Jedynie inny ktoś z dużym kapitałem mógłby zacząć zbierać do góry i temu utrzeć nosa. Bo widac jak tylko ktoś skubnie więcej to od razu kontrują. Ale po co. Lepiej próbować wyciskać wyciskać po taniości jak ten co teraz to robi.