Forum Ogólne

krótkie przypomnienie

Zgłoś do moderatora
Przypomnę tu niewtajemniczonym, że w wielu decyzjach wydanych przez ZUS wobec przedsiębiorców, którzy zaprzestawali (zawieszali) działalność, posłużono się podstępem. W wielu z nich błędnie założono, że prowadzenie działalności gospodarczej rozpoczyna się w każdym przypadku, już w momencie wpisu do ewidencji, a zaprzestanie - wyłącznie w momencie wykreślenia z ewidencji.

W to błędne założenie wpleciono następnie w podstępny sposób treść definicji działalności gospodarczej, a jest nią - "zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły", sugerując, że owa ciągłość dotyczy okresu, od momenty dokonania wpisu, do momentu wykreślenia z ewidencji, a nie okresu, gdy faktycznie prowadzono działalność.

W orzeczeniach NSA i SN stwierdza się natomiast, że: po zarejestrowaniu działalności przedsiębiorca ma prawo ją prowadzić, ma jednak też prawo ją zaprzestać (zawiesić) lub zlikwidować. W orzeczeniach tych stwierdza się wyraźnie, że sam wpis do ewidencji, nie jest równoznaczny z prowadzeniem działalności. Jest jedynie pozwoleniem na jej prowadzenie. Tak więc w okresie, od momentu dokonania wpisu, do momentu jego wykreślenia, przedsiębiorca ma prawo do prowadzenia działalności, nie musi jej jednak wykonywać. W tym przedziale czasu, może ją rozpocząć, może też zaprzestać prowadzenia jej. Definicja działalności gospodarczej służy jedynie do określenia, czy podjętą działalność można nazwać działalnością gospodarczą. Jeśli nie prowadzi się działalności, wtedy nie ma czego definiować. Sam wpis do ewidencji nie jest, bowiem równoznaczny z jej prowadzeniem.