Dziękuję Panie Urzędniku poszukam tych kwitów
problem w tym że to był początek roku 1999 i ZUS nie był za bardzo przygotowany do reformy - panował tam wielki bałagan (pewnie nadal panuje ) . Jeszcze jedno pytanie czy ZUS nie powinien mnie monitować przez ten okres to było prawie 6 lat ? A jak nie złożyłem nigdy ani jednej deklaracji ?
Jeśli nie zgłosił Pan w 1999 zaprzestania działalności na drukach ZUS ZWUA i ZWPA, to mogą być problemy. Być może zrobił Pan to jednak, lecz nie posiada jedynie kopii. Jeśli mówił Pan w ZUS-ie, że chce zawiesić działalność, to prawdopodobnie urzędnicy poinformowali Pana, jak się to robi. Jeśli działalność była zawieszona, nie było obowiązku składania deklaracji DRA.
Nie wszyscy urzędnicy są dostatecznie poinformowani. Jeśli ktoś wcześniej zgłosił zaprzestanie działalności, nie musi tego po raz drugi powtarzać. Jeśli to uczyni, zrobi kłopot, gdyż system informatyczny tego nie przyjmie. Aby wybrnąć z problemu niektórzy urzędnicy zalecają zrobić korektę, zmieniając kod 111 – zaprzestanie prowadzenia działalności, na kod 211 – wykreślenie z ewidencji, co nie będzie zgodne z rzeczywistością. Jeżeli ktoś np. w roku 2005 złożył podanie o wykreślenie z ewidencji, to czy może teraz złożyć korektę ZWPA, oświadczając tym samym, że uczynił to w roku 1999?
No właśnie , rozumiem że składając wniosek o wykreślenie z ewidencji DG , urząd miejski poinformuje ZUS oraz US . Czy ciąg dalszy jest taki że ZUS zweryfikuje w swoich zasobach czy dany delikwent płacił, czy też nie i czy w ogóle się wyrejestrował . Czy też od razu sporządzi wezwanie do zapłaty załegłych składek z 72 miesięcy plus odsetki .
Jak to rozwiązać ? . Czy w ZUSIE jest coś takiego jak przedawnienie .
Czy jest jakaś forma obrony czy można cokolwiek im udowodnić . np jak im udowodnic że się realnie nie prowadziło działalności ?
Piotruspan. "Przedawnienie" w ZUS jest dopiero po 10 latach. Szczegóły problemu poruszone są na tym forum. Proponuję przeczytać wszystko od początku. Jest to ciekawa, pobudzająca do myślenia lektura. Samo życie.
Przyszłe rządy będą miały poważny problem. Szczegóły można znaleźć na stronnie: http://www.dashofer.pl/?sect=tekst&id=11189&kip1603
Z podanych tu symulacji wynika, że bardzo trudno będzie, biorąc pod uwagę obecny poziom świadczeń, ich mnogość i liczbę ich adresatów w najbliższym czasie obniżyć składki na ubezpieczenie społeczne, które opłacają pracujący, a które podwyższając koszty pracy są po części odpowiedzialne za wysokie bezrobocie. Problemy z tego powodu mogą też mieć mali przedsiębiorcy. Przyszłość nie zapowiada się różowo.
Kochani przygotowałem projekt odwołania na nieotrzymaną jeszcze ,jak wiem negatywną decyzję Sądu pierwszej instancji .Wszystko na podstwie tego co mamy na forum . Jak byście zerknęli na to , może to kicha.
Dzieki !!!
-----------------------------------------------------------------------
Dotyczy: uzasadnienie czasowego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej.
Prowadząc działalność osobiście w branży budowlanej opodatkowanej w formie ryczałtu ewidencjonowanego, zaprzestawałem kilkakrotnie prowadzenia działalności w okresach
kilkunastodniowych na przełomie od 22.05.2003 do 26.04.2004 .
Na podstawie wykładni dotyczącej artykułu 13 pkt.4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych
z dnia 13 października 1998 roku ( zawartej także na stronie internetowej ZUS www.zus.pl/ref_99/porad4/default.asp?rozdz9) gdzie zapisano,iż :
„ wyrejestrowanie z ubezpieczeń a następnie zgłaszanie do nich powinno następować także w przypadku gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym”
Zgodnie z tymi wymogami wyrejestrowywałem siebie jako ubezpieczonego na formularzu ZUS ZWPA a po przerwie wznawiałem ubezpieczenie na formularzu ZUS ZUA oraz ZUS ZFA (na podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 roku określającego wzór zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego (...) Dz.U. z późniejszymi
Rozporządzeniem Ministra Gospodarki Pracy i Polityki Społecznej z dnia 6 sierpnia 2003 roku Dz.U.Nr 150 poz.1457)
Chciałbym zaznaczyć jednocześnie iż wpis do ewidencji działalności gospodarczej nie jest wystarczającą przesłanką faktu prowadzenia działalności , ani w konsekwencji – dla powstania obowiązku ubezpieczenia społecznego (na podstawie wyroku Sądu Najwyższego z 06.09.2000 SN II UKN 692/99 OSNP 2002/5/124.
W okresach , w których wyrejestrowywałem siebie z ubezpieczeń społecznych nie prowadziłem działalności gospodarczej.
Moja działalność gospodarcza polega na świadczeniu usług budowlanych prowadząc ją od 2003 roku jednoosobowo realizuję różne zlecenia dla osób fizycznych jak i drobnych podmiotów gospodarczych .W działalności mojej nie istnieje pojęcie reklamy ,marketingu nie posiadam sponsorów ani lobbystów moja baza to skromna komórka na narzędzia.Zależny jestem od portfeli moich inwestorów od sposobów przygotywywania przez nich drobnych robót.
Często zdarza się że moja praca jest przerywana a to z powodu braków środków finansowych lub też zmiany decyzji ,czy wyjazdu na urlop mojego inwestora. Takich przerw na małych robotach jest mnóstwo powstają niespodziewanie ,nie są do przewidzenia .
Okres od 22.05.2003 do 26.04 2004 roku obfitował szczególnie w tego typu przerwy nieprzynoszące praktycznie żadnych zysków . Uzyskiwane dochody niepokryły by kosztów transportu podatków a także opłaty ZUS.
W decyzjach pokontronych ZUS stwierdza że w okresie przerw byłem w ” gotowości do prowadzenia działalności gospodarczej” , a jak w wyżej przytoczonych przypadkach ma wyglądać moja niegotowość , co miałem zrobić dać się zamrozić a może usypiać na kilka dni , przecież
byłem żywy. Jak miałem się pozbywać swojej gotowości wyrzucać klucz od mojej komórki z narzędziami a potem zakładać nową kłódkę ?
Treść decyzji wykazuje że są drbne rachunki w okresach czasowych przerw, rachunki za telefon
za prowadzenie biura , rachunki za zakup materiałów. Rachunki są i być muszą czsowo przerywałem działalność i w okresach jej prowadzenia były rachunki były faktury przecież jakoś przeżyłem nie zasilając grona bezrobotnych żyjących z zasiłku.
W okresach przerw w prowadzeniu działalności gospodarczej zajmowałem się domem i rodziną ,co nie oznacza że w podświadomości nie oczekiwałem na wezwanie do dokończenia robót lub na nowe zlecenie.
Zarzuty ze strony ZUS nie dają podstaw by stwierdzić że działalność gospodarcza w okresach przerw była przeze mnie prowadzona.
Niepotrzebnie powołałeś się tu na orzeczenie SN. ZUS powoła się wtedy na inne: "Faktyczne niewykonywanie działalności gospodarczej w czasie oczekiwania na kolejne zamówienia lub w czasie ich poszukiwania nie oznacza zaprzestania prowadzenia takiej działalności i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego" – wyrok SN.07.2003 z 17.07.2003 r. (sygn. akt II UK 111/03). Musisz o tym pamiętać, pisząc odwołanie.
Wydaje się, że dobrze byłoby przyznać rację ZUS-owi, jeśli chodzi o okresy, w których dokonywałeś zakupów. Możesz bronić jedynie okresów, w których byłeś czysty. Jeśli takich okresów nie było, nie masz praktycznie żadnych szans. Ponieważ zostałeś przyłapany na tym, że w okresach zgłaszanych przerw prowadziłeś działalność, chcąc obronić jakiegoś okresu, musisz przedstawić mocne dowody. Argumentacja typu: "Treść decyzji wykazuje, że są drobne rachunki w okresach czasowych przerw, rachunki za telefon, za prowadzenie biura, rachunki za zakup materiałów. Rachunki są i być muszą, [...] przecież jakoś przeżyłem nie zasilając grona bezrobotnych żyjących z zasiłku" – to przyznanie się do winy. Możesz liczyć chyba jedynie na jakąś amnestię.
A co w sytuacji jak ktoś jest czysty tzn nic nie robił ( w sensie DG) nie wystawiał faktur nie kupował nic na firmę nie odliczał kosztów nie chorował etc ... Czy to ma jakies znaczenie , czy tez to jest tak jak z OC samochodu to nic że nie jeździsz płacić OC musisz jak masz auto ?
Czy ten, kto zgłasza przerwy w działalności, próbuje obejść prawo?
Zgłaszający przerwy korzysta z uprawnienia, które daje mu wydane na podstawie delegacji ustawowej Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 6 sierpnia 2003. Treść tego rozporządzenia wskazuje jednoznacznie, że działalność gospodarczą można zaprzestać nie tylko likwidując ją, lecz także zaprzestając jej prowadzenia na pewien okres czasu.
W ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych stwierdzono, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności". Nie stwierdza się tu, że obowiązek ten dotyczy także okresów, w których nie wykonywało się tej działalności.
Zamieszanie powstało, gdy Centrala ZUS zaczęła kojarzyć występujący tu wieloznaczny termin "zaprzestanie" - wyłącznie z likwidacją działalności. Zasugerowano, że termin ten ma takie samo znaczenie, jak w ustawie z dnia 19 listopada 1999 Prawo o działalności gospodarczej. Ustawa ta obowiązywała jednak dopiero od 1 stycznia 2001 r., i nie wyjaśnia znaczenia wieloznacznych terminów występujących w ustawie, która zaczęła obowiązywać dokładnie dwa lata wcześniej.
Z wydanego natomiast na podstawie delegacji ustawowej rozporządzenia z dnia 4 grudnia 1998 r., wynika, że użyty w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych termin "zaprzestanie" nie oznacza jedynie likwidacji działalności. Rozporządzenie to wskazywało wyraźnie, że działalność gospodarczą można zaprzestać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności. Żeby jednak nie było wątpliwości, że samo takie oświadczenie jest niewystarczające, w późniejszym rozporządzeniu słusznie doprecyzowano, że jedną z przyczyn wyrejestrowania płatnika z ubezpieczeń może być, obok decyzji o wykreśleniu z ewidencji, także m. in. zaprzestanie prowadzenia działalności. Niewątpliwie chodzi tu o faktyczne, a nie fikcyjne zaprzestanie działalności. Nie musi to być jednak jedynie wykreślenie z ewidencji. Taką informację można do dziś znaleźć w jednym z poradników ZUS: "Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym".
Niestety wielu urzędników przy podejmowaniu decyzji, kieruje się sprzecznymi z ustawą - pismami wewnętrznymi. Jedni twierdzą, że działalności czasowo zaprzestać w ogóle nie można. Inni, że można, ale trzeba zgłosić przerwy także w urzędzie skarbowym, choć prawo tego nie wymaga, a niektóre urzędy skarbowe takich zgłoszeń wręcz nie chcą przyjmować.
Centrala ZUS pod naporem zasadnych odwołań zmieniła ostatnio nieco front, stwierdzając, że przedsiębiorca ma prawo czasowo zaprzestać działalność. Stawia jednak warunek - zaprzestanie działalności nie może być "zgłaszane nagminnie". Skąd ten wymóg? Która ustawa precyzuje, jak często i w jakich odstępach czasu można zaprzestawać wykonywanie działalności gospodarczej?
Co oznacza ta samowola dla najbiedniejszych? Co ma zrobić mały przedsiębiorca, który zarabia dorywczymi zajęciami ok. 700 zł miesięcznie, podczas gdy składki ZUS od marca wynoszą już ponad 700 zł? Kto o zdrowych zmysłach zdecyduje się w takiej sytuacji prowadzić nadal działalność gospodarczą? Co mają zrobić ci ludzie? Czy ktoś przejmuje się ich losem?
Mój kolejny ignorancki tekst. Wszelkie informacje należy sprawdzić, ewentualnie nie czytać.
1)Rzecz dotyczy tych, których ZUS objął decyzją od roku 1999.
2)Jest to odniesienie do ustaw pod kątem zapadających wyroków sądowych.
3)Do omówienia wykorzystuję Ustawę z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej ( 01-01-1989r ), Ustawę z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (Art. 100. Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.,)
Tytułem wstępu.
I.Mamy lata 1999-2000. Prowadzimy działalność gospodarczą w oparciu o Ustawę o działalności gospodarczej z 1988 roku, która obowiązywała do końca 2000 roku.
Zawierała ona definicję działalności:
Art. 2.
1. Działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy jest działalność wytwórcza, budowlana, handlowa i usługowa, prowadzona w celach zarobkowych i na własny
rachunek podmiotu prowadzącego taką działalność.
Ustawa zawiera określenia oraz warunki, jakie należy spełnić, by ją rozpocząć oraz zaprzestać. To co mieściło się pomiędzy tymi etapami działalności, zawarte zostało w:
Art. 4.
1. Przedsiębiorcy mogą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dokonywać czynności oraz działań, które nie są przez prawo zabronione.
Ponieważ w tym czasie miały byt nie tyle prawny co faktyczny takie stany jak:
zawieszenie, wznowienie, przerwanie, faktyczne prowadzenie itd., ZUS, jak wykazano na forum, nie reagował, dopuszczał ich istnienie dla ubezpieczeń, gdyż w rzadnym akcie prawnym stany te czy też czynności, nie były zabronione. Sam ZUS na swojej stronie udzielał odpowiedzi jak postępowac w wypadku zawieszenia działalności, jakie dokumenty składać przy tej czynności oraz przy ponownym wznowieniu działalności.
Jak wykazali Państwo, zdarzały się decyzje niekorzystne dla ubezpieczonych ale na przykładzie orzeczeń SN, dotyczących tamtych lat, ZUS raczej sprawy przegrywał.
Dalej, kolejne przykłady uczestników pokazały także, że opierając się na ustawach dotyczących ZUS można spokojnie wykazać stan zawieszenia działalności jako dozwolony.
II.Mamy rok 2001-......
Wchodzi w życie nowa Ustawa z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej. Co się zmienia w ustawie? Przede wszystkim definicja:
Art. 2.
1. Działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.
Jednocześnie zostaje usunięty art.4 z poprzedniej ustawy. Jego miejsce zajmuje dopełnienie definicji ”wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły”.
Nie następują natomiast zmiany w ustawach ZUS-owskich.
I co teraz zaczyna się dziać.
ZUS zdejmuje informację o zawieszeniu ze strony internetowej. Zastępuje ją informacją, że ZUS nie przewiduje zawieszeń. Prawnicy ZUS przygotowywują odpowiednią treść uzasadnień do decyzji o objęciu ubezpieczeniami. Uderzają precyzyjnie. Uzasadnienia skonstruowane są tak, że Sąd zmuszany jest do podejścia do sprawy pod kątem treści art. 2 ustawy Prawo działalności gospodarczej. ZUS ”swoje ustawy” skrzętnie pomija. Jak wynika z wypowiedzi Centrali ZUS, można dopełnić wszelkich formalności związanych z czasowym zaprzestaniem prowadzenia działalności a mimo to ZUS może tego stanu nie uznać.
Powstałą kłopotliwą dla ZUS lukę pomiędzy zaprzestaniem a wykreśleniem, doskonale wypełnia Sąd swym uzasadnieniem:
Okres pomiędzy zaprzestaniem a wykreśleniem ma wypełnić dążenie do likwidacji działalności, oraz stwierdza niemożność rozpoczęcia działalności po przerwie.
Tak chyba wygląda ten cały mechanizm, który przede wszystkim zawdzięczamy ustawodawcom. Chociażby dzięki zastosowaniu niepełnego zbioru określeń w art. 13 Ustawy o ubezpieczeniach.
Rozpoczęcie - zaprzestanie ( przerwanie ) - wznowienie (brak)- koniec ( likwidacja, brak ).
W obecnym art. 13 ustawy o ubezpieczeniach, pojęć zawartych tam pod względem czasu nie można domknąć.
Podsumowanie:
1)Zastanawiam się, czy ZUS nie narusza prawa, obejmując ubezpieczeniami za okres 1999-2000 na mocy Ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (Art. 100. Ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.,)
2) Przy latach 2001-..... należało by poprosić Sąd o podanie prawa, na którym opiera swą tezę o dążeniu do likwidacji. Jeżeli takowa nie istnieje, to Sąd swoją decyzją tak jak i ZUS, świadomie i tendencyjnie pomija Rozporządzenie i Ustawę, o której na tej stronie już sporo napisano.
Urzędnik państwowy znajduje się tu w trudnej sytuacji, musi, bowiem wybrać: lojalność wobec prawa, lub lojalność wobec przełożonych, którzy wydają polecenia niezgodne z prawem. Jak zareagowałaby góra, gdyby ktoś na dole stwierdził - trzeba bardziej słuchać prawa niż przełożonych? Kto na dole zdecyduje się w takiej sytuacji na lojalność wobec prawa? Dlaczego przywódcy, których wybrał naród obojętnie przypatrują się ewidentnemu bezprawiu?
Co mają zrobić najbiedniejsi, którzy pracują dorywczo? Jakie wyjście mają ci, którzy chcąc być uczciwymi, prowadzili legalnie działalność gospodarczą, choć osiągali jedynie niewielkie dochody z dorywczej pracy? Czyż taka sytuacja nie zmusi ich w końcu do ucieczki w szarą strefę? Do jakiego wniosku dojdą pozostali, podobni do nich, którzy zastanawiają się, czy podjąć działalność gospodarczą?
UWAGA - sprawdź czy nie masz wirusa - szpiega (small), ściągającego informacje z Twojego komputera, jeśli nie masz własnego programu antywirusowego skorzystaj z programu on-line ze strony mks-vir http://www.mks.com.pl/
Stanisław Michalkiewicz rozmawiał kiedyś z człowiekiem, który stworzył sporą część obowiązujących w Polsce przepisów podatkowych. Stwierdził on, że przy braku rozwagi system podatkowy może być szkodliwy dla gospodarki, a więc i dla państwa, które sobie go zafundowało. Na uwagę, że przecież taki system właśnie w Polsce istnieje odparł, że owszem - bo "rząd oczekiwał, żebym ściągał z podatników skórę". Nikt rozsądny nie będzie kwestionował samych podatków. Salomon też kiedyś pobierał daniny. Za jego rządów panował jednak dobrobyt. Ten mądry władca udzielił rady panującym: "Król umacnia kraj prawem; kto ściąga wiele podatków, niszczy go". Zauważyli to chyba wreszcie także i niektórzy nasi politycy.
Z treści ostatnich decyzji wynika, że na dole w ZUS sposób myślenia prawie nic się nie zmienił. Nadal uważa się, że: "Skoro działalność nie została wyrejestrowana z ewidencji, tzn., że nie nastąpiło zaprzestanie jej wykonywania, co oznacza, że nadal istnieje obowiązek ubezpieczeń". No cóż wielu prawników ZUS nie wniknęło, ani w treść ustaw, ani w treść ostatniego pisma wewnętrznego. Wydając decyzje, nadal operują starymi, pozbawionymi podstaw prawnych schematami, widocznie licząc na ignorancję ofiar. Co dziwne, wydając sprzeczne z prawem decyzje, zarzucają swym ofiarom chęć obejścia obowiązujących przepisów.
Prawdą jest to, że w świetle art.58 Kodeksu Cywilnego – czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy pozostaje nieważna. Co można jednak pomyśleć sobie o prawniku, który wydając decyzję sprzeczną z prawem, powołuje się na powyższy artykuł?
Dziennikarze, choć pośpieszyli na pomoc krzywdzonym przedsiębiorcom, na razi nic nie osiągnęli. Nadal przedsiębiorcy otrzymują krzywdzące decyzje, w których ignoruje się prawo. Wydaje się, że to forum będzie jeszcze potrzebne. Nikt nie powinien się dziwić, że inni korzystają z naszych doświadczeń. Po to właśnie powstało to forum.
To, że droga (różnych aktów prawnych, ich interpretacji i respektowania) od centrali ZUS do inspektoratów jest długa, to jeden aspekt tej sprawy. Ale istnieje też drugi, pewnie groźniejszy - schizofrenia wewnątrz samej centrali. Wystarczy porównać treść atykułu z dnia 16 marca br. (zredagowanego na podstawie pisma ZUS z 4 marca 2005 r.; sygn. Fuu 400-307) http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050316/firma_a_10.html z treścią opinii specjalisty Centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pani Anity Kowalczyk, zaprezentowaną dnia 2005-03-16 (sic!) w Monitorze Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Nr 006/2005 http://www.infor.pl/wydruk.html?rodzaj=1&news=8126 - na co zwracał już uwagę AR 16/03/2005 11:17.
Zakładając, że wymienione pismo wewnętrzne Fuu 400-307 jest zarówno oficjalnym stanowiskiem ZUS, jak i wskazówką interpretacyjną dla pracowników tegoż Zakładu, to należy może dociec (na drodze oficjalnej) rolę pani Kowalczyk i cel wygłoszonych przez nią opinii, zgoła odmiennych od stanowiska ZUS. Albo więc ta pani nie zna przywoływanego już dokumentu wewnętrznego, albo nie chce go znać i prowadzi własną politykę. Tę, lepiej, by uprawiała już na własny rachunek.
Właściciele jednoosobowych firm nie muszą płacić składek na ubezpieczenie społeczne, jeśli zawieszą prowadzenie działalności. Nie wiadomo jednak, czy zwolnieni są też z płacenia składki zdrowotnej. A zdania ZUS i Ministerstwa Zdrowia wyraźnie się rozmijają.
Ani ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych, ani zdrowotna nie używają terminu "zawieszenie" prowadzenia działalności. Tak potocznie mówi się o czasowym zaprzestaniu jej prowadzenia. Według ustawy zdrowotnej obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniu społecznym. Te zaś mówią, że osoby prowadzące działalność pozarolniczą muszą płacić składki od dnia rozpoczęcia jej wykonywania do dnia zaprzestania. Ale co oznacza "zaprzestanie"?
Nie pracujesz, nie płacisz
ZUS argumentuje, że o obowiązku opłacania składek decyduje faktyczne prowadzenie firmy, a nie sam jej wpis do rejestru. Jeśli przedsiębiorca czasowo ją zawiesza, może wyrejestrować się z ubezpieczeń. W martwym okresie działalności przedsiębiorca nie spełnia warunków do objęcia ubezpieczeniami społecznymi; tym samym nie podlega też ubezpieczeniu zdrowotnemu. Składek więc płacić nie musi, ani na ubezpieczenie społeczne, ani na zdrowotne. A jeśli nie ma innego tytułu ubezpieczenia zdrowotnego, może dobrowolnie ubezpieczyć się w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Ministerstwo twierdzi inaczej
Odmiennego zdania jest Ministerstwo Zdrowia: składkę zdrowotną płacić trzeba, pomimo zawieszenia działalności i niepłacenia składek ZUS. Powołuje się na przepisy o swobodzie działalności gospodarczej, wedle których podjęcie prowadzenia firmy może nastąpić po uzyskaniu wpisu do rejestru. Oznacza to, że przedsiębiorcy składkę zdrowotną muszą płacić, niezależnie od tego, czy działalność jest faktycznie prowadzona.
- Stanowisko takie ministerstwo prezentuje od wielu lat - mówi Paweł Trzciński, rzecznik prasowy MZ. - Jeśli przedsiębiorca wpisany jest do rejestru, to składkę płacić musi, nawet gdy zawiesi działalność - mówi.
Tak twierdzi także Renata Furman, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia. - Zgłoszenie zawieszenia działalności gospodarczej nie powoduje utraty statusu przedsiębiorcy, nadal podlega on obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Ponieważ zdarzały się przypadki innej interpretacji przepisów, udostępniono opinię prawną dyrektorom oddziałów wojewódzkich funduszu - mówi. Oznacza to, że takie osoby nie mogą zawierać umów dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, a składkę muszą płacić jako przedsiębiorcy.
Jednak tylko dwa z dwunastu oddziałów funduszu, do których się dodzwoniliśmy, respektują ministerialne wytyczne. Tylko w łódzkim i śląskim usłyszeliśmy, że przedsiębiorca musi nadal płacić składkę z działalności. W pozostałych oddziałach "zawieszonemu" przedsiębiorcy oferowano umowę dobrowolnego ubezpieczenia. Składka zdrowotna płacona z firmy jest zresztą niższa: obecnie wynosi 162,43 zł, a przy ubezpieczeniu dobrowolnym - 216,58 zł.
Pisma krążą nadal
W lutym tego roku pismo z interpretacją przepisów ustawy zdrowotnej wysłała do swoich oddziałów centrala ZUS. Podtrzymała w nim stanowisko, że wszystkie składki trzeba płacić, tylko gdy firma jest faktycznie prowadzona. Jeśli wojewódzki oddział nie będzie chciał zawrzeć z "zawieszonym" przedsiębiorcą umowy dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, dyrektor oddziału powinien wydać decyzję o obowiązku tego ubezpieczenia z firmy. Po jej uprawomocnieniu przedsiębiorca może zgłosić się do ubezpieczenia za pośrednictwem ZUS. Swoje stanowisko ZUS przesłał także do Ministerstwa Zdrowia i centrali NFZ. Dyrektor wojewódzkiego oddziału NFZ rozpatruje więc indywidualne sprawy z ubezpieczenia zdrowotnego.
Jeszcze jedna ciekawostka z dzisiejszej Rzeczpospolitej
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_050322/prawo/prawo_a_3.html
Czy i jak płaci przedsiębiorca
Prowadzę jednoosobowo małą księgarnię. Zawiesiłem jednak działalność na dwa przedświąteczne tygodnie, gdyż wyjechałem w góry do rodziny. Czy muszę opłacić za ten czas składki na ubezpieczenia społeczne?
Osoby fizyczne wykonujące pozarolniczą działalność podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym od dnia rozpoczęcia prowadzenia działalności do dnia jej zaprzestania. Decydujące znaczenie ma więc faktyczne prowadzenie działalności, a nie tylko posiadanie uprawnień do jej prowadzenia. Jeżeli więc osoba nie prowadzi działalności w danym okresie, powinna złożyć wyrejestrowanie na formularzach:
• ZUS ZWUA, podając kod przyczyny wyrejestrowania 100 - ustanie tytułu do ubezpieczeń,
• ZUS ZWPA z kodem przyczyny wyrejestrowania płatnika 111 - zaprzestanie prowadzenia działalności.
Tak wynika z pisma centrali ZUS przesłanego 4 marca tego roku do redakcji "Rz" (nr Fuu 400-307). Wobec tego, jeśli podczas dwóch tygodni przed świętami rzeczywiście nie prowadził pan działalności, nie trzeba za ten czas odprowadzać składek ZUS. Bywa jednak i tak, że mimo złożenia dokumentów wyrejestrowujących działalność przedsiębiorca zajmuje się sprawami firmy, np. jeździ po towar do magazynu, spotyka się z kontrahentami. W takiej sytuacji powinien za ten czas opłacić składki.
Przytaczamy pełną treść pisma Ministerstwa Zdrowia z 17 marca 2005 r. (sygn. MZ-BP-P-0620-3153/AS/05). Pismo to jest również odpowiedzią na pytanie DF.
W pytaniu należy rozdzielić dwa następujące przypadki:
1) kiedy osoba prowadząca działalność pozarolniczą zaprzestaje jej wykonywania i składa wniosek o wykreślenie tej działalności z odpowiedniej ewidencji;
2) kiedy osoba prowadząca działalność pozarolniczą zawiesza jej prowadzenie.
W pierwszej sytuacji obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego wygasa z dniem zaprzestania wykonywania działalności pozarolniczej (art. 69 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - DzU nr 210, poz. 2135 w związku z art. 13 pkt 4 ustawy 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - DzU nr 137, poz. 887, z późn. zm.).
W drugiej sytuacji osoba, pomimo zawieszenia działalności pozarolniczej i nieodprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, jest obowiązana do odprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Stosownie do art. 66 ust. 1 pkt 1 lit c) ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135), dalej zwanej "ustawą", obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą lub osoby z nimi współpracujące. Obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego tych osób, stosownie do art. 69 ust. 1 ustawy, powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniu społecznym. Zgodnie zaś z art. 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 z późn. zm.) zwanej dalej "ustawą o ubezpieczeniach społecznych", obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Stosownie zaś do art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach społecznych za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (DzU nr 173, poz. 1807 z późn. zm.) lub innych przepisów szczególnych.
Zatem czas objęcia obowiązkiem ubezpieczeń społecznych tych osób, jak i tym samym ubezpieczeniem zdrowotnym, będzie tożsamy z czasem prowadzenia działalności gospodarczej w oparciu o przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej lub inne przepisy szczególne.
Podjęcie działalności gospodarczej zgodnie z art. 14 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej może nastąpić po uzyskaniu wpisu do rejestru przedsiębiorców. Znaczenie prawne dla określenia okresu objęcia obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu wykonywania działalności pozarolniczej ma więc moment rejestracji i zakończenia prowadzenia działalności zgodnie z przepisami prawa, nie zaś faktyczne zaprzestanie jej wykonywania.
Mając na uwadze powyższe, należy stwierdzić, że w okresie prowadzenia działalności pozarolniczej osoba objęta obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego z tego tytułu jest obowiązana do opłacania składki za ubezpieczenie zdrowotne na zasadach określonych w ustawie.
Paweł Trzciński, p.o. dyrektora Biura Prasy i Promocji w Ministerstwie Zdrowia
Właściciele jednoosobowych firm nie muszą płacić składek ZUS, jeśli zawieszą prowadzenie działalności. Ale czy to oznacza, że są też zwolnieni z obowiązku płacenia składki zdrowotnej? Nie wiadomo, bo zdania ZUS i Ministerstwa Zdrowia wyraźnie się tu rozmijają.
ZUS uważa, że przedsiębiorca w martwym dla firmy okresie nie podlega ani ubezpieczeniom społecznym, ani ubezpieczeniu zdrowotnemu i składek płacić nie musi (pisaliśmy o tym tydzień temu, dziś na F4 publikujemy pełną treść pisma ZUS).
Ministerstwo Zdrowia twierdzi jednak inaczej: składkę zdrowotną trzeba płacić od wpisu przedsiębiorcy do rejestru aż do wykreślenia go z tego rejestru niezależnie od tego, czy działalność jest faktycznie prowadzona.
SKĄD TEN PROBLEM
Przypomnijmy: ani ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 ze zm., dalej: ustawa o sus), ani ustawa z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach z opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135, dalej: ustawa zdrowotna) nie używają terminu "zawieszenie" prowadzenia działalności. Tak natomiast potocznie mówi się o czasowym zaprzestaniu jej prowadzenia.
Według ustawy zdrowotnej obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniu społecznym. Te natomiast mówią, że osoby prowadzące działalność pozarolniczą muszą płacić składki od dnia rozpoczęcia prowadzenia działalności do dnia jej zaprzestania. Ale co oznacza "zaprzestanie"?
- Prowadzę jednoosobowo firmę. Ze względu na to, że moja działalność ma charakter sezonowy, zaprzestałem jej prowadzenia, a tym samym opłacania składek ZUS. Czy w czasie zawieszenia muszę nadal płacić składkę zdrowotną jako przedsiębiorca, czy mam się ubezpieczyć dobrowolnie w Narodowym Funduszu Zdrowia? - pyta czytelnik DF.
JAK TO WIDZI MZ...
O odpowiedź na to pytanie zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia. W piśmie z 17 marca br. (sygn. MZ-BP-P-0620-315-3/AS/05) czytamy, że zdaniem Ministerstwa Zdrowia przedsiębiorca, mimo zawieszenia prowadzenia działalności pozarolniczej i nieodprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, ma obowiązek opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Ministerstwo powołuje się tu na ustawę z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej.Dla resortu więc decydujący jest wpis do rejestru przedsiębiorców. Dopóki przedsiębiorca jest w ewidencji działalności gospodarczej, dopóty musi płacić składkę zdrowotną (pełną treść pisma MZ publikujemy na str. F4).
Jak się dowiedzieliśmy, już w ubiegłym roku Ministerstwo Zdrowia wysłało do wojewódzkich oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia pismo, że prowadzący działalność, którzy ją zawiesili, muszą nadal opłacać składki od firmy. Oznacza to, że takie osoby nie mogą zawierać umów dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego.
...A JAK ZUS?
Inaczej widzi to ZUS, o czym pisaliśmy tydzień temu. Przypomnijmy: zdaniem ZUS za czas przestoju firmy składek płacić nie trzeba; decydujące znaczenie dla obowiązku ubezpieczeń ma bowiem faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej, a nie tylko samo uprawnienie do jej prowadzenia, jakim jest wpis do rejestru.
ZUS argumentuje, że o obowiązku opłacania składek decyduje faktyczne prowadzenie firmy. Martwy okres w działalności oznacza, że działalność nie jest prowadzona, a więc przedsiębiorca nie spełnia warunków do objęcia ubezpieczeniami społecznymi. To samo, zdaniem ZUS, dotyczy składki zdrowotnej.
CO MA ROBIĆ PRZEDSIĘBIORCA?
Dwie instytucje, dwa różne stanowiska. Co ma więc robić przedsiębiorca?
Może o to zapytać w oddziałach ZUS lub w wojewódzkich oddziałach NFZ. W ZUS odpowiedź będzie wszędzie ta sama: nie płaci się składki zdrowotnej w czasie zawieszenia prowadzenia działalności. Ale w NFZ odpowiedź może być już inna.
W wojewódzkich oddziałach NFZ w Łodzi i w Katowicach (sprawdziliśmy) przedsiębiorca dowie się, że musi nadal płacić na zdrowie jako przedsiębiorca i że nie może w tym czasie zawrzećumowy dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego. Jest to odpowiedź zgodna z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia. Natomiast pozostałe wojewódzkie oddziały NFZ (również sprawdziliśmy) chętnie zawrą z przedsiębiorcą umowę dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego. "Zawieszony" przedsiębiorca musi tylko przedstawić dowód wyrejestrowania z ubezpieczeń na formularzach ZUS ZWPA i ZUS ZWUA oraz potwierdzenie ostatniej wpłaty na ubezpieczenie zdrowotne.
Dlaczego tylko dwa wojewódzkie oddziały NFZ stosują ministerialną interpretację i odmawiają zawierania umów?
PISMA NADAL KRĄŻĄ
W sprawie pojawiają się coraz nowe fakty. W lutym br. pismo z interpretacją przepisów ustawy zdrowotnej wysłała do swoich oddziałów centrala ZUS. Podtrzymała w nim swoje stanowisko, że w czasie zawieszenia działalności składkizdrowotnej nie płaci się, a fakt równoczesnego wykreślenia przedsiębiorcy z ewidencji nie ma tutaj znaczenia.
Składki ZUS i zdrowotną trzeba płacić od faktycznego rozpoczęcia działalności, a nie od wpisania firmy do rejestru - twierdzi ZUS. - Jeśli wojewódzki oddział NFZ nie będzie chciał zawrzeć z "zawieszonym" przedsiębiorcą umowy dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, to dyrektor tego oddziału powinien wydać decyzję o obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zawieszonej działalności. Po jej uprawomocnieniu przedsiębiorca może zgłosić się do ubezpieczenia (za pośrednictwem ZUS). Dyrektor wojewódzkiego oddziału NFZ rozpatruje więc indywidualne sprawy z zakresu ubezpieczenia zdrowotnego.
ZUS poinformował o swoim stanowisku także Ministerstwo Zdrowia i centralę NFZ.
Jeśli mimo zawieszenia prowadzenia działalności składka będzie opłacana, to przedsiębiorca musi do 10 dnia każdego miesiąca składać deklarację ubezpieczeniową ZUS DRA i w niej w odpowiednim polu wykazywać właściwą podstawę wymiaru i wysokość składki zdrowotnej.
Jeśli ubezpieczony zawiesi działalność i wyrejestruje się z ubezpieczeń na formularzu ZUS ZWPA i na ZUS ZWUA, a potem, po otrzymaniu prawomocnej decyzji dyrektora wojewódzkiego oddziału NFZ będzie opłacał składkę z tytułu zawieszonej działalności, to musi ponownie zgłosić się do ubezpieczenia zdrowotnego na formularzu ZUS ZZA i co miesiąc opłacać składkę i składać do 10 dnia deklarację ZUS DRA.
Natomiast gdy przedsiębiorca z zawieszoną działalnością zawrze na ten czas umowę dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego, zgłasza się do niego w ZUS na formularzu ZUS ZZA i co miesiąc opłaca na poczcie składkę na rachunek z końcówką 52.
Drożej DOBROWOLNIE
Warto wiedzieć, że "zawieszony" przedsiębiorca zapłaci więcej na zdrowie, gdy ubezpieczy się dobrowolnie, niż gdy opłaci obowiązkową składkę z tytułu zawieszonej działalności. Obowiązkowa składka zdrowotna w 2005 r. wynosi 8,5 proc. podstawy wymiaru. Podstawą jest dla przedsiębiorców 75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w poprzednim kwartale, włącznie z wypłatami nagród z zysku. W marcu, kwietniu i maju oblicza się ją na podstawie wynagrodzenia z IV kwartału ubiegłego roku. Wtedy wyniosło ono 2547,99 zł. Zatem 75 proc. to 1910,99 zł. Składka w tych miesiącach wynosi więc 162,43 zł. Jeśli natomiast "zawieszony" przedsiębiorca ubezpieczy się w NFZ dobrowolnie, to składkę musi obliczyć od tego samego przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, z tym że od jego 100 proc. Składka (8,5 proc.) wynosi więc 216,58 zł.
Poza tym zawarcie umowy dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego uzależnione jest od uprzedniego wniesienia opłaty. Jej wysokość to odpowiedni procent przerwy w ubezpieczeniu. Wynosi ona: > 20 proc. podstawy wymiaru składki, jeśli przerwa trwała od 3 miesięcy do roku,
> 50 proc., gdy przerwa trwała ponad rok do 2 lat,
> 100 proc. przy przerwie od 2 lat do 5 lat,
> 150 proc. przy przerwie ponad 5 lat do 10 lat,
> 200 proc., jeśli przerwa w ubezpieczeniu zdrowotnym i opłacaniu składek wynosi nieprzerwanie ponad 10 lat.
Na prośbę czytelników publikujemy w całości pismo ZUS z 4 marca 2005 r. (sygn. Fuu 400-307) dotyczące zasad opłacania składek ZUS przy zawieszeniu pozarolniczej działalności. Pismo jest odpowiedzią na pytanie DOBREJ FIRMY, które w imieniu czytelników zadaliśmy w tej sprawie.
W odpowiedzi na pismo w sprawie opłacania składek na ubezpieczenia społeczne przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą, Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Departament Ubezpieczeń i Składek uprzejmie informuje. Zgodnie z art. 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 ze zm.) obowiązek ubezpieczeń osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą powstaje od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności, a ustaje z dniem zaprzestania jej wykonywania (art. 13 ust. 4 powołanej ustawy). Również art. 6 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 8 ust. 6 ustawy ustalający podleganie ubezpieczeniom społecznym przez tych ubezpieczonych odwołuje się do prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Decydujące znaczenie dla rozstrzygania istnienia obowiązku ubezpieczeń ma więc faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej, a nie tylko posiadanie uprawnień do jej prowadzenia.
Należy podkreślić, że w praktyce okres faktycznego prowadzenia działalności może nie pokrywać się z okresem od daty wskazanej we wpisie do ewidencji jako data rozpoczęcia wykonywania działalności do daty wykreślenia wpisu z ewidencji.
Zdarza się, że działalność nie jest w ogóle podejmowana mimo uzyskania wpisu (który miał na celu uzyskanie innych uprawnień, niezwiązanych z wykonywaniem działalności), jest rozpoczynana ze znacznym opóźnieniem, np. z przyczyn losowych lub w związku z oczekiwaniem na wydanie wymaganej prawem licencji lub też dana osoba czasowo zaprzestaje jej prowadzenia.
Przepisy ustawy z 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (DzU nr 101, poz. 1178 ze zm.) i - w części już obowiązującej - ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (DzU nr 173, poz. 1807) określają jedynie zasady podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej.
Fakt, że osoba prowadząca działalność gospodarczą nie dopełniła obowiązków w zakresie zgłoszenia organowi ewidencyjnemu zmian w stosunku do danych zawartych w zgłoszeniu o wpis (w tym odnośnie do daty rozpoczęcia działalności) lub informacji o zaprzestaniu działalności, nie może przesądzać o faktycznym prowadzeniu działalności, a w konsekwencji dawać tytuł do ubezpieczeń społecznych.
Ustalenie dla tych osób obowiązku ubezpieczeń społecznych tylko na podstawie dat wskazanych we wpisie i w decyzji o wykreśleniu wpisu nie jest zgodne z intencją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
Fakt rozpoczęcia wykonywania działalności osoba prowadząca tę działalność zgłasza do Zakładu poprzez zgłoszenie płatnika składek i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych (odpowiednio ZUS ZFA lub ZUS ZPA i ZUS ZUA), a zaprzestania działalności - poprzez złożenie wyrejestrowania (odpowiednio ZUS ZWPA, ZUS ZWUA).
Osoba, która czasowo zaprzestaje prowadzenia działalności, na formularzu ZUS ZWUA jako kod przyczyny wyrejestrowania z ubezpieczeń podaje kod przyczyny wyrejestrowania 100 (ustanie tytułu do ubezpieczeń), a na formularzu ZUS ZWPA podaje kod przyczyny wyrejestrowania płatnika 111 (zaprzestanie prowadzenia działalności).
W sprawach spornych lub budzących wątpliwość ZUS przeprowadza postępowanie wyjaśniające,a w razie konieczności kontrolę, w celu stwierdzenia, czy okresy prowadzenia działalności wynikające ze składanych przez płatnika dokumentów ubezpieczeniowych są zgodne z okresami faktycznego prowadzenia tej działalności. Jednym z elementów tego postępowania może być potwierdzenie zgodności tych okresów ze zgłoszonymi i uznanymi przerwami dla celów podatkowych w urzędzie skarbowym. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 34 ustawy z 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (DzU nr 144, poz. 930 ze zm.) przerwy zgłaszają jedynie osoby opłacające podatek w formie karty podatkowej. Tylko bowiem w ich przypadku zgłoszenie przerwy w terminie ma wpływ na wysokość podatku. Również fakt zgłoszenia przerwy w urzędzie skarbowym przez osobę opodatkowaną w innej formie może być brany pod uwagę przy ustalaniu obowiązku ubezpieczeń, jeśli wszystkie inne ustalenia dokonane w sprawie wskazują na zgodność podanych okresów nieprowadzenia działalności.
Z rozeznania Zakładu wynika bowiem, że niektóre urzędy skarbowe przyjmują takie oświadczenia od osób opodatkowanych w innej formie niż karta podatkowa. Zakład podkreśla jednak, że informacje uzyskane w urzędzie skarbowym mają charakter pomocniczy i nie przesądzają bezwzględnie o fakcie prowadzenia lub nie działalności. Jeśli w trakcie prowadzonego postępowania wyjaśniającego oddział udowodni, że działalność była prowadzona także w okresie, który został zgłoszony zarówno w ZUS, jak i w urzędzie skarbowym jako okres zaprzestania prowadzenia działalności, to taka osoba powinna zostać objęta ubezpieczeniami, a dodatkowo oddział powiadamia urząd skarbowy o dokonanych ustaleniach. Zgodnie z art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywanaw sposób zorganizowany i ciągły. Warunek ciągłego i zorganizowanego prowadzenia działalności obowiązywał również pod rządami ustawy Prawo działalności gospodarczej.
Należy zaznaczyć, że kwestionowane są przypadki wyrejestrowywania z ubezpieczeń, gdy jako główną przyczynę ich dokonania płatnik wskazuje brak dostatecznych przychodów pozwalających na opłacenie należnych składek. Okoliczność ta, wprawdzie istotna dla osoby prowadzącej działalność, nie może jednak stanowić jedynej przyczyny dokonywania wyrejestrowywania z ubezpieczeń społecznych z powodu zaprzestania prowadzenia działalności.
Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych brak przychodów z działalności nie stanowi przesłanki do wyłączenia z ubezpieczeń społecznych. Przedsiębiorca bowiem prowadzi działalność na własny rachunek i własne ryzyko. W działalności gospodarczej są okresy lepszej i gorszej koniunktury. Nie oznacza to jednak, że w okresach prowadzenia działalności i osiągania mniejszych lub braku przychodów dochodzi do zaprzestania jej prowadzenia, tj. niewykonywania czynności w celu osiągnięcia przychodów.
Nie są natomiast kwestionowane wyrejestrowania z ubezpieczeń społecznych, które nie są zgłaszane nagminnie, a wynikają z okresowego faktycznego zaprzestania prowadzenia działalności, związanego np. z sezonowością prowadzonej działalności, wyjazdem, zdarzeniami losowymi, pod warunkiem że w tym okresie osoba ta nie prowadziła działalności.
Jednocześnie Zakład przeprasza za zwłokę w udzieleniu odpowiedzi spowodowaną uzgadnianiem stanowiska z Ministerstwem Polityki Społecznej.
mgr Barbara Zaborska-Stępień, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń i Składek
AR Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co na to ZUS
>
>
> Na prośbę czytelników publikujemy w całości pismo
> ZUS z 4 marca 2005 r. (sygn. Fuu 400-307)
> dotyczące zasad opłacania składek ZUS przy
> zawieszeniu pozarolniczej działalności. Pismo jest
> odpowiedzią na pytanie DOBREJ FIRMY, które w
> imieniu czytelników zadaliśmy w tej sprawie.
>
> W odpowiedzi na pismo w sprawie opłacania składek
> na ubezpieczenia społeczne przez osobę prowadzącą
> pozarolniczą działalność gospodarczą, Zakład
> Ubezpieczeń Społecznych - Departament Ubezpieczeń
> i Składek uprzejmie informuje. Zgodnie z art. 13
> pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
> ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 ze
> zm.) obowiązek ubezpieczeń osoby prowadzącej
> pozarolniczą działalność gospodarczą powstaje od
> dnia rozpoczęcia wykonywania działalności, a
> ustaje z dniem zaprzestania jej wykonywania (art.
> 13 ust. 4 powołanej ustawy). Również art. 6 ust. 1
> pkt 5 w zw. z art. 8 ust. 6 ustawy ustalający
> podleganie ubezpieczeniom społecznym przez tych
> ubezpieczonych odwołuje się do prowadzenia
> pozarolniczej działalności gospodarczej.
> Decydujące znaczenie dla rozstrzygania istnienia
> obowiązku ubezpieczeń ma więc faktyczne
> prowadzenie działalności gospodarczej, a nie tylko
> posiadanie uprawnień do jej prowadzenia.
>
> Należy podkreślić, że w praktyce okres faktycznego
> prowadzenia działalności może nie pokrywać się z
> okresem od daty wskazanej we wpisie do ewidencji
> jako data rozpoczęcia wykonywania działalności do
> daty wykreślenia wpisu z ewidencji.
>
> Zdarza się, że działalność nie jest w ogóle
> podejmowana mimo uzyskania wpisu (który miał na
> celu uzyskanie innych uprawnień, niezwiązanych z
> wykonywaniem działalności), jest rozpoczynana ze
> znacznym opóźnieniem, np. z przyczyn losowych lub
> w związku z oczekiwaniem na wydanie wymaganej
> prawem licencji lub też dana osoba czasowo
> zaprzestaje jej prowadzenia.
>
> Przepisy ustawy z 19 listopada 1999 r. Prawo
> działalności gospodarczej (DzU nr 101, poz. 1178
> ze zm.) i - w części już obowiązującej - ustawy z
> 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
> gospodarczej (DzU nr 173, poz. 1807) określają
> jedynie zasady podejmowania i wykonywania
> działalności gospodarczej.
>
> Fakt, że osoba prowadząca działalność gospodarczą
> nie dopełniła obowiązków w zakresie zgłoszenia
> organowi ewidencyjnemu zmian w stosunku do danych
> zawartych w zgłoszeniu o wpis (w tym odnośnie do
> daty rozpoczęcia działalności) lub informacji o
> zaprzestaniu działalności, nie może przesądzać o
> faktycznym prowadzeniu działalności, a w
> konsekwencji dawać tytuł do ubezpieczeń
> społecznych.
>
> Ustalenie dla tych osób obowiązku ubezpieczeń
> społecznych tylko na podstawie dat wskazanych we
> wpisie i w decyzji o wykreśleniu wpisu nie jest
> zgodne z intencją ustawy o systemie ubezpieczeń
> społecznych.
>
> Fakt rozpoczęcia wykonywania działalności osoba
> prowadząca tę działalność zgłasza do Zakładu
> poprzez zgłoszenie płatnika składek i zgłoszenie
> do ubezpieczeń społecznych (odpowiednio ZUS ZFA
> lub ZUS ZPA i ZUS ZUA), a zaprzestania
> działalności - poprzez złożenie wyrejestrowania
> (odpowiednio ZUS ZWPA, ZUS ZWUA).
>
> Osoba, która czasowo zaprzestaje prowadzenia
> działalności, na formularzu ZUS ZWUA jako kod
> przyczyny wyrejestrowania z ubezpieczeń podaje kod
> przyczyny wyrejestrowania 100 (ustanie tytułu do
> ubezpieczeń), a na formularzu ZUS ZWPA podaje kod
> przyczyny wyrejestrowania płatnika 111
> (zaprzestanie prowadzenia działalności).
>
> W sprawach spornych lub budzących wątpliwość ZUS
> przeprowadza postępowanie wyjaśniające,a w razie
> konieczności kontrolę, w celu stwierdzenia, czy
> okresy prowadzenia działalności wynikające ze
> składanych przez płatnika dokumentów
> ubezpieczeniowych są zgodne z okresami faktycznego
> prowadzenia tej działalności. Jednym z elementów
> tego postępowania może być potwierdzenie zgodności
> tych okresów ze zgłoszonymi i uznanymi przerwami
> dla celów podatkowych w urzędzie skarbowym. Należy
> jednak pamiętać, że zgodnie z art. 34 ustawy z 20
> listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku
> dochodowym od niektórych przychodów osiąganych
> przez osoby fizyczne (DzU nr 144, poz. 930 ze zm.)
> przerwy zgłaszają jedynie osoby opłacające podatek
> w formie karty podatkowej. Tylko bowiem w ich
> przypadku zgłoszenie przerwy w terminie ma wpływ
> na wysokość podatku. Również fakt zgłoszenia
> przerwy w urzędzie skarbowym przez osobę
> opodatkowaną w innej formie może być brany pod
> uwagę przy ustalaniu obowiązku ubezpieczeń, jeśli
> wszystkie inne ustalenia dokonane w sprawie
> wskazują na zgodność podanych okresów
> nieprowadzenia działalności.
>
> Z rozeznania Zakładu wynika bowiem, że niektóre
> urzędy skarbowe przyjmują takie oświadczenia od
> osób opodatkowanych w innej formie niż karta
> podatkowa. Zakład podkreśla jednak, że informacje
> uzyskane w urzędzie skarbowym mają charakter
> pomocniczy i nie przesądzają bezwzględnie o fakcie
> prowadzenia lub nie działalności. Jeśli w trakcie
> prowadzonego postępowania wyjaśniającego oddział
> udowodni, że działalność była prowadzona także w
> okresie, który został zgłoszony zarówno w ZUS, jak
> i w urzędzie skarbowym jako okres zaprzestania
> prowadzenia działalności, to taka osoba powinna
> zostać objęta ubezpieczeniami, a dodatkowo oddział
> powiadamia urząd skarbowy o dokonanych
> ustaleniach. Zgodnie z art. 2 ustawy o swobodzie
> działalności gospodarczej działalnością
> gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza,
> budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie,
> rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a
> także działalność zawodowa, wykonywanaw sposób
> zorganizowany i ciągły. Warunek ciągłego i
> zorganizowanego prowadzenia działalności
> obowiązywał również pod rządami ustawy Prawo
> działalności gospodarczej.
>
> Należy zaznaczyć, że kwestionowane są przypadki
> wyrejestrowywania z ubezpieczeń, gdy jako główną
> przyczynę ich dokonania płatnik wskazuje brak
> dostatecznych przychodów pozwalających na
> opłacenie należnych składek. Okoliczność ta,
> wprawdzie istotna dla osoby prowadzącej
> działalność, nie może jednak stanowić jedynej
> przyczyny dokonywania wyrejestrowywania z
> ubezpieczeń społecznych z powodu zaprzestania
> prowadzenia działalności.
>
> Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń
> społecznych brak przychodów z działalności nie
> stanowi przesłanki do wyłączenia z ubezpieczeń
> społecznych. Przedsiębiorca bowiem prowadzi
> działalność na własny rachunek i własne ryzyko. W
> działalności gospodarczej są okresy lepszej i
> gorszej koniunktury. Nie oznacza to jednak, że w
> okresach prowadzenia działalności i osiągania
> mniejszych lub braku przychodów dochodzi do
> zaprzestania jej prowadzenia, tj. niewykonywania
> czynności w celu osiągnięcia przychodów.
>
> Nie są natomiast kwestionowane wyrejestrowania z
> ubezpieczeń społecznych, które nie są zgłaszane
> nagminnie, a wynikają z okresowego faktycznego
> zaprzestania prowadzenia działalności, związanego
> np. z sezonowością prowadzonej działalności,
> wyjazdem, zdarzeniami losowymi, pod warunkiem że w
> tym okresie osoba ta nie prowadziła działalności.
>
>
> Jednocześnie Zakład przeprasza za zwłokę w
> udzieleniu odpowiedzi spowodowaną uzgadnianiem
> stanowiska z Ministerstwem Polityki Społecznej.
>
> mgr Barbara Zaborska-Stępień, dyrektor
> Departamentu Ubezpieczeń i Składek
>
> --------------------------------------------------
> ------------------------------
>
AR Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co na to ZUS
>
>
> Na prośbę czytelników publikujemy w całości pismo
> ZUS z 4 marca 2005 r. (sygn. Fuu 400-307)
> dotyczące zasad opłacania składek ZUS przy
> zawieszeniu pozarolniczej działalności. Pismo jest
> odpowiedzią na pytanie DOBREJ FIRMY, które w
> imieniu czytelników zadaliśmy w tej sprawie.
>
> W odpowiedzi na pismo w sprawie opłacania składek
> na ubezpieczenia społeczne przez osobę prowadzącą
> pozarolniczą działalność gospodarczą, Zakład
> Ubezpieczeń Społecznych - Departament Ubezpieczeń
> i Składek uprzejmie informuje. Zgodnie z art. 13
> pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
> ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 ze
> zm.) obowiązek ubezpieczeń osoby prowadzącej
> pozarolniczą działalność gospodarczą powstaje od
> dnia rozpoczęcia wykonywania działalności, a
> ustaje z dniem zaprzestania jej wykonywania (art.
> 13 ust. 4 powołanej ustawy). Również art. 6 ust. 1
> pkt 5 w zw. z art. 8 ust. 6 ustawy ustalający
> podleganie ubezpieczeniom społecznym przez tych
> ubezpieczonych odwołuje się do prowadzenia
> pozarolniczej działalności gospodarczej.
> Decydujące znaczenie dla rozstrzygania istnienia
> obowiązku ubezpieczeń ma więc faktyczne
> prowadzenie działalności gospodarczej, a nie tylko
> posiadanie uprawnień do jej prowadzenia.
>
> Należy podkreślić, że w praktyce okres faktycznego
> prowadzenia działalności może nie pokrywać się z
> okresem od daty wskazanej we wpisie do ewidencji
> jako data rozpoczęcia wykonywania działalności do
> daty wykreślenia wpisu z ewidencji.
>
> Zdarza się, że działalność nie jest w ogóle
> podejmowana mimo uzyskania wpisu (który miał na
> celu uzyskanie innych uprawnień, niezwiązanych z
> wykonywaniem działalności), jest rozpoczynana ze
> znacznym opóźnieniem, np. z przyczyn losowych lub
> w związku z oczekiwaniem na wydanie wymaganej
> prawem licencji lub też dana osoba czasowo
> zaprzestaje jej prowadzenia.
>
> Przepisy ustawy z 19 listopada 1999 r. Prawo
> działalności gospodarczej (DzU nr 101, poz. 1178
> ze zm.) i - w części już obowiązującej - ustawy z
> 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
> gospodarczej (DzU nr 173, poz. 1807) określają
> jedynie zasady podejmowania i wykonywania
> działalności gospodarczej.
>
> Fakt, że osoba prowadząca działalność gospodarczą
> nie dopełniła obowiązków w zakresie zgłoszenia
> organowi ewidencyjnemu zmian w stosunku do danych
> zawartych w zgłoszeniu o wpis (w tym odnośnie do
> daty rozpoczęcia działalności) lub informacji o
> zaprzestaniu działalności, nie może przesądzać o
> faktycznym prowadzeniu działalności, a w
> konsekwencji dawać tytuł do ubezpieczeń
> społecznych.
>
> Ustalenie dla tych osób obowiązku ubezpieczeń
> społecznych tylko na podstawie dat wskazanych we
> wpisie i w decyzji o wykreśleniu wpisu nie jest
> zgodne z intencją ustawy o systemie ubezpieczeń
> społecznych.
>
> Fakt rozpoczęcia wykonywania działalności osoba
> prowadząca tę działalność zgłasza do Zakładu
> poprzez zgłoszenie płatnika składek i zgłoszenie
> do ubezpieczeń społecznych (odpowiednio ZUS ZFA
> lub ZUS ZPA i ZUS ZUA), a zaprzestania
> działalności - poprzez złożenie wyrejestrowania
> (odpowiednio ZUS ZWPA, ZUS ZWUA).
>
> Osoba, która czasowo zaprzestaje prowadzenia
> działalności, na formularzu ZUS ZWUA jako kod
> przyczyny wyrejestrowania z ubezpieczeń podaje kod
> przyczyny wyrejestrowania 100 (ustanie tytułu do
> ubezpieczeń), a na formularzu ZUS ZWPA podaje kod
> przyczyny wyrejestrowania płatnika 111
> (zaprzestanie prowadzenia działalności).
>
> W sprawach spornych lub budzących wątpliwość ZUS
> przeprowadza postępowanie wyjaśniające,a w razie
> konieczności kontrolę, w celu stwierdzenia, czy
> okresy prowadzenia działalności wynikające ze
> składanych przez płatnika dokumentów
> ubezpieczeniowych są zgodne z okresami faktycznego
> prowadzenia tej działalności. Jednym z elementów
> tego postępowania może być potwierdzenie zgodności
> tych okresów ze zgłoszonymi i uznanymi przerwami
> dla celów podatkowych w urzędzie skarbowym. Należy
> jednak pamiętać, że zgodnie z art. 34 ustawy z 20
> listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku
> dochodowym od niektórych przychodów osiąganych
> przez osoby fizyczne (DzU nr 144, poz. 930 ze zm.)
> przerwy zgłaszają jedynie osoby opłacające podatek
> w formie karty podatkowej. Tylko bowiem w ich
> przypadku zgłoszenie przerwy w terminie ma wpływ
> na wysokość podatku. Również fakt zgłoszenia
> przerwy w urzędzie skarbowym przez osobę
> opodatkowaną w innej formie może być brany pod
> uwagę przy ustalaniu obowiązku ubezpieczeń, jeśli
> wszystkie inne ustalenia dokonane w sprawie
> wskazują na zgodność podanych okresów
> nieprowadzenia działalności.
>
> Z rozeznania Zakładu wynika bowiem, że niektóre
> urzędy skarbowe przyjmują takie oświadczenia od
> osób opodatkowanych w innej formie niż karta
> podatkowa. Zakład podkreśla jednak, że informacje
> uzyskane w urzędzie skarbowym mają charakter
> pomocniczy i nie przesądzają bezwzględnie o fakcie
> prowadzenia lub nie działalności. Jeśli w trakcie
> prowadzonego postępowania wyjaśniającego oddział
> udowodni, że działalność była prowadzona także w
> okresie, który został zgłoszony zarówno w ZUS, jak
> i w urzędzie skarbowym jako okres zaprzestania
> prowadzenia działalności, to taka osoba powinna
> zostać objęta ubezpieczeniami, a dodatkowo oddział
> powiadamia urząd skarbowy o dokonanych
> ustaleniach. Zgodnie z art. 2 ustawy o swobodzie
> działalności gospodarczej działalnością
> gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza,
> budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie,
> rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a
> także działalność zawodowa, wykonywanaw sposób
> zorganizowany i ciągły. Warunek ciągłego i
> zorganizowanego prowadzenia działalności
> obowiązywał również pod rządami ustawy Prawo
> działalności gospodarczej.
>
> Należy zaznaczyć, że kwestionowane są przypadki
> wyrejestrowywania z ubezpieczeń, gdy jako główną
> przyczynę ich dokonania płatnik wskazuje brak
> dostatecznych przychodów pozwalających na
> opłacenie należnych składek. Okoliczność ta,
> wprawdzie istotna dla osoby prowadzącej
> działalność, nie może jednak stanowić jedynej
> przyczyny dokonywania wyrejestrowywania z
> ubezpieczeń społecznych z powodu zaprzestania
> prowadzenia działalności.
>
> Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń
> społecznych brak przychodów z działalności nie
> stanowi przesłanki do wyłączenia z ubezpieczeń
> społecznych. Przedsiębiorca bowiem prowadzi
> działalność na własny rachunek i własne ryzyko. W
> działalności gospodarczej są okresy lepszej i
> gorszej koniunktury. Nie oznacza to jednak, że w
> okresach prowadzenia działalności i osiągania
> mniejszych lub braku przychodów dochodzi do
> zaprzestania jej prowadzenia, tj. niewykonywania
> czynności w celu osiągnięcia przychodów.
>
> Nie są natomiast kwestionowane wyrejestrowania z
> ubezpieczeń społecznych, które nie są zgłaszane
> nagminnie, a wynikają z okresowego faktycznego
> zaprzestania prowadzenia działalności, związanego
> np. z sezonowością prowadzonej działalności,
> wyjazdem, zdarzeniami losowymi, pod warunkiem że w
> tym okresie osoba ta nie prowadziła działalności.
>
>
> Jednocześnie Zakład przeprasza za zwłokę w
> udzieleniu odpowiedzi spowodowaną uzgadnianiem
> stanowiska z Ministerstwem Polityki Społecznej.
>
> mgr Barbara Zaborska-Stępień, dyrektor
> Departamentu Ubezpieczeń i Składek
>
> --------------------------------------------------
> ------------------------------
>
W Rzeczpospolitej słusznie zwrócono uwagę: „Według ustawy zdrowotnej obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniu społecznym. Te natomiast mówią, że osoby prowadzące działalność pozarolniczą muszą płacić składki od dnia rozpoczęcia prowadzenia działalności do dnia jej zaprzestania. Ale co oznacza "zaprzestanie"?”.
Znaczenia tego terminu zapewne nie należy szukać w aktach prawnych, które zaczęły obowiązywać kilka lat po wejściu w życie ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.
Co oznacza w tej ustawie termin "zaprzestanie", wyjaśniają wydane na mocy delegacji ustawowej, ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - rozporządzenia.
Pierwsze z nich - rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów (Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039), obowiązujące od 1 stycznia 1999 r. - wskazuje jednoznacznie, że działalność gospodarczą można zaprzestać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności.
Drugie - ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI, PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ – podobnie, jak poprzednie, wskazuje wyraźnie, że działalność gospodarczą można zaprzestać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także zaprzestając prowadzenia pozarolniczej działalności.
Według powyższych - wydanych na mocy delegacji ustawowej - rozporządzeń, termin "zaprzestanie" może oznaczać także przerwę w działalności.
Kto więc zaprzestaje prowadzenia działalności – nie opłaca składek.
Czyżby to było aż tak trudne do zrozumienia?
Co może być przyczyną tego zaślepienia? Czy tylko nieznajomość prawa? A może główną przyczyną jest tu po prostu zwykła chciwość? Trzeba przyznać, że w grę wchodzą tu duże pieniądze. Dlatego góra nie tak łatwo da za wygraną.
Witam.
Mam podobny problem. Proszę o pomoc.
Prowadzę malutką firmę, jednoosobową działalność usługową (ryczałt vat).W latach 2001-2004 zawieszałem moją działalność okresowo. Składałem pisma do US i odpowiednie formularze do ZUS-u. W okresach tych nie prowadziłem żadnych czynności związanych z prowadzeniem działalności(zawieszenia z powodu złego stanu mojego zdrowia).
Dnia 04.11.2004 roku dostałem decyzje z ZUS-u o objęcie mnie z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi w okresach gdy zawieszałem działalność
Uzasadnienie ZUS-u :
"Zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń społ. osoba prowadząca działalność gosp. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym
od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania.
W myśl ustawy z dnia 19.11.1999r- prawo działalności gospodarczej(Dz. U. Nr 101, poz 1178 ze zm.): „działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, usługowa (...) wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły” Powyższa ustawa nie wyróżnia czasowego zaprzestania wykonywania działalności.
Dlatego też przedłożone przez Pana kopie oświadczeń złożonych w US o zawieszaniu działalności gospodarczej nie mogą zostać uznane.”
Dnia 29.11.2004 roku odwołałem się od tej decyzji do Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie. Dnia 08.03.2005 roku dostałem wezwanie do Sądu na 07.04.2005r.
W sądzie jestem umówiony 24.03.2005 na wgląd do akt sprawy.
Mam pytanie: ponieważ odwołanie sformułowałem bardzo niefachowo, czy mogę je uzupełnić lub dołączyć do akt sprawy jakieś nowe dokumenty? Jeśli tak to w jakim terminie przed sprawą? Proszę o pomoc. Paweł z Krakowa. pgos@poczta.onet.pl
Witaj Pawle
Poniżej podaję argumentację prawną, którą możesz wykorzystać. Jeśli masz jakieś dowody, że w okresie zgłaszanych przerw, nie prowadziłeś żadnej działalności, dobrze byłoby to także wykorzystać.
Spór dotyczy wykładni artykułu 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, mówiącego o okresach obowiązkowego ubezpieczenia.
W punkcie 4 tej ustawy stwierdzono, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności".
Z decyzji, którą otrzymałem wynika natomiast, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia, gdy uzyskają wpis do ewidencji działalności gospodarczej do dnia wykreślenia z ewidencji".
Chyba nietrudno jest zauważyć, że ustawa ta nie jest w ten sposób sformułowana. Usiłując uzasadnić to stanowisko, w decyzji odwołano się do ustawy z dnia 19 listopada 1999 Prawo o działalności gospodarczej. Czy jednak treść tej ustawy pozwala na taką wykładnię? W rozdziale 2, dotyczącym podejmowania działalności gospodarczej, w art. 7, punkcie 2, czytamy: "Przedsiębiorca będący osobą fizyczną może podjąć działalność gospodarczą po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej".
Czy stwierdzono tu, że sam wpis do ewidencji oznacza, że działalność jest prowadzona? Na co wskazuje stwierdzenie, że przedsiębiorca: "może podjąć taką działalność, po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej"? Czy treść tego punktu wskazuje, że wpis do ewidencji świadczy o tym, że działalność została rozpoczęta?
Na ten argument powołał się Sąd Najwyższy w wyroku z 06.09.2000 (SN II UKN 692/99 OSNP 2002/5/124), stwierdzając, że: "Wpis do ewidencji działalności gospodarczej nie jest też wystarczającą przesłanką dla przyjęcia faktu prowadzenia działalności, ani - w konsekwencji - dla powstania obowiązku ubezpieczenia społecznego". W orzeczeniu stwierdzono także: "Zarówno wpis, jak i jego wykreślenie nie mają znaczenia prawnego dla bytu przedsiębiorcy, gdyż jego istnienie zależy od prowadzenia działalności gospodarczej.
Trudno chyba nie zgodzić się z tą wykładnią, gdyż ma ona solidną podstawę prawną.
Co oznacza termin "zaprzestanie" w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych?
Znaczenia tego wieloznacznego terminu zapewne nie należy szukać w aktach prawnych, które zaczęły obowiązywać kilka lat po wejściu w życie ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.
Czy można kojarzyć występujący tu wieloznaczny termin "zaprzestanie" - wyłącznie z likwidacją działalności? Czy termin ten ma takie samo znaczenie, jak w ustawie z dnia 19 listopada 1999 Prawo o działalności gospodarczej? Ustawa ta obowiązywała dopiero od 1 stycznia 2001 r., i nie wyjaśnia znaczenia wieloznacznych terminów występujących w ustawie, która zaczęła obowiązywać dokładnie dwa lata wcześniej.
Co więc oznacza termin "zaprzestanie" w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych? Wyjaśnia to wydane na mocy delegacji ustawowej, ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - rozporządzenie.
Art. 21. [Delegacja] ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, stwierdza:
Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady ustalania podstawy wymiaru składek, z uwzględnieniem ograniczenia, o którym mowa w Art. 19 ust. 1, oraz wyłączenia z podstawy wymiaru składek niektórych rodzajów przychodów.
Szczegółowe zasady ustalania podstawy wymiaru składek zostały podane, w obowiązującym od 1 stycznia 1999 r. - rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów (Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039).
Wskazano tu jednoznacznie, że działalność gospodarczą można zaprzestać nie tylko likwidując działalność, podaniem o wykreślenie z ewidencji, lecz także oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności.
Żeby jednak nie było wątpliwości, że samo takie oświadczenie jest niewystarczające, w późniejszym rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 6 sierpnia 2003, słusznie doprecyzowano, że jedną z przyczyn wyrejestrowania płatnika z ubezpieczeń może być, obok decyzji o wykreśleniu z ewidencji, także m. in. zaprzestanie prowadzenia działalności. Niewątpliwie chodzi tu o faktyczne, a nie fikcyjne zaprzestanie działalności. Nie musi to być jednak jedynie wykreślenie z ewidencji.
Taką informację można do dziś znaleźć w jednym z poradników ZUS: "Wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym". http://www.zus.pl/ref_99/porad4/default.asp?rozdz=rozdz9
Według powyższych - wydanych na mocy delegacji ustawowej - rozporządzeń, termin "zaprzestanie" w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych może więc oznaczać nie tylko likwidację działalności, lecz także jej zaprzestanie.
Moje działanie nie było więc pozbawione podstaw prawnych.
Podstawa prawna:
1) Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących oraz innych dokumentów – Dz. U. z 1998 r. Nr 149, poz. 982; ost. zm. Dz. U. z 2004 r. Nr 101, poz. 1039.
2) Rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z 6 sierpnia 2003 (Dz. U. Nr 150, poz. 1457).
W zakończeniu przypomnę, że artykuł 13, punkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, stwierdza, że "obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności". Artykuł ten nie mówi, że obowiązek ten dotyczy także okresów, w których nie wykonywało się tej działalności.
To Minister Pracy i Polityki Socjalnej wskazał, że zaprzestać wykonywania tej działalności można oświadczeniem o zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności, i ani on, ani ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, ani żadna inna ustawa, nie precyzuje, jak często i w jakich odstępach czasu można zaprzestawać wykonywanie działalności gospodarczej.
W związku z powyższym, uważam, że decyzja Oddziału ZUS, nie tylko nie ma podstaw prawnych, lecz także wyraźnie sprzeczna jest z obowiązującym prawem
Bardzo dziękuję za pomoc.
Na pewno wykorzystam tą argumentację prawną.
Mam jeszcze pytanie: ponieważ odwołanie sformułowałem bardzo niefachowo, czy mogę je uzupełnić lub dołączyć do akt sprawy jakieś nowe dokumenty? Jeśli tak to w jakim terminie przed sprawą? Proszę o pomoc.
Jeszcze raz dziękuje Paweł.
Dla Marsh-a
Nie, jestem non-stop w Urzędzię Kraków-Śródmieście. Udało mi się uzyskać od US zaświadczenie o tym iż okresowo zawieszałem działalność. Paweł
Proszę o pomoc!
Prowadziłam działalnosc gospodarczą od 1994 roku ,w marcu 2005 ciężko zachorowałam przeszłam dwie operacje i ciężkie długotrwałe leczenie w pazdzierniku otrzymałam rente ,ale składkę ubezpieczenia zdrowotnego płaciłam aż do otrzymania decyzji z ZUS o przyznaniu mi renty.Poprosiłam więc ZUS aby zwrócił mi nadpłaconą składkę,wtedy to zaczeła sie dla mnie gechenna. Zaczęli mnie wnikliwie kontrolować,ale nie mieli się do czego przyczepić .W piśmie otrzymanym z zus okresy przerw w działalności były zgodne z wyrejestrowywaniem w US wszystko bylo na dobrej drodze,przysłali mi nawet pismo z sumą jaką mi są winni bylo to 505 zł , w tej chwili dla mnie to jest dużo pieniędzy bo lekarstwa i leczenie dużo kosztują .Błedem moim nieświadomym ze względu na chorobę i leczenie bylo to że dopiero w 9.03.2006 wyrejestrowałam działalność z ewidencji gospodarczej w Urzędzie Miejskim ,Zus zwrócił się z prośbą do NFZ o interpretację, oczywiście dostałam już dwie decyzje z centrali z Warszawy niekorzystne dla mnie że przerw w działalności niebylo mimo wyrejestrowywania i muszę zapłacić prawdopodobnie za okresy poprzednie i do marca 2006 ubezp. zdrowotne .Jestem załamana co mam robić ,z czego ja mam to zapłacić ,z renty!?.Do 9.06.2006 mogę zaskarżyć decyzję NFZ do sądu ,ale już w pismie piszą mi że sąd jest za nimi i podają mi interpretację SN z dnia 17.07.2003 r(II UK 111/03)i nic mi to nieda odwolanie .Placę teraz za swą uczciwość ,nigdy niemialam czasu chorować pracowałam slaniając się niekiedy na nogach ,niekorzystałam nigdy ze zwolnień, a raz w roku w okresie letnim miałam urlop i wyrejesrowywałam się, a teraz każą mi za to płacić !gdzie jest sprawiedliwość pytam!!!niestać mnie na adwokatów prawników,jeżeli możecie to proszę was o pomoc.
Informacje na temat odwołania od decyzji zakładu ubezpieczeń społecznych można znaleźć, m. in. na stronie:
http://www.poradaprawna.pl/artykul.php?id=5138&Session=f59df8ef5e14f907b5d9bc0964c455d2
Przygotuj dodatkowe materiały, aby móc dołączyć je do akt sprawy, a o szczegóły zapytaj najlepiej w sądzie.
Ponieważ, jest to już kolejne identyczne uzasadnienie ZUS do wydanej decyzji, pragnę zwrócić uwagę na następujące aspekty sprawy.
1) Sąd uznaje informacje ZUS, jako nie mające wpływu na poprawność decyzji.
2) Przepisy i rozporządzenie dotyczące ZUS nie uległy zasadniczym zmianom, tylko zmieniła się definicja w Ustawie o działalności i właśnie ją ZUS wykorzystuje, jako podstawę decyzji.
3) To, że w ustawach i rozporządzeniach dotyczących ZUS, dopuszcza się zaprzestanie, a co za tym idzie wyrejestrowania oraz zgłoszenia, ma się nijak do ustawy szczególnej, która nic nie wspomina o czsowych, chwilowych, sezonowych itd. przerwach w prowadzeniu działalności.
Zatem, cóż z tego, że w ZUS można zgłosić przerwę skoro ustawa o działalności jej nie przewiduje.
4) Dokąd na podstawie Ustawy o działalności gospodarczej, lub rozporządzeń dotyczących tej konkretnej ustawy, nie wykażecie, że można mieć przerwy w jej prowadzeniu, to czarno widzę wyroki Sądów.
5) Widzę, że po paru przegranych sprawach, które odrzucały zgłaszanie przerw w Urzędach Skarbowych, jako nie mające znaczenia w tych sprawach, ZUS już w uzasadnieniach posówa się do twierdzenia, że zgłaszanie przerw w US jest dla nich bez znaczenia.
Przykro mi ale nie widzę możliwości wygrania pierwszej rozprawy. Może dopiero apelacja da jakieś możliwości. Sąd otrzymując uzasadnienie ZUS tak ustawione, ma raczej nie wielkie pole manewru.
Marsh. W ustawie z dnia 19 listopada 1999 Prawo o działalności gospodarczej, nie występuje nie tylko pojęcie "czasowego zaprzestania działalności". Nie znajdziesz tu też terminu - "śmierć", lub "zgon". Czy to oznacza, że każdy, kto rozpoczął działalność gospodarczą, ma nawet po śmierci opłacać składki? Twoje wypowiedzi zmierzają w ślepą uliczkę. Powtarzasz ten argument niepotrzebnie. Na tym forum mamy już sporo śmieci. Zrozpaczonym ludziom trudno się tu połapać. Zlituj się nad nimi!
Witam.
Czyli zawiesiłem działalność w 1998 roku to mam przechlapane ??
Ale z tego co wiem to będę odpowiadał tylko za okres od wejścia ustawy czyli
od 1999 roku ?? (mała pociecha)..
a jeżeli wtedy pracowałem i płacił za mnie ZUS pracodawca to czy wtedy
sciągna ze mnie tylko zaległosći za skłądki zdrowotne??
Do Pgos.
Pytałem bo bardzo wiele znanych mi przypadków dotknęło osób które zmieniły US, lub zostały przeniesione, lub zmieniły formę opodatkowania. ZUS bardzo często w takich przypadkach nie otrzymywał pełnej informacji, o ile w ogóle ją otrzymywał. Szedł wtedy po najmniejszej linii oporu i sprawdzał wpis w UM. Doniesienie dokumentów na rozmowę w ZUS, załatwiało czasem sprawę, choć nie zawsze.
Gro osób prowadziło działalność dwa dni w miesiącu i ZUS ich nie tyka. Oni nie zmienili formy podatku (Karta), Urzędu Skarbowego.
Próbuję dociec jak wygląda mechanizm. Dziękuję za odpowiedź.
ad marsh (...)Wysłano: 24/03/2005 14:44
witajcie - mechanizm wydaje mi się jest bardzo prosty, nie szuka ZUS w dokumentach kto zawieszał działalność bo na to im szkoda pracy i czasu a mają na to 10 lat, tylko kto wpadnie im w ręce przy okazji: przy zmianie urzędu, wydawaniu zaświadczeń, kontroli okresowej, itp. Polowanie rozpocznie się dopiero w latach 2007-2009. Pozdrawiam czagor
Witam,
Czytam to forum od tygodnia i dziękuję Wam, że jest. W decyzji ZUS, skierwoanej do mnie pojawiły się nowe zarzuty:
"Istotne jest to, że zgłaszając przerwy w prowadzeniu działalności zachowywał Pan zasadę, by przerwy te nie przekraczały 30 dni. W związku z powyższym tutejszy Oddział przeprowadził postępowanie wyjaśniające celem ustalenia stanu faktycznego". Dlaczego jest to kwestionowane?
"Ponadto obowiązujące przepisy prawne ustawy z dnia 13.10.1998r. nie przewidują zmniejszenia najniższej podstawy wymiaru składek dostosowując jej wysokość do ilości dni, w których faktycznie świadczona była usługa i osiągany dochód z działalności". Wzięło się to stad, że w przypadku, gdy wyrejestrowanie z ubezpieczeń miało miejsce dłużej niż miesiąc to urzędnik ZUS kazał podzielić należne pieniądze przez ilość dni w miesiącu i na tej podstawie wpłacic składki(składka dzienna * ilość dni).
Mój US nie przyjmuje zgłoszeń o zaprzestaniu działalności od podatników płacących zryczałtowany podatek dochodowy.
Jestem wdzięczna za każde wsparcie w odwołaniu do ZUS.
Teresa
Zaległe składki mogą kosztować
24 marca 2005
Joanna Inorowicz
Pojęcie „zawieszenia działalności gospodarczej” nie istnieje. Przedsiębiorcy, którzy na tej podstawie przestali płacić składki, ZUS mają teraz problemy.
Wielu przedsiębiorców, którzy kiedyś skorzystali z tzw. zawieszenia działalności gospodarczej i przestali płacić składki na ZUS, otrzymało pisma z prośbą o „wyjaśnienie przyczyn niepłacenia składek za pewne okresy istnienia działalności gospodarczej”. Część z nich dostała też pozwy do sądu czy nakazy zapłaty zaległych składek. Co jest przyczyną tych problemów? „Zawieszenie działalności”, które w polskim prawie nie istnieje. O tym przypomniał sobie — a zwłaszcza tysiącom przedsiębiorców — Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Pomysł na tzw. zawieszenie działalności gospodarczej pojawia się często w sytuacjach trudnych dla przedsiębiorstwa. Nie jest jeszcze tak źle, by firmę likwidować, ale byłoby dobrze przeczekać gorszy okres — i nie płacić w tym czasie obowiązkowych składek.
Ponieważ ZUS ma 10 lat na sprawdzenie, czy wszyscy przedsiębiorcy wywiązywali się z obowiązku płacenia składek, roszczenia wobec niektórych osób mogą sięgać nawet dziesiątek tysięcy złotych w przypadku tych, którzy wiele lat temu wyrejestrowali się z ZUS bez wyrejestrowania z Ewidencji Działalności Gospodarczej.
Ważne punkty ustawy
Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych mówi, że wyrejestrowanie z ubezpieczeń, a następnie zgłaszanie do nich, powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Nie jest przy tym wymagane wyrejestrowanie w organie ewidencyjnym. Przepis ten można również znaleźć na stronie internetowej ZUS pod adresem http://www.zus.pl/ref_99/porad4/default.asp?rozdz=rozdz9).
Tak więc działalności nie można, według polskiego prawa, „zawiesić”, a jedynie „czasowo zaprzestać” jej prowadzenia. Mówi o tym również wyjaśnienie ZUS na pytanie, w jaki sposób osoba prowadząca pozarolniczą działalność może zgłosić zawieszenie działalności: „Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU nr 137, poz. 887 z późn. zm.) nie przewiduje zawieszeń działalności. W przypadku czasowego zaprzestania prowadzenia działalności, osoba prowadząca tę działalność zobowiązana jest wyrejestrować siebie jako ubezpieczonego na formularzu ZUS ZWUA oraz jako płatnika składek na formularzu ZUS ZWPA”.
Na tych formularzach należy podać kod przyczyny wyrejestrowania. Na formularzu ZUS ZWPA należy wpisać kod 111 (dla zaprzestania prowadzenia dzialalności) lub 211 (dla wykreślenia z rejestru, ewidencji lub skreślenia z listy), zaś na formularzu ZUS ZWUA — kod 100 (ustanie tytułu do ubezpieczeń). Inne kody można znaleźć pod adresem http://www.zus.pl/ref_99/porad3/default.asp?rozdz=zal_1.
W sytuacji gdy po przerwie rozpocznie prowadzenie tej działalności, zobowiązana jest ponownie wypełnić formularze: ZUS ZUA lub ZUS ZZA oraz ZFA.
Co grozi przedsiębiorcy
Większość rozpoczynanych przez ZUS postępowań wyjaśniających dotyczy przedsiębiorców, którzy, mimo zgłoszonego czasowego zaprzestania działalności, w dalszym ciągu ją prowadzili. Według Anity Kowalczyk, specjalisty z Centrali ZUS, jeżeli przedsiębiorca wyrejestrował działalność, a ZUS ustali, że nie było to związane z faktycznym zaprzestaniem jej prowadzenia, zobowiąże go do zapłacenia składek za okres od dnia jej wyrejestrowania. Co więcej, wyrejestrowując działalność w ZUS bez zamiaru faktycznej jej likwidacji przedsiębiorca musi liczyć się z tym, że okres ten może zostać uznany za okres ubezpieczenia (Monitor Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, nr 006/2005).
Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy do wyjaśnienia kwestii niepłacenia składek wzywani są przedsiębiorcy, którzy rzeczywiście czasowo „zawieszali” działalność. Jak się wtedy bronić? Fakt czasowego zaprzestania prowadzenia działalności (a nie całkowitej likwidacji) trzeba dostatecznie umotywować, np. tym, że prowadzona działalność ma charakter sezonowy. Warto powołać się na przepisy — np. artykuł 13 pkt 4 cytowanej ustawy, mówiący, że wyrejestrowanie z ubezpieczeń powinno następować także w przypadku, gdy zaprzestanie działalności ma charakter czasowy. Przedsiębiorcy, którzy tego rodzaju problemy mają już za sobą, radzą, by jeśli kiedykolwiek działalność była „zawieszana”, wystąpić na piśmie do ZUS z pytaniem o ewentualne zadłużenie i poprosić o odpowiedź również na piśmie.
Ostrożnie z zaprzestaniem
Według cytowanej ustawy ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu obowiązkowo podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą — od dnia faktycznego rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania. Warto zwrócić uwagę na fakt, że data rozpoczęcia działalności nie zawsze pokrywa się z datą wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Oznacza to, że dopóki formalnie działalność nie zostanie zlikwidowana, przedsiębiorca musi wywiązywać się ze wszystkich obowiązków wobec urzędu skarbowego i ZUS.
Dlatego też do kwestii ewentualnego zaprzestania działalności — jeśli przedsiębiorca nie chce jej likwidować — trzeba podchodzić z ogromną ostrożnością. Może się bowiem okazać, że nawet niewielki dochód osiągnięty już po wyrejestrowywaniu w ZUS będzie kosztował więcej niż regularne płacenie składek — do zaległych składek zostaną doliczone odsetki za zwłokę, w niektórych przypadkach również grzywna lub opłata dodatkowa.
Przydatne forum
Przedsiębiorcom, którzy chcą dowiedzieć się więcej na temat „zawieszania działalności” i tego, jak z problemem poradzili sobie inni prowadzący działalność gospodarczą, polecamy forum: http://www.twoja-firma.pl/forum/read.php? 6,1102.
Ad. brunetka z 24/03/2005 20:43
1)"...pojawiły się nowe zarzuty.."
Nie rozumiem. To ile tych decyzji ZUS wydał ?
2)Cytujesz wyrwane fragmentu decyzji i w związku z tym to, co napiszę poniżej może być błędne. Zakładam jednak, że Twój ZUS nie popełnił szkolnych błędów i w związku z tym spróbuję coś tam "dopasować".
Możliwe, że ZUS w skierowanej do Ciebie decyzji wypowiedział się zarówno w sprawie ubezpieczeń społecznych, jak i ubezpieczeń zdrowotnych. Rzecz polega na tym, że ubezpieczenia społeczne są podzielne, tj. jeśli tytuł do ubezpieczenia społecznego wygasł np 20 dnia miesiąca, to składki na ubezpieczenie społeczne płacisz w wysokości 2/3 składki miesięcznej.
Odmiennie rzecz się ma w przypadku składki na ubezpieczenie zdrowotne, która w cyklach miesięcznych jest niepodzielna, tj. jeśli tytuł do ubezpieczenia społecznego wygasł np 20 dnia miesiąca, to pomimo tego faktu składkę na ubezpieczenie zdrowotne płacisz za cały miesiąc.
Możliwe więc jest, że urzędnik ZUS tłumaczył Ci tryb postępowania w przypadku dwóch rodzajów składek (społeczne i zdrowotne), zaś Ty opatrznie zrozumiałaś, że istnieje jeden tryb postępowania dla obu tych rodzajów ubezpieczeń.
Dobrze więc będzie, jeśli w przyszłości zainteresowani będą przytaczali całą treść decyzji wraz z uzasadnieniem - a nie wybrane fragmenty, oraz dokładny opis stanu faktycznego.
Twój US ma rację, gdyż instytucja przerwy istnieje tylko w przypadku opodatkowania na zasadzie karty podatkowej, gdzie wysokość podatku nie zależy ani od obrotu, ani od dochodu, a tylko od wykonywania, bądź nie wykonywania DG. W przypadku pozostałych form opodatkowania PDOF (ryczałt ewidencjonowany, zasady ogólne) przerwa w prowadzeniu DG (nie mylić z czasowym zaprzestaniem) bezpośrednio nie wpływa na podatek, który jest funkcją albo obrotu (ryczałt), albo dochodu (zasady ogólne) i z tego powodu jest ona dla fiskusa obojętna.
Uwaga czagor`a z 24/03/2005 17:07
"Polowanie rozpocznie się dopiero w latach 2007-2009."
wydaje się być bardzo trafna jeszcze z innego powodu : idą wybory, elektorat może się zdenerwować (a to skutkuje odcięciem ryja od koryta). Stanowisko więc czasowo liberalizujemy, a w 2006 r - do roboty !
Osoby czujące się zagrożone mają co najmniej rok na przygotowanie się. To bardzo dużo.