Szanowny Panie,
życzę Panu, żeby udało się przeprowadzić wezwanie i zebrać pożądaną ilość akcji.
W tym miejscu pragnę nadmienić, że w przypadku, gdy nie uda się Panu zebrać odpowiedniej ilości waloru, to nie będzie oznaczało, że losy Polnej będą dalej w Pańskich rękach. Koniec z zaniżaniem kursu, antypromowaniem Polnej itd.
Taka dżentelmeńska umowa – w przyszłym tygodniu proszę zebrać całą brakującą ilość akcji. I zaraz potem pozwolić, by kurs rósł już naturalnym wyrównywaniem popytu i podaży.
Proszę się nie obawiać, że ktoś będzie Pana, czy inne osoby odpowiadające na wezwanie skarżył do KNF-u pod pretekstem: jak ktoś mógł oddawać akcje po 10,23 zł, skoro na rynku można było sprzedać np. po 10,5 zł, czy więcej. Jest na to proste uzasadnienie – ktoś, posiadający większą ilość akcji nie będzie chciał sprzedawać tego na rynku, ponieważ przy niskiej płynności Polnej nie udałoby mu się tego zrobić bez znacznego zaniżenia ceny sprzedawanych akcji. Dlatego będzie wolał odpowiedzieć na wezwanie, gwarantujące ustaloną cenę... Bardzo rozsądne ze strony odpowiadającego.
I w tej sytuacji ma Pan gwarancję (przynajmniej z mojej strony), że nawet palcem wtedy nie ruszę, żeby to rozdrapywać. Nie chce mi się w to bawić.
Chodzi o to, że jeśli już Panu tak zależy na tej rewelacyjnej spółce (Pan dobrze wie, co to jest za skarb), to proszę po męsku przejąć potrzebne udziały i wyprowadzić niechybnie ją na tory, na jakie zasługuje!
W przeciwnym razie sprawy w swoje ręce będą zmuszeni wziąć inni, drobni inwestorzy (albo i nie drobni...).
Postaram się przypomnieć pod koniec przyszłego tygodnia. Jeśli nie zechce Pan posłuchać tego apelu ("a co mi jakiś ktoś będzie coś tam mówił..."), to po Świętach nie utrzyma już Pan kursu na tych śmiesznych poziomach, tego może być Pan pewien!
To, co powyżej napisałem, to nie jest żart, ani tym bardziej jakaś ułańska fantazja, tylko apel o rozpoczęcie gry fair, a przede wszystkim nie przedłużanie już tej zabawy.
Te Święta chcę (chcemy) spędzić w odpowiedniej atmosferze, na jaką zasługuje to wielkie wydarzenie religijne.
Z poważaniem
Akcjonariusz Polnej
P.S.: Myślę, że pod tym podpisze się cała rzesza innych osób, które zarówno zabierają głos na tym forum, jak i tych, którzy anonimowo wspierają naszą akcję, umieszczając swoje zlecenia począwszy od 25 zł, czyli minimalnej ceny godziwej dla tej spółki na dzień dzisiejszy.