no i zaczęło się, kij w mrowisko, znów przestrach...
czy aż tak trudno mu było zebrać te papiery? zamiast tego bawił się bezkranie w zbijanie kursu; niestety inni na tym skorzystali i zakupili akcyjki w super promocji...
teraz żałuje parę zeta na akcje
walka do upadłego, do każdej złotówki, do każdego grosza, człowieku i tak zarobisz na Polnej!
pozostał jeszcze atak klonów