Forum Ogólne

Re: Bajka całkiem z tego świata

Zgłoś do moderatora
I jeszcze jedna bajka, taka mała nalogia między prowadzeniem pojazdu i prowadzeniem działalności gospodarczej. Tak w największym skrócie.
Aby prowadzić samochód należy mieć do tego uprawnienia (prawo jazdy), aby prowadzić DG też trzeba mieć uprawnienia (wpis do ewidencji).
Samo posiadanie prawo jazdy (uprawnień) nie świadczy o tym, że jesteśmy kierowcą. Dopiero w chwili gdy posiadając te uprawnienia kierujemy pojazdem to stajemy się kierowcą. Aby prowadzić samochód trzeba go mieć i z tym wiążą się przyjemności i obowiązki. Musimy mieć OC (nie musimy tym pojazdem jeździć ale składkę OC musimy płacić). I nie jest ważne czy jeździmy tym autem cały czas, czy tylko w niedzielę do kościoła. Jednak gdy stwierdzimy, że nie chcemy już więcej jeździć tym autem to musimy zakończyć przygodę kierowcy. Auto trzeba wyrejestrować (sprzedać, zezłomować), gdy nam się to uda to zaprzestajemy prowadzenia auta w jakimś okresie czasu (nie płacimy też OC). Ale czy musimy pozbywać się prawa jazdy?
I kiedy znowu zatęsknimy za samochodem to kupujemy nowy i płacimy OC i znowu jesteśmy kierowcą z "krwi i kości".
I przez analogię.
a) prawo jazdy - wpis do ewidencji
b) składka OC - składka ZUS
c) wyrejestrowujemy auto, nie płacimy OC - wyrejstowujemy DG nie płacimy ZUS (?)
d) gdy nie jesteśmy już kierowcą, to nie musimy wyrzucać prawa jazdy -> czy trzeba się wyrejestrować z ewidencji, jeśli nie prowadzimy działalności?
Mamy prawo jazdy ale nie oznacza to, że już jesteśmy kierowcą, możemy w każdej chwili nim być, sami o tym decydujemy. Czy mając tylko wpis do EGD oznacza to już , że prowadzimy działalność ?