jak sobie otworzysz ułamek kontraktu za 50zł. to jeśli MC wywali z rynku, to takie 80% nie boli, chociaż w skali 100% zainwestowanego kapitału to potężna strata.
Z drugiej strony jak inwestujesz większe pieniądze, to ryzyko jeszcze potężniejsze. Twój kolega gracz nie potrafił opisać transakcji, na której bardzo ostrożnie zarobił 50%, bo musiałby tworzyć coś czego nie zrobił w rzeczywistości. Wcześniej też fantazjował, że z kwoty 5tys zł. szybko zrobił 65 tys zł. i chętnie bym zobaczył raporcik z historii transakcji aby oddać stosowny szacunek:)
Prawdziwy kontrakt otwarty na sesji gpw to jednak bezpieczniejszy instrument bo dźwignię ma rozsądną a cfd to pochodne pochodnych i wielokrotnie przy ogromnej zmienności wartości punktowych, lubią się platformy zacinać wielokrotnie o tym piszą.
Zarabiajcie chłopaki te tysiące procent w realu i pochwalcie się takim wynikiem, bo mi tu pachnie ukrytym marketingiem:)